Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie chcę rozmawiać
przyrzekać dumać jasnowidzieć
nie umiem kłamać w prostych słowach

chcę słodkiej śliny słonej piersi
patrzeć na wyłączność
móc krzyczeć żądać
bez fałszywych pretekstów

hedonistyczny balet
chorobliwie czystego sumienia
- zwabię cię męskim ramieniem

Opublikowano

nie chce a wabi :/
początek taki, jak ten:
nie chcę rozmawiać
przyrzekać dumać jasnowidzieć
nie umiem kłamać w prostych słowach


zapowiadają coś lepszego

przynajmniej w moim odczuciu
czegoś tu brakuje
mocnej pointy (płenty ;)
albo w ogóle jakiegoś pazura

pozdrawiam

ps. a "słodka ślina słona pierś" to mi się już zupełnie rozjeżdża...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


...bo to dla facetów wiersz, ale zareagowałaś Kocico ;) to wiele wyjaśnia ;D

Wiesz Miś, się zastanawiam, czy to 'grasz', czy jesteś tak 'męsko' ,'szowinistycznie' szczery do bólu? ;)
Jak dla mnie pointa za elegancka (za mądra, za górnolotna - nie nie mogę znaleźć odpowiedniego słowa) w stosunku do wywodu. I tak jakoś brzmi, jakby nie od peela, a raczej odautorsko (punkt widzenia też się chyba przeniósł). Mocne 'hedonistyczne' z 'chorobliwie czystym' brzmi trochę "czytankowo" ;). Nie są to Twoje szczyty - ale całość do mnie przemówiła.
pzdr. b
Opublikowano

Ależ ta szczerość do bólu jest przeurocza. W prostocie. A puenta – także – świetna wypadkowa właśnie męskiej postawy - ostre odbicie i spadek w „elegancji”. Po co komplikować, jak można prosto i ładnie.
Dorzucę dla przypomnienia na marginesie – postawą tego wiersza jest czasownik, czyli akcja, a w wielu językach „verbe=czasownik” oznacza „słowo”, czyli tworzywo poety ;) Pozdrawiam serdecznie Arena

Opublikowano

"Misiu..ty świnko....a ja taka nie ubrana" :) hehee
czyżby pełnia na niebie była podczas tegoż tworzenia? :)

W pierwszej strofie pozbyłabym się "nie umiem"

nie chcę rozmawiać
przyrzekać dumać jasnowidzieć
kłamać w prostych słowach


Drugą zmodyfikowałabym tak:

chcę słodkiej śliny słonej piersi
patrząc na wyłączność
bez fałszywych pretekstów
krzyczeć żądać

A trzecią:

hedonistyczny balet
chorobliwie czystego sumienia
zwabiona męskim ramieniem
tańcz

Ot tyle :)...."zasiali górale żyytoo, łod końca do końca wszytko..." :)
Pozdrawiam. Ana.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @jaś Uff - gonić banały...              ... czy to odruch stały? Popatrz i znów banał?
    • @Kamil Olszówka Kamilu, po pierwsze cenię Twoje wiersze i Twoją postawę, a po drugie, zwracam uwagę, że występujesz pod własnym nazwiskiem, więc fundamentalnie wiersz nie dotyczy Ciebie. Porównywanie patriotyzmu w przeszłości, zwłaszcza podczas wojen z czasami pokoju, jest trudne, natomiast zgadzam się w pełni, że rozwrzeszczana i pełna agresji bandyterka i  nazywająca siebie patriotami jest określeniem mało trafnym.  Pozdrawiam. 
    • @Kamil Olszówka    Witaj, Kamilu. Opiniuję z podziwem dla pomysłu i kunsztu

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      - jak zawsze. Przedstawiłeś "(...) chlubną w historii świata kartę (...)". Twój Wiersz jest Chlubny - to właściwe słowo .     Pozdrawiam Cię serdecznie.  
    • @Domysły Monika bardzo dziękuję i pozdrawiam :)
    • Grzegorz Braun*             A miałem napisać o tym, iż wojna na Wschodzie Europy nie ulegnie zakończeniu - żadnym kompromisem zaproponowanym przez samych Amerykanów - czy też przez samego prezydenta Donalda Trumpa w sposób całkowicie osobisty, może napiszę później - może nawet jutro...             Dzisiaj po prostu napiszę o rzekomo antysemickich wypowiedziach pana Grzegorza Brauna podczas wczorajszej debaty wyborczej kandydatów na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej - polskojęzyczne media zrobiły wielki rejwach na wyżej wymieniony temat.             Przeciwnicy pana Grzegorza Brauna dla wzmocnienia swojej argumentacji: cytują szeroko - publiczne pismo jego siostry -atakuje ona w nim brata za całokształt działalności politycznej i aby wiedzieć - o co chodzi - wysłuchałem wypowiedzi pana Grzegorza Brauna we wspomnianej debacie, napiszę od razu - teraz: ktoś, kto uważa, iż to - co powiedział pan Grzegorz Braun - jest iście antysemickie: po pierwsze - jest kompletnym nieukiem - wtórnym analfabetą, po drugie - jest zwykłym draniem i po trzecie - jest persona non grata!              Czy pan Grzegorz Braun powiedział słowo nieprawdy o tym - co robią Żydzi** z Palestyńczykami? Nie! Czy Braun powiedział nieprawdę co do wpływów na Polskę państwa Izrael, żydowskiej diaspory w Europie i Ameryce? Nie! Czy Braun powiedział nieprawdę o wpływach osób pochodzenia żydowskiego na polskie życie publiczne? Nie! Czy Braun nawoływał do znieważania Żydów jako Żydów? Nie! Czy Braun nawoływał do przemocy fizycznej wobec Żydów? Nie! Czy gdyby Braun zamiast o Żydach powiedział to o Rosjanach, spotkałby się z podobnymi atakami? Nie! Czy gdyby Braun powiedział coś takiego o Polakach, to spotkałby się z potępieniem? Nie! Spotkałby się z aprobatą, przynajmniej od kandydatki skrajnej lewicy, która była najbardziej oburzona tym, co powiedział Braun. Jej nie oburzyła wypowiedź jej koleżanki, minister edukacji, o tym, że to „polscy naziści mordowali w Auschwitz”. Nie doniosła na nią do prokuratury. Na Brauna doniosła. Otóż Grzegorz Braun miał pełne prawo powiedzieć to, co powiedział. Miał nawet obowiązek to powiedzieć, ponieważ publiczne poruszanie problemów relacji polsko-żydowskich jest już niemal całkowicie obciążone ryzykiem zarzutu antysemityzmu. Staje się tematem tabu, dozwolonym do poruszania tylko dla wybranych kapłanów i kapłanki poprawności politycznej. Również z tego powodu staje się także problemem coraz bardziej zakłamywanym. Najkrócej mówiąc Żydzi mogą być tylko ofiarami, nigdy oprawcami. Żydzi chcą i czynią wyłącznie dobro. Wszyscy, którzy mają czelność mówić, że jest inaczej stają się antysemitami, zasługującymi na bezwzględne potępienie i społeczny ostracyzm. Zupełnie bezkarnie można kłamać, że oprawcami byli i są niemal wyłącznie Polacy. To wszystko jest miarą nieuctwa i draństwa.   Źródło: Myśl Polska  Autor: Andrzej Szlęzak   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian    **prawidłowo piszemy żydzi jako grupa religijna, a jako grupa etniczna - Izraelici, także: Polacy pochodzenia żydowskiego i Polacy wyznania mojżeszowego, otóż to: Żydzi jako grupa etniczna nie istnieją odkąd istnieje państwo Izrael
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...