Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Miałaś na myśli "o czym to"???????????

Ano o tych wszystkich bełkotliwych mądralach i o tym, że nie chce mi się ich słuchać.

Na pewno znasz też paru takich.

Opublikowano

@Manek ją drę koty z moim managerem, który zawsze się wtrąca w moje wypowiedzi, że mówię 50 zdań, a ja dopiero co powiedziałam dwa słowa, a sam gada do siebie bez sensu. Cwaniaczek, taki wieśniak, oszołom. Był w kilku związkach, miał młodsze żony, kilkoro dzieci, a teraz jest sam i nas się wyżywa. Popsuł mu się prywatny samochód, opowiada, że powinien ktoś z firmy tym się zająć, a nie on sam. :) codziennie plecie, zmyślone historie. 

Opublikowano

@patogenAI Ha ha. Dziękuje za komentarz.

Ale popatrz sobie tutaj na stronie 18:

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

I komu ja mam teraz zawierzyć? Amatorowi niepotrafiącemu nawet odróżnić archaizmów od neologizmów. O braku konsekwencji w rytmie i rymach już nawet nie będę się wypowiadał, bo to wstyd.

Czy jednak lepiej, profesjonalnie pracującym redaktorom i zawodowym poetom??

Jak myślisz??

@Jacek_Suchowicz Dziękuję. Pozdrawiam.

Opublikowano

@Manek

Paroles paroles paroles

 

gdy Francuz trafił się Lidce w Kole

wpierw mu zaczęła śpiewać "Parole"

a że był to wielki milczek

więc wypisał tylko w mig czek

bez słowa zniosła niecne swawole

 

Pozdrowionka.

Opublikowano

Nic dodać, nic ująć. W tych rękach, w tej wyobraźni, język jest zmyślnie wykorzystanym tworzywem. Wyciśnięty jak cytryna, ujawnia swoje bogactwo i swój potencjał.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Karolina zobaczyła łzy cieknące po twarzy. Nie mogła pojąć „zwykłego” okrucieństwa tłumu wobec tych niewinnych i zabiedzonych istot. Wkrótce wrócił pastor z żoną. Pani Irena przyniosła kilka pudełek mleka w proszku i torbę wypełnioną innymi dobrami ze Szwajcarii. - Wyjdzie pani normalnie, drzwiami frontowymi - stanowczo powiedział duchowny. - Zapowiedziałem, że jeżeli będą panią traktować bez szacunku, to zrezygnuję z przyjmowania jakiejkolwiek pomocy zza granicy - dodał. - Odprowadzę panią i dziewczynki - pocieszała pastorowa - proszę się nie bać. Kobiety wyszły a Edward Kocki ciężko usiadł na krześle i zamyślił się. Karolina cicho i delikatnie spakowała wszystko, co dziś otrzymała na plebanii: materiały źródłowe, luźne kartki maszynopisu pracy doktorskiej i swój prezent. - Zobaczyła pani, jak chrześcijanie traktują chrześcijaństwo - zwrócił się do niej pastor - serce mnie boli, jak to widzę. Ludzie, którzy tam stoją i żądają teraz dóbr materialnych, jeszcze niedawno wyzywali nas od Niemców lub heretyków. A ja walczyłem o wolną Polskę w dywizji pancernej pod dowództwem gen. Stanisława Maczka. Ech, życie ciągle nas zaskakuje. - To prawda, dziś się o tym przekonałam - potwierdziła dziewczyna. Pożegnała pastorostwo, podziękowała za niezwykłą pomoc i udała się na dworzec. Tam już w pociągu zastanawiała się nad lekcją, jaką dziś otrzymała. Rozważała, czy wyniesione tego dnia doświadczenie nie było przypadkiem najważniejszym w jej dotychczasowym życiu?  
    • nie uświadamiasz sobie ze  cieszysz się skupiasz się na działaniu poznaniu  chcesz zmieniać ulepszać poprawiać  estetyczny dom porcelana meble najlepiej drogie   czasem tracisz lub zyskujesz nowe horyzonty znajomych  masz nową prace potem bierzesz kredyt zmieniasz oszczędzasz na dom wydajesz na urlopie na wino ale nie doczuwasz radość wakacyjny stres    musisz zobaczyć te atrakcje jeszcze te  potem skaczesz na linie lub poznajesz pannę w barze  przezywasz masz adrenalinę czasem to uzależnia mówisz kochasz góry wspinasz się      a mnie brakuje kota z lewej strony  a z prawej psa gdy zima  na wsi  tak się układali gdy spałem  i za ta Polską tęsknię a egoistycznie za samym tym faktem bo to była radość    egoistyczne ale moje życie  największy sukces życia  gdy kot i pies zapiały ze mną  i nie wiem czy jest tyle dolarów  za które bym kupił cos lepszego  od wspomnienia tamtego faktu   
    • Aroma to i ma nuda sadu namiot amora.   A Wenera - aren Ewa    
    • @andrew tyle chciałabym usłyszeć ale cisza układa się w twoje milczenie
    • @Maciek.JPieknie!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...