Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

i znów w drodze do kardiologa...

(boże, jak tu nie chorować, gdy wszędzie taka pogoda?!)

znów mi krajają na tysięczne cząstki

serduszko (choć tyle że chore...)

nie skalpel - miłostki odkrywam wciąż nowe

wyraźne, niezwyciężone

 

aż ostry wyrabia się w głowie

obraz małżeński, dzieci, piesek, i welon w żałobie

to straszne! okropny patriarchat!

i mróz, i przystanek, i totalny wariat!

szur młodopolski, synek tetmajera!

afiszem skamandra wciąż nosek wyciera!

 

znów lekarz, autobusy, mokną mi włosy...

bomba pod płaszczem wciąż tyka i tyka

próbuję ją złapać, ta wciąż mi umyka

operetka na dwa nasze głosy

 

========

nie wiem czy to zadziała, ale proszę o ocenę (jakąkolwiek), neutralność boli o wiele bardziej

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiersz wzbudza empatię , więc za to serduszko i za łagodność.

Ktoś się dzieli tym, że jest taki jak w treści, więc i za to, że coś ludzkiego, że jesteśmy tu słabi, zwyczajni.

 

Co do oceny za poezję, to poezji tu nie zauważyłam.

 

Najdziwniejsze jest tutaj,  że chcesz wzbudzić obawę o swój stan, a przy tym prosisz o ocenę, jakby to mogło iść ze sobą w parze, gdyby nie było miłym kłamstwem.

 

Pzdr.

(Przypuszczam, że wiele osób tutaj ma problemy ze zdrowiem).

Opublikowano

@yfgfd123Napisałaś wiersz bardzo nieoczywisty z emocjonalnym zamieszaniem. Jest bardzo dynamiczny i ma spójną narrację oraz sporo ironii. A "Operetka na dwa nasze głosy" - świetnie zamyka całość.  Tekst jest nowoczesny i podoba mi się. 

Opublikowano

@wierszyki wydaje mi się że lwia część sztuki to chęć "wzbudzenia obawy o swój stan", mało poetów, zwłaszcza dzisiaj, pisze o tym jak pięknie i bezstresowo się im żyje. Jeżeli poezji tutaj nie ma (?), to dlaczego?

Opublikowano

@yfgfd123

Ciekawy, intensywny wiersz – jak strumień myśli między przystankiem a gabinetem. Jest tu i złość, i ironia, i poetycka nerwowość.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dobrze, że wrzuciłeś, ale warto też zaglądać pod cudze teksty – forum lepiej działa, kiedy działa w dwie strony :)

Opublikowano

…dla mnie tylko ostatnia strofa jest dobra, pomimo prostych, jednorodnych  rymów. Zawiera w sobie obraz i interesującą, gorzkawą puentę. Strofy poprzednie, wnoszą za dużo nieuporządkowania, zamieszanie, ( z nadreprezentacją wykrzykników); oscylują między dosłownością ( serduszko, skalpel, nadmiar miłostek) a nieumiejętnością wyrażenia co naprawdę czuje PL -ka, ( a enigmatyczna dygresja z Tetmajerem - to po co?)… 

Opublikowano (edytowane)

@Dagna no muszę przyznać, że ciężko mi wychodzi przechodzenie do sedna. uczucie łatwe do opisania nie jest. a Tetmajer jest najlepszym przykładem poety miłości jakiego mogłem wybrać. ten rozdźwięk pomiędzy lirycznym kochankiem, a racjonalnym człowiekiem często się u mnie przewija, może być nieoczywisty w skali jednego wiersza.

Edytowane przez yfgfd123 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No i widzisz. Najpierw pytasz o ocenę, a potem jeśli nie po Twojej myśli, zostaniesz już pewnie moim wrogiem do końca życia.

A może dlatego właśnie, że mnie naprawdę bóli serce i wiem że człowiek w takim stanie mie prosi o ocenę i że jest to w takim razie czysty fałsz na czyichś emocjach.

 

Napisz o czymś neutralnym, ukryj jak bardzo Cię to  dotyczy i wtedy poproś o ocenę a nie o współczucie. Bo ludzie tu są z reguły bardzo życzliwi.

 

Ja nie mam nic przeciwko miłym wierszykom. Dają może znacznie więcej niż wielka  poezja, poprawę humoru, coś ciepłego od siebie. Nie kryją uczuć.

Takich nigdy nie należy wystawiać na zimną ocenę, tylko dzielić się jak skarbem swojej wrażliwości.

 

Dagma bardzo profesjonalnie podsumowała. Początek pełen prostych rymów postawia ten utwór w kategorii wierszyków.

 

Takich jak też i u Gałczyńskiego czy Tuwima i przede wszystkim  wielu wielu jeszcze  nie znanych szerzej  nikomu twórców. 

 

Akurat cytowani nie tytułowali : i znöw w drodze do kardiologa.

A potem: ocen mnie proszę.

 No szczegół widać dla większości.

 

Miłego dnia mimo uwag zyczę.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

@wierszyki odkryłaś we mnie nutę wrogiego nastawienia, której nawet ja nie byłem świadom. Temat wiersza - "zakochiwanie się" w kobietach na ulicy, to ból tępy i bliższy melancholii niż namiętności, stan w którym na pewno jest się w stanie funkcjonować, a może nawet nie żebrać o życzliwość. Gałczyńskiego (zawsze) oraz Tuwima (czasami) uważam za mistrzów języka, a "wierszyki" za równe "wierszom". Oczywiście również życzę wszystkiego miłego.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Autorzy: Michał Leszczyński plus AI   Piosenka nr 33 pt. Na świecie   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego   Na świecie figur geometrycznych nie zrobią z koła kwadratu, trójkąt nie będzie sześcianem człowiek nie stanie się aniołem i nie dane jest mu być diabłem   Na świecie przelicznych pokarmów i w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu jesteś sobie owszem owszem owsem i albo to lubisz albo nie albo nie wiem   Zresztą twoje lubienie nie ma nic do rzeczy dołączasz do komuny albo nie przynależysz w komunie dzielą przywileje i korzyści i wcale nie ma ich gdzie indziej, a kopalnie złota są mitem   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego   Jeśli bronisz się nieco bardziej umiejętnie widzą w Tobie ruskiego agenta Mosadu i nie pomogą żadne tłumaczenia masz być poważny i przezorny i ostrożny i w celi   skargi że za ciasno zachowaj dla siebie tutaj nie ma narzekania; bólu, żali i utyskiwań dla nich jesteś frustrat i łajdak i tyle a cała reszta to szyte pod ową tezę obszerne uzasadnienia   Ale oczywiście ich nie ma wiersz nr 1200 jest szaleństwem a każdy otwierany przez nich twój list jest donosem i tylko upić kapusia i rozgadać może coś wymyśli...   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego                
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      raczej ancient . myślę że możesz to uznać za modlitwę do własej świadomości.   @Berenika97 cały czas zajmuję się znajdowaniem i zapisywaniem starej mowy i wierzeń z niej wynikających.  Poszukiwaniem pierwowzoru i próbami zapisu jakiejś jednolitej matrycy runicznej dla której już mam nazwę "Wymarzony Ą-tech" © wiersz jest częścią jednej z nieudanych matryc  ale ze słów ciekawy wiesz mi się ułożył.  w każdym bądź razie mam nowy trop muzyczno matematyczny. i czuję że jestem o krok bliżej. teraz muszę prześledzić jak działają jery i ile ich bylo . można powiedzieć że pracuje nad rdzennym zapisem mowy polskiej , nie fonetycznym w ktorym nie wiadomo skąd ż zmienia się w g albo sz albo c , bo tam były zaginione jery . podejżewam że było ich 5 albo 9 . ale to godziny czytania zródeł różnych. 
    • @Berenika97 ... wierny przyjaciel  budzi nie tylko westchnienia  poda dłoń rozjaśni myśli  nie zachodzi jak słońce    oddaje się bez reszty  zabiera...  w nieskończoność  świat nie kończy się na ziemi  tam czas nie płynie  tam spotyka się marzenia ... Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia   
    • @Berenika97 Wiersz pozostawia wrażenie czegoś delikatnego i bolesnego jednocześnie. Jak zapis chwili, gdy życie nie tyle się wali, pęka, rozsypuj się na niepowiązane elementy, co po prostu cichnie i blaknie, znika.
    • @Corleone 11   Zawarłeś w opowiadanie piękną tezę, że drzewa są istotami obdarzonymi duszami i świadomością, komunikującymi się z wrażliwymi ludźmi, a las nie jest zbiorem roślin, ale wspólnotą duchowych bytów. Od momentu, gdy przeczytałam książkę "Sekretne życie drzew" patrzę na las w podobny sposób. Pozdrawiam.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...