Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Rafael Marius ale ładniutki wierszyk

 

"A z drugiej strony tafli księżyca
za szybą ciepłych przytulnych krain
życie wygodną koleją losu
toczy się gładko chłód mając za nic"

 

gdybyśmy cały rok mieli za oknem wiosnę lub lato, czy piękną ciepłą jesień, nie tęsknilibyśmy za nimi tak bardzo,

jak teraz...

Edytowane przez Coretanima (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję za przychylną opinię i serduszko.

 

Ja też.

Niestety w tym roku raczej mnie ominęła właśnie z powodu tych wiatrów i pogorszenia zdrowia. Ze trzy razy może udało się wyjść.

A dzisiaj to już rekordowo wieje.

To zdecydowanie nie jest pogoda dla niepełnosprawnych na wózkach.

W październiku było piękne lato u nas jeszcze, bez większych objawów jesieni.

 

 

Edytowane przez Rafael Marius (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Rafael Marius tak mi przykro..ja spaceruje w deszczu, nawet wieczorami. Raz pojechałam na Festyn przed świąteczny w ulewę potem przestało i była tylko mżawka. Wszystko ma swój urok. Szkoda, że nie mieszkamy blisko bym cię zabrała na taki wspólny spacer ;))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja też chodziłem przez cały rok po kilka godzin dziennie jeszcze 7 lat temu, ale teraz to już niemożliwe.

Miałem taki duży parasol, zatem deszcz mi nie przeszkadzał.

Ale ja nie narzekam w domu też fajnie.

 

Dziękuję za dobre intencje.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję. Bardzo mi miło, że się spodobał.

 

To na pewno.
Niemniej jednak ja bym wolał, żeby było u nas cały czas tak ciepło jak na Karaibach.
Żyłoby mi się dużo lżej. Dla niepełnosprawnych na wózkach, słabego zdrowia to bardzo ciężki czas teraz.
Pozostaje tylko siedzieć w ciepłej krainie za szybą.

 

Twoja perspektywa jest zupełnie inna i też ją rozumiem.

Kiedyś bardzo lubiłem zimę, tak samo jak sporty w niej uprawiane.

Ale to już historia.

Opublikowano

Piękny, melodyjny wiersz, złociutka staje się piękną zimą. Kocham te przejścia, tak pędzimy do 

przodu, już świąteczne dekoracje, ubierają choinki. Na instagramie są takie piękne widoczki, że zawrót głowy można dostać od kreatywności. Kupiłam dwa wazony w zarze z leciutkiego szkła, jeden mały i jeden duży, czekam na kwiaty, na gałązki. Już magnolie i róże mają pąki, gdyby je przynieść do domu, to pewnie by zakwitły.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję za przychylną opinię i serduszko.

 

Ja teraz mało wychodzę, ale udało mi się coś pstryknąć.

A to właśnie one zainspirowały mnie do napisania tego wiersza.

Po raz pierwszy zresztą.

W pozostałych przypadkach było odwrotnie. Najpierw pisałem tekst, a potem dobierałem fotografie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • to ja zaprosiłam ją do tańca to ja umiłowałam jej twarz pierwsza wreszcie spuściłam się z kagańca moja twarz coraz krwawsza jej stopy zbliżają się do moich a moje biegną do niej   pierwsze kroki jak w walcu z gracją, uczuciem, napieciem jest moim promieniem… brzydkim uczucia oddaniem  albo wiecznym schronieniem? jej dłoń koścista ściska moją a moja ściska jej   powoli krok za krokiem powoli nic popłochem jej twarz emanująca zimnem zawsze była moim życzeniem  coraz szybciej coraz zgrabniej jej usta bliżej moich moje usta bliżej jej     i tak w naszych szaleńczych tańcach nawet nie zorientowałam się kiedy to ona zaczęła prowadzić  i już niczym nie różniłam się od niej i nagle zaczęłam żałować mojej propozycji żałowałam że to jedyny taniec którego się nauczyłam Umarłam w żałosnym popisie umiejętności ruchu
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozostaje pozostać  na nieokreślonej krzyżowce :)
    • @Leszczym  Michał ująłeś kłusownictwo z innego punktu widzenia i ma ono pełne uzasadnienie. Kłusownictwo obok nielegalnego polowania na zwierzęta to również naruszanie własności intelektualnej, którą mogą być dzieła sztuki, przekraczanie ustalonych reguł w biznesie, to wszystko mieści się w ramach kłusownictwa. Dziękuję za ciekawe podejście do tematu. Trzymaj się cieplutko.:)
    • Podobał mi się ten rok  Był łatwy trudny mądry bzdurny Zimny gorący senny męczący Szczery kłamliwy odważny wstydliwy Pełen pozornych kontrastów    Podobał mi się ten rok  Gdzie jawa spotkała się ze snem  Gdzie dusza opuściła ciało  Gdzie myśli nigdy nie wyszły  Przez zaciśnięte w bólu zęby    Podobał mi się ten rok  Nie chcę cię, wypuść mnie ze szponów Wpuść mnie, rozerwę cię na strzępy Daj mi się, przestań w końcu cierpieć Pragnę cię, stańmy się jednością    Stoję przed lustrem, to nie ja  Nie poznaję tych krzywych z rozpaczy oczu Tego wysuszonego zdechłego spojrzenia Tego pełnego syfu niby półuśmiechu  Tej duszy wołającej o pomoc    Stoję przed lustrem, widzę siebie Poznaję te stare, zmęczone oczy To stęsknione uczuć odbicie źrenic Tę duszę pokrytą ścierwem blizn Podobał mi się ten rok. 
    • @Christine Widzę, że się uniosłaś. To dobrze. Gniew dobrych ludzi potrafi zmienić bieg historii.  Jednakowoż, nadal podkreślam, że to nie oskarżenie tylko przyjacielska rada dla ludzi, którzy niespecjalnie dobrze piszą i chociaż przez chwilę chcieliby się ogrzać w cieple pozytywnych komentarzy. Niech wiedza o możliwościach gpt zagości tu na stałe. Wyrównajmy szanse dla mniej zorientowanych technologicznie żeby też zaznali chwały.  Wierzę, że kiedyś zrozumiesz, że to, co się tu dzieje, jest projektem na wskroś humanistycznym. Ale jeszcze nie dzisiaj, nie jutro, nie pojutrze i nie popojutrze (licence: Raz Dwa Trzy, chyba).
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...