Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Będę piła tę kawę


Rekomendowane odpowiedzi

Witaj - można pić kawę ale z umiarem - kiedyś wypijałem kilkanaście

            filiżanek - na zdrowie to nie wychodziło - dziś pije dwie filiżanki dziennie

              zdrowie się poprawiło  - 

                                                                       Pzdr.kawowo. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj PL - ko

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, jakże Cię rozumiem i nie rozumiem, ha, ha, bo po niedługim czasie nadmiernego rozkoszowania się boskim płynem - skutki negatywne widać jak na dłoni; upraszczając - wraz z kawą, wlewamy w siebie stres ( co bywa również widoczne na twarzy ), przyspieszone są procesy starzenia, nadużywanie kawy  prowadzi też do depresji - więc gdzie tu mowa o NADZIEI ???.

 

Ładne to dostrzeżenie w  wyszczerbionej filiżance  metaforycznej otwartości  na przyszłe zdarzenia; gotowości do przyjęcia losu - to urocze, nawet jeśli i niepokojące, bo mówi o bezkrytycyzmie względem wypadków - czyli stawia pytanie o granice własne PL - ki…

 

Ogółem - tekst zbyt długi na taką jednokierunkowowść, sorrki, ale jest też  niebywały plus, który chyba wszyscy czytelnicy tekstów Autorki dostrzegająDawno już wyczuwalny polot - wreszcie przemówił mocniej, bo odpuszczono siłowe metafory i to jest super, szczerze się cieszę i pozdrawiam

 

…bezsenności singli - nie znam, wydaje mi się, że najbardziej bezsenne są osoby żyjące z partnerami, ha, ha,

 

 

Edytowane przez Dagmara Gądek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz czytany na głos ładnie brzmi, ma swój rytm.Kawa daje poczucie bezpieczeństwa, więc musi być też jakiś rodzaj strachu, obawy. Co do własnych doświadczeń, to pamiętam czasy, gdy smak kawy i samotność równo jednym pewnym nurtem podążały i tego też życzę Peelce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Agnieszka Charzyńska nastrojowo-pięknie-pozdrawiam ślicznie 
    • @Gizel-la   Bury kociak z Kocianowa miał nauczyć się dwa słowa. Lecz miał czy miau? Ciągle miauczał. Od miauczenia boli głowa.    W Kocianowie dwa kociaki, Ala z Elą, poszły w maki,  a za nimi Grzesiek. Teraz echo niesie  mlaski, klaski i miauczanki.  
    • Jeszcze wczoraj dziewczęta w sukniach kolorowych Nad pucharkami lodów – o wiśniowym smaku O próbach rozmawiały  (chyba?) baletowych, Słuchał ich nieuważnie dżentelmen we fraku.   W wyszczerbionym świeczniku trzy świece woskowe Po pożółkłych tapetach snuły blask zmęczony, Przez okno zaś patrzyły chmurki landrynkowe, O brzegach pozłacanych   lub bladozielonych.   A dzisiaj na błyszczących igiełek dywanie Sterczą spalonych ruin kości potrzaskane. Pod nimi leżą małych filiżanek ciała,   Sześciu koni piekielnych cwałem stratowane. Z niestłuczonego dzbanka spływa struga biała, Jak krwi kropla daremna lub urwane zdanie…
    • a przed nim – posąg wznoszącego japę ku niebu  Wielkiego Anarchy (trudno nie zauważyć, że to jedynie wyfircykowany beton. umysłowy.).   chodźcie, chodźcie! tylko w tym milenium  będziecie mogli obejrzeć wystawę artefaktów  z drugiej, mało znanej Atlantydy, która  nie miała tyle szczęścia, by zatonąć!   jedynie tu każdy otrzyma osobistą talię tarota, wróżka-drukarka wyczaruje mu karty  z koronowanym wisielcem  albo kościotrupem w sobolowym futrze!   agrobata się znajdzie, co spektakularnie skręci przed państwem kark, fiknie kozła wprost do grobu! będą pożeracze ognia, dławiciele się żarem,     porosną wam w dowodach opaczne personalia i wyjdziecie ubawieni, pan – jako Bronka Wauwaluk ty, mała – nazywając się Czesiek Zadowoletko.   ... truchtają gęsiego, błogoskupieni, błogomamieni,  trąc oczy, by lepiej widzieć, masując skronie, aby zrobić w głowach miejsce na więcej doznań, zachwycających obrazów.   i lezą, błogotrwawieni.   
    • @Dagmara Gądek Sam jestem mało dystyngowany ostatni garnitur zjadłem wcześniej, niż zdążyłem założyć na studniówkę, wiec nic nie wywalam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...