Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zapraszam Ciebie, do mojego Sadu


Rekomendowane odpowiedzi

Zmieniłem trochę→6.5.23

 

 

cudowna z tobą każda chwila

w moim sadzie co nęci

zmysły

 

zobacz

koszyczek trzymam

pełen jabłek pachnących bananów gruszek

pomacaj spróbuj

magiczny

 

spójrz

złoty miód w słoikach

zmieszany z pszczół bzykaniem

promieni lśnienie każdego

przenika

 

popatrz

truchła szpaków na wiśniach

truciznę w owoce wstrzyknęłam

cuchnąca padlina ziemię użyźnia

wszystkie martwe na amen

mówię ci

nie przeżył żaden

 

trochę zaczynam być głodna

lecz spójrz proszę co jeszcze można

spotkać

 

wianki prześliczne uplotłam

tak radośnie ze swadą

nakrapiane bajką i magią

 

przyznaj że barw zatrzęsienie

pod całunem baśni

tulone ptaków śpiewem

życie leniwie smęci pomału

tym co tylko możesz ujrzeć w raju

 

a tu

ślimaczka nadepnęłam butem

o tak chętnie

pękło bydle z chrupnięciem

wnerwił mnie dupek cholernym śluzem

 

widzę że wśród kwiatów śnisz

tobie szepcę kołysankę

na serduszku ciepło mi

zaprosiłam cię na jadło z miłością

pamiętasz

wypiłeś mój nektar

gdy w oczęta świeciło ci słonko

 

wiem

powinnam powiedzieć

że mi głodno i radośnie

 

a właściwie na pieczeń

przepraszam

ja czasem dziwna

znasz mnie przecież

 

***

no cóż

czas na grilla

właśnie mięsko zaczynam wycinać

na ruszt z uniesieniem

pragnę w sobie poczuć ciebie

 

tak jeszcze z pełną buzią powiem

dobry z ciebie człowiek

 

 

 

Edytowane przez Dekaos Dondi (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...