Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz @Jacek_Suchowicz tak, właśnie tak, pozdrawiam

Kredens 

@Marek.zak1 o takie mi tylko chodzi , by coś znaczyły dobrego, bo bywają też złe, czasami w większości, może dlatego zwierzęta milczą i drzewa też, chociaż , czy milczą?

Pozdrawiam kredens

@et cetera światło też, ale ciemność też, bo noc przynosi sen i ukojenie

Kredens pozdrawia 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kredensie.. fajny wiersz, tchnie pozytywem na koniec i dobrze.

Nie chciałabyś dać w tytule, tylko... Słowo.. (?) bowiem, gdy się czyta.. wychodzi na to, że to dobre, bywa BARDZO nieprzyjemne. Z reszty wynika, że to.. dobre słowo.. jest tym czymś, co może "uskrzydlić".

Po.. tu.. koniecznie ten jedyny przecinek.?

Pozdrawiam.

Opublikowano

@Nata_Kruk @Nata_Kruk moze samo słowo też byłoby dobrym tytułem, ale jednak ma znaczenie ,że chodzi o dobre słowo, a potem jest słowo nieprzyjemnie i wyraźnie odnosi się do bywa , a przecinek nie jest jedyny, bo po żyjemy też jest

Dzięki za czytanie i wnikliwe uwagi, to zawsze bardzo cieszy

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

kredens

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   Aniu. "A jeśli i ta miłość jest tylko złudzeniem, co dalej?"   nie wiem !   dziękuję bardzo.   @Marek.zak1   i masz Marku rację - wszystko się powtarza !   dziękuję!   @KOBIETA   Dominiko. dziękuję za podobanie :) dziękuję, że jesteś :)  
    • Konik kulawy   Pewna zabawka stała raz na półce, Jednak jej mechanizm jakby ktoś porzucił. Był to drewniany nakręcany konik w kurtce, Co na swoim wozie ludzi podobnych sobie woził. Gdy chciało mu się po obszarze brykać, On nie mógł,bo nie miał go kto nakręcić. Jedynie przekręcił swoim po pokoju okiem, by kogoś do czynu poszukać, Jednak nikogo nie mógł swoimi łzami zachęcić.   Stangret aż dostał z kurzu czapę, A kurtka stała w puchu srebrno-białym. Nagle coś wskoczyło na pobliską szafę, To mały koteczek o futrze szarawym. Zauważył on konika i na półkę wskoczył,  I swoją łapkę w jego stronę wystawił. Popchnął go i on się na dół potoczył, On upadł- a wóz do góry kołami się wywrócił. Ludzie zdezorientowani z wozu powypadali, A co z konikiem-zapytajmy? Podróżni co prawda w ogóle się nie zlękli, Jednak ich koń nie został przez los ocalony. Kotek z powrotem na grunt drewniany wskoczył, I połamanego konika ciekawsko powąchał.                                                22.10.2025r.  
    • @huzarc   niezwykle mocny, surowy i głęboko zakorzeniony w polskiej współczesności dotkniętej konsekwencjami wojny na  Ukrainie.   napisany Twoim niezwykłym stylem.   robi wrażenie !!!!!!   bardzo mi się Twoje pisarstwo podoba !!!!  
    • @infelia   pięknie napisana  wzruszająca opowieść o przywróceniu blasku i znaczenia zwykłemu przedmiotowi.   pierzyna - to brzmi dumnie :)  
    • @Tectosmith wiersz uderza swoim szczerym wyznaniem. Takie proste i takie mocne. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...