Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Leszczym zmienił(a) tytuł na Tak się pisze historię
Opublikowano

Ależ poprowadzone dobrze! :) 

I w ogóle na ciekawym pomyśle zbudowane... chociaż pobrzmiewa niezwykle autentycznie, 

ale w świecie literatury to bardzo często są pozory i cały czas sytuację liryczną od Autora oddzielam :)

 

Pozdrawiam :)

 

Deo

Opublikowano

coś ta historia mi przypomina 

fakty o uczestnikach forum

z czyjeś rodziny dziś ruina

bo on poetce tylko pomógł

 

dla innej ktoś zostawił żonę

ktoś chciał zamieszkać u samotnej

by wspólnie razem wenę gonić

lecz ona była wręcz roztropna

 

...

Opublikowano

@mariusz ziółkowski Tak, to sytuacja nie do pozazdroszczenia...

@Roma A tak, zresztą poetka tego forum mnie natchnęła do tego wiersza, tylko nick mi wypadł z głowy... Ogólnie uważam, że trzeba trochę żartować, bo nas "zjedzą" ;)) 

@Alicja_Wysocka Świetnie, bo o to chodzi tak naprawdę... 

@Deonix_ Dziękuję. Słusznie bo trochę podrasowałem ten tekst... Właściwie troszkę wymyśliłem tę formułę, ale ja również mam wrażenie, że ona jest w sumie prawdopodobna... 

@Waldemar_Talar_Talar Dzięki... starałem się...

@Jacek_Suchowicz No właśnie nieco roztropność kłóci się akurat z poezją, jest tutaj pewien rodzaj niezrozumienia, ale z drugiej strony różne przypadki chodzą po ludziach. Ale to z drugiej strony dowodzi trochę siły słowa... 

Opublikowano

Taki świat za 10 lat. Nikt z nas już nie ma pracy, nie ma wojen bo nas zjadło, jesteśmy szczęśliwi, bo żyjemy dla zabawy,

więc udajemy, że potrafimy pisać wiersze - Folwark nowej generacji.

Pzdr

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • - Gdybyś był chociaż mniej wytrwały... - powtórzyłam po kilku przepłakanych chwilach. - Ale jesteś, jaki jesteś! A jaka jestem ja? - zadałam sobie ni stąd ni zowąd właśnie to pytanie. -  No jaka? No? Chyba przestaję podobać się sama sobie... - zdążyłam mruknąć, nim sen mnie zmorzył.     W nocy przyśniła mi się rozmowa z nim. A dokładniej ta jej część, która w rzeczywistości się nie odbyła.     - Naprawdę zostawiłbyś mnie? - spytałam roztrzęsiona, po czym chwyciłam go za dłonie i ścisnęłam je mocno. - Mógłbyś mnie zostawiłbyś?! - powtórzyłam głośniej. Dużo głośniej. Tak głośno, jak chciałam.     - Rozważyłem to - w treść snu wtrąciło się pierwsze ze rzeczywiście wypowiedzianych zdań. - Ale  skrzywdziłbym cię, wycofując się z danego ci słowa. Więc - nie - ma - opcji, bo nie mógłbym! - senne wyobrażenie mojego mężczyzny dodało zdanie drugie z realnie wygłoszonych. - Chociaż może powinienem - kontynuowało twardszym tonem - bo przy naszym drugim początku postawiłem ci warunek. Pamiętasz, jaki. A ty co zrobiłaś? Nadużyłaś mojego zaufania i mojej cierpliwości, a mimo to nadal spodziewasz się trwania przy tobie.     - A i owszem, spodziewam się - senny obraz mnie samej odpowiedział analogicznemu wyobrażeniu mojego mężczyzny. - Spodziewam się jeszcze więcej: nadal zaufania i nadal cierpliwości. Mimo, że cię zawiodłam. Bo... - urwałam na chwilę, gdy senna wersja mojego em spojrzała znacząco. Jednak ciągnęłam dalej:    - Bo zasługuję na nie, a ty dałeś mi słowo.     - Zasługujesz, to prawda - senny em odparł bynajmniej sennie. - I zgadza się: dałem Ci je. Ale czy powinienem go dotrzymać? Postąpić w tej sytuacji zgodnie z zapewnieniem? A może właściwe byłoby zdecydować wbrew sobie? Może na tym wyszedłbym lepiej?     Uśmiechnęłam się.     - Może, może - odpowiedziałem. - Ale wiesz, że nie wyszedłbyś na tym lepiej, bo nie byłby to właściwy krok.     - Nie byłby? - mój śniony facet spojrzał sennym spojrzeniem. - Bo?    - Bo jestem właściwą dla ciebie kobietą. A ty właściwym dla mnie mężczyzną. Tylko?     - Tylko? - em popatrzył po raz kolejny. Trzeci. Tym razem pytająco.     - Tylko daj mi czas. To dla mnie ważne.      Rzeszów, 29. Grudnia 2025          
    • Napłatał: łatał pan.  
    • O tu napisali Milasi - panu to.    
    • Ulu, z oka kozulu.      
    • Elki pikle, tu butelki, pikle.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...