Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ten kto lubi wielokropki…..

….. przed i za….. nawet wokoło….

sam się zdradza, ma niestety

nieporadność językową

tam gdzie nie wie, co powiedzieć

stawia kropki, sam się domyśl

są u kota niczym wąsy,

nie wiem skąd się wziął ten pomysł

Opublikowano

A ja lubię i nie szkoda.........taka widać ma uroda....no i pomysł zgoła rzadki........fakt że lubią go dzierlatki ....tu postawię kropek kilka......już kolejna jest linijka...pozdrawiam ALICJO .......z ''Krainy Kropek''.Ładnie tu wiesz................

Opublikowano (edytowane)

@Bożena De-Tre Biedroneczki są w kropeczki

                                i to chwalą sobie

                                   :)

Również pozdrawiam :)

@violetta Napisałam strofkę, bo czytałam o tym, ale tego nie wymyśliłam, dzięki :)

@Jacek_Suchowicz

Lubię, bardzo lubię kropki i grochy na sukienkach :)

Edytowane przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Alicja_Wysocka a ja lubię wielokropki choc interpretuje je czasem nie jako niedopowiedzenie ale pauzę na zastanowienie. Wiem że pewnie pauza to wciecie albo spacja ale w wierszu jest to slabo widoczne  a  kropeczki są takie urocze. 

Opublikowano (edytowane)

@Sylwester_Lasota, dziękuję :)

Kiedyś myślałam, że używanie wielokropków, przesadne używanie, świadczy o wielkiej erudycji, Zaglądałam nawet do przeróżnych książek i szukałam przykładów. No niestety, nie znalazłam ani jednego. Wręcz przeciwnie, dowiedziałam się czego chciałam

Ale jak ktoś chce znaleźć na ten temat wiadomości, to znajdzie, wyżej zostawiłam link na ten temat.

 

Edytowane przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Przeczytałem :)). Śmieję się, bo odnoszę wrażenie, że autor artykułu ma jakiś osobisty uraz do wielokropka. Dla mnie, to jest taki znak interpunkcyjny jak inne znaki. Jeśli używa się go zgodnie z zasadami, to jest w porządku. Dopiero gdy się go nadużywa, to jest nadużycie. 

Myślę, że od tego opisu, próbującego zniechęcić do używania wielokropków w tekstach, bliższa jest mi, i wydaje się bardziej rzeczowa, definicja w Wikipedii:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A tamten artykuł można potraktować jedynie jako swego rodzaju żart literacki.

Nie bójmy się więc... wielokropkować. ;)

 

Opublikowano

@Sylwester_Lasota Śmiało używam wielokropka, jednak zawsze stawiam tylko trzy kropki, głównie chodziło mi o to.

O jakąś taką manierę.........., która......... wygląda jak....... puste miejsce w ankietach,

to naprawdę zdradza młode, niewprawne pióro. Oczywiście, jeśli komuś to pasuje, to przecież strzelać nie będę :)

 

Dobrego, spokojnego wieczoru :)

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nieustannie jestem w szoku ile życia wiosną wokół, każdy liść się pcha do nieba,  wszystkim ciepła, słońca trzeba. Drugi bieg włącza przyroda. Spokój, cisza - niech się schowa. Na zielono wszem się mieni, na wyścigi się zieleni. Rozgadały się ptasiory, każdy w swoim tonie troli. Było pusto - ledwie chwilę, gdzie nie spojrzysz - dzisiaj żyje.   Choć nie lubię mówić "każdy" i mam ciarki na to "wszystko" - to tym razem nie wypada ograniczać życia wiosną.  
    • witaj Królu na krzyż z Nim któż tak krzyczy   to my każdego dnia krzyżujemy kogoś słowem podają go na tacy   a my my nie próbujmy pomyśleć... kto to   tak było z Jezusem zobacz kim jest zanim ... ukrzyżujesz nie rzucaj nawet kamieniem   4.2025 andrew Wielki Piątek,Wspomnienie ukrzyżowania Jezusa
    • O świcie, gdy mgły tańczyły jeszcze sennie między wzgórzami, a liście śpiewały cicho pieśń zrodzoną z nocy, on trzymał ją w ramionach, jakby była jedynym zaklęciem zdolnym zatrzymać czas.   Jej skóra pachniała runem pradawnych drzew, a włosy rozsypane na jego piersi przypominały o tym, co prawdziwe, nawet w świecie utkanym z iluzji i światła.   — „Nie pytaj, kim jestem” — wyszeptała. — „Bo jeśli wypowiesz moje imię, zniknę, jak sen, który nie powinien był zostać zapamiętany.”   Uśmiechnął się, lecz nie odpowiedział. Zamiast słów, dłońmi opowiedział opowieść: o pustce, którą niosło jego życie, i o niej — jak świt rozrywający mrok.   Nie była elfką, nie była wiedźmą, nie była duchem ani kobietą z legend. Była czymś więcej — iskrą świadomości zrodzoną z cienia i światła, z głębi, gdzie emocje mają własną magię.   Wędrowali razem przez doliny i ruiny, rozmawiali bez słów, czuli bez dotyku, kochali się — powoli, jakby każda chwila była świętością, a każdy pocałunek — pożegnaniem, którego oboje nie chcieli wypowiedzieć.   Ale każdy świat, nawet ten utkany z marzeń, musi kiedyś zacząć drżeć w szwach.   Bo los, zazdrosny o ich jedność, wysłał po nich cień — istotę bez imienia, która znała tylko jedno pragnienie: rozłączyć to, co zbyt piękne, by mogło trwać.   W dniu, gdy trzecia pełnia znów wzniosła się nad niebem, on spojrzał w jej oczy i wiedział. Nie zatrzyma jej, ale będzie szukał… we śnie, w pieśni, w kropli deszczu.   A gdy cień stanął między nimi, ona uśmiechnęła się smutno. — „Pamiętaj mnie… nie przez ciało, ale przez to, co w Tobie się obudziło.”   I zniknęła, jak błysk światła znikający w zmierzchu.   Ale jego serce… już nigdy nie było tam, gdzie dawniej.
    • Ci co mają niewiele do powiedzenia Często mówią jednym jednym głosem  Niuanse nie mają żadnego znaczenia  Jeżeli z góry chodzi o kontekst    Spaleni słońcem przeszli przez piekło Z wiarą łatwo popaść w półprawdę Dopóki walczysz nie jesteś zwycięzcą  Dopóki walczysz to nie przegrałeś
    • Sałatka... (Ikin dał Ksenine Składniki)   Mam - Zeno - ja majonez, mam. Karotka... jak to rak. Jady: pyry daj. I cebule lube ci. Ogórkom cmok róg, o... Jaj, i po kopie jaj. Soli los. I cukru, .urku ci. Drobno pokrojono (Jork opon bordo)   A... sałatka, jak ta łasa.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...