Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znam klimat i podoba mi się w warstwie ogólnej, czyli powszechnego błądzenia, ale też w konkretnej, po kilku miesiącach twórczej nieobecności. To też o powszechnym podobno ghostingu, czyli wymiksowaniu się ze związków bez pozostawiania śladu. Pewne są też inne możliwe interpretacje. Co do formy, jak zwykle fajna i wyszukana. Pozdrawiam. 

Opublikowano

@Wędrowiec.1984 Ten wiersz to dla mnie prawdziwa uczta — język, rytm i obrazy tworzą niezwykle harmonijną całość, która niesie nadzieję i ciepło, nawet gdy opowiada o trudnych emocjach

Masz naprawdę wygimnastykowane pióro — to poezja w najlepszym tego słowa znaczeniu: wyrafinowana, a jednocześnie pełna serca i prawdy. Takie wiersze przypominają, dlaczego poezja jest potrzebna.

Pozdrawiam i dziękuję :)

Opublikowano

Ubawiło, przeczytałam jak uroczą, archaiczną bajkę; doceniam też styl, choć jest mi odległy.

Od przeszłości przyszłość jest silniejsza - to dla mnie jedyne, warte zapamiętania :)), pozdr.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wiersz jak rozumiem o emocjach, a te jak twierdzą naukowcy i nie tylko są najsilniejsze w okresie nastoletnim. Potem z wiekiem słabną. Zatem przeszłość zdecydowanie silniejsza od przyszłości w tym wypadku.

Odwrotnie jest z intelektem ten statystycznie rośnie z wiekiem. Do pewnego momentu rzecz jasna.

 

Wyjątkiem mogłoby być osoby bardzo silnie zaburzone psychicznie o upośledzonym odczuwaniu emocji w młodości, które potem udało się wyleczyć.

Bardzo rzadkie przypadki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Gosia pamiętasz wieczory w DKFie? nad głowami w letnią noc wisiała nam srebrzysta pajęczyna Drogi Mlecznej a pilot Hermaszewski wykonywał pierwszy krok w chmurach....   Wanad. Bizmut. Astat. zakrzywiajmy czasoprzestrzeń i terraformujmy Marsa załogo G! cała naprzód! stokrotki śmieją się do słońca ach...i..och!
    • @Gosława To piękny wiersz o przemijaniu i akceptacji. Metafora Anny jako gliny jest niezwykła: coś, co kształtujemy własnymi rękami, ale co jednocześnie wymyka się kontroli, "przecieka przez palce". To bardzo ludzkie doświadczenie. Szczególnie porusza mnie przejście od zewnętrznego obrazu (olchy, jesień) do intymnego gestu - tego mówienia o siwiejących włosach. Ta odpowiedź: "nie to tylko babie lato skryło się w puklach" to cudowne przemienienie straty w coś delikatnego, poetyckiego. Jest w tym wierszu coś niedopowiedzianego, co sprawia, że wraca się do niego myślami. Ten "los który sobie zagotowała" - czy to wyrzut, czy po prostu konstatacja?
    • @Wiesław J.K.Napisałam "delikatnie kpisz" - i to mialo być dowcipne. :))) Nie miałam takiego zamysłu, aby ich bronić. :))) Dziękuję za odpowiedź. 
    • @huzarc Twój wiersz jest manifestem: proza życia jest płaska. Ratunek i sens tkwią w odważnym, surrealistycznym akcie twórczym, zdolnym przekroczyć banał. - ta tak w skrócie :) Dobrze napisany wiersz !  
    • @Robert Witold GorzkowskiTak właśnie pomyślałam, że tęsknisz za tamtymi klimatami. Niestety ja nie miałam szansy poczuć tej atmosfery. Pozdrawiam.  @lena2_Właśnie tak jest, dają namiastkę nieśmiertelności. Dziękuję i pozdrawiam. :)  @Marek.zak1"Chwilo trwaj" już przechodzi do mojego codziennego słownika, niesie dużą dawkę optymizmu. :) Hotel Poller w centrum raczej nie należy do skromnych.:)  Zaczynam niebezpiecznie utożsamiać obu Marków. :))) Dziękuję za komentarz.  @iwonaromaŚlicznie dziękuję! :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...