Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Nata_Kruk

Podoba mi się w tym tekście połączenie melancholii z ciepłym uśmiechem – rzadko kto potrafi pisać o jesieni w taki sposób, by zamiast przygnębienia zostawić czytelnika z poczuciem bliskości i pogody ducha. Najbardziej zapamiętałem „rdzawe ikebany” – to piękne, nietypowe ujęcie jesiennego krajobrazu.

Opublikowano

Witaj - grają skoczne liście poruszone wiatrem                       
otulony mgłami świt na powitanie  - miły moment wiersza - 

                                                                                                Pzdr.uśmiechem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ładne

 

każdego roku rok odejmujesz

przecież się stajesz wciąż coraz młodsza

dziecinniejemy nie - nie to czujesz

piszesz i tworzysz kreujesz postać

 

na strunach rdzy grasz obrazami

tej pory roku najpiękniejszej

każdy upada (tak między nami)

z gracją się podnieść - to najważniejsze

:)))

 

 

Opublikowano

@Nata_Kruk

Masz niezwykły talent do uchwycenia magii - tym razem jesiennego poranka. Sposób, w jaki łączy poetyckie obrazy z nagłą, komiczną scenką z gumiakiem - to pokazuje prawdziwe mistrzostwo w łączeniu liryczności i życiowej autentycznością.

Szczególnie porusza mnie końcówka - to zdanie "przecież moja jesień właśnie się zaczyna" ma w sobie coś głęboko optymistycznego i mądrego. Zamiast melancholii nad upływającym czasem, wybrałaś nadzieję.

Obrazy są bardzo plastyczne - "pierzynę mgieł", "rdzawe ikebany" w trawach, "tropy zjesiennienia". To piękna poezja. A ta scena z gumiakiem w kałuży jest super! Czytałam z uśmiechem i wzruszeniem jednocześnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...