Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kolejny cios
prosto w serce
wywołuje
złość
zakładam pancerz
maską
powiewam
przed oczyma
tym
którzy
tego oczekują
miazga moja
pęka
z bólu
może
oczekiwaniom
podać dłoń
założyć nylony
okulary na nos
szeroką płachtą
okryć ciało
polubią
czy
"zniewidzą" ?

***
p y t a n i e


Krzysia Skrzypczyńska

Opublikowano

Do Pelmana!

Myślę, że ten pomysł z ulgowym traktowaniem nowicjuszy jest do bani. Ja też stawiam pierwsze kroki i potrzebuję porad, uwag. Inaczej nic się nie nauczymy, a nasze błędy będą powielane.

Pozdrawiam!!! wink.gif

Opublikowano

mysle ze troszeczke dziwnie okresla sie czyjes wiersze w tym serwisie - wiadomo kazdy chce sie czegos nauczyc ..tylko ..jak? skoro kazdy z was ma inna opinie na temat moich wierszy...moich..i zapewne innych..kogo mam sluchac..jeden mowi :Czytam ten wiersz juz 100 raz ..caly czas odkrywam cos nowego - jest wspanialy .."
inny :ten wiersz jest do bani ...niezle sie usmialem ..powinienes zrobic tak... , tak ... i moze jeszcze inaczej ...."

to bez sensu ....
kazdy z nas wiadomo subiektywnie do tego podchodzi ...czy nielepiej byloby poprostu wzniesc skale ocen np.od 1 do 10 ...i okreslac mielibysmy wiersz wlasnie w ten sposob ..bez komentarzy ..ktore czasami ..zniechecaja (jesli za duzo negatywnych ) do dalszego pisania , a na FORUM ..moglibysmy sobie komentowac ..to i owo...

Opublikowano

to jest raczej temat do działu dyskusje Tomaszu smile.gif
Jeśli umieszczasz tu wiersze, to licz się z krytyką.
Nawet nie wiesz, jak mnie krytykowali na innym forum...
Tu jest ok.
Mnie też krytykują.
To ma sens.
Średnia ocen nic nie daje, lepiej sobie komentarze poczytać.
Średnia ocen nie jest "porządnym" narzędziem do oceniania, mówię to jako osoba, która na statystyce się zna.

Każdy człowiek, ocenia inaczej, to jest ciekawe.

Opublikowano

Po Twoich komentrzach Kai domysliłem sie ze mocno musieli Cie krytykować -wybacz.
Wiem ze ktytyke trzeba przyjąc godnie ..tylko niewiadomo ktorej wysluchac , niewiadomo ..czy ..ta krytyka jest taka jak powinna byc ..bo moze ja napisac jakiś gbor ktory ..dostawał caly czas negatywne opinie na temat swoich wierszy ....wlasnie tacy albo gorzej - madrale ktorym sie wydaje ze wiedza wszystko ...(i powtorze) CAŁY CZAS ..krytykują niszczac czyjeś podejscie ..bo niektorzy widzą w tym dzale naprawde duzo ..widza swoja przyszlosc ...uwierz sa tacy ..zregoly nadwrarzliwi -bo tacy wlasnie sa dorastajacy poeci ...a przypominam jestesmy w dziale poezja dla poczatkujacych ..natym zakoncze ...bo poalu sie zaczyna robic tlocznie ...a nie skomentowalem jeszcze wiersza smile.gif..pozdrawiam

Opublikowano

zaczyna mnie to bawić. Moje pojawienie się gdziekolwiek z reguły wywołuje szerokie dyskusje. Powinnam zostać politykiem. ( miałam kiedyś takie propozycje) A przecież na początku chciałam gryźć.

Mam problem. Wchodzac na te stronę regularnie dostaję taka informację:
Wystąpił błąd wykonywania.Czy chcesz debugować? Wiersz 83. Błąd. Bark definicji "help_size".Tak Nie. Cokolwiek naciskam, nic to nie zmienia. Proszę o rzeczową pomoc.
Krzysia

Opublikowano

Ja gdy pojawiłem się na pewnym forum wywołałem pierwszego dnia wojnę, pobiłem rekord popularności tematu i się pożegnałem...
Co do błędów, powiedz jaki masz system i wersję przeglądarki, może to ostatnie trzeba wymienić na nowsze...
smile.gif

Opublikowano

Tak a'propos tej krytyki, to ja jestem nowa, ale czuję wręcz głód krytyki, z tym, że trzeba wiedzieć co oznacza słowo "krytyka". Nie jest nią z pewnością hasło "ten wiersz jest do bani", albo "to jest beznadziejne, zmień to, to i tamto", ale wyjaśnienie dlaczego się tak uważa. I nie można traktować ludzi hiperdelikatnie, bo są "nadwrażliwymi młodymi poetami", bo może to doprowadzić do przykrej sytuacji kiedy ktoś po takich delikatnościach i uwierzy ,że posiada nieprzeciętny geniusz i potem zostanie ciężko skrytykowany - jednym słowem, trup gotowy od zaraz wink.gif

Opublikowano

Ale może jeszcze na temat wiersza:) Podoba mi się, choć gdy go czytałam to brakowało mi mimo wszystko znaków przystankowych. Nie wiem czy ich brak jest spowodowany tym, że tak po prostu czułaś, czy raczej chcęcią zrobienia go bardziej "nowoczesnym". Jeżeli tym drugim , to przemyśl czy warto. Po drugie przeczytaj go jeszcze na głos. Tylko tyle:) No i tylko jeszcze powiem, że niepotrzebny chyba ten códzysłów, bo to troszkę tak jakbyś nam nagle pod koniec mówiła, że to wszystko to tak z przmróżeniem oka, nie na serio, nie prawdziwie. I jeszcze jdna bardzo ważna rzecz - to aż tyle napisałam na temat tego wiersza powinnaś odebrać jako komplement, bo jakbym stwierdziła , że jest kiepski to bym nawet słówka nie wystukała rolleyes.gif

Opublikowano

Miła jesteś, Martyno, odpowiem tak: przecinków celowo nie postawiłam, ale nie dlatego, ze miał wyglądać bardziej nowocześnie, nie chcę nikomu czytającemu niczego narzucać. Złość zaistniała i stąd - wiersz, "zniewidzą" to nie znienawidzą, ale moje własne słowo, które ma łączyć w sobie i nienawiść i niechęć postrzegania, oglądania. Przecież nie możesz wiedzieć na pewno, że ludzie Ciebie nie lubią czy tylko ignorują. Cudzysłów jest tylko dlatego, że słowo jeszcze ( wink.gif ) nie zaistniało w polskiej ortografii. Pozdrawiam wszystkich wrażliwszych.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jesteśmy wirtualnymi znajomymi nigdy się nie widzieliśmy nigdy niczego sobie nie obiecywaliśmy nigdy niczego od niego nie chciałam i mówiłam mu to nie słuchał   chroniąc swoją prywatność kłamałam podobnie jak on który ma sto twarzy   wymyślał mnie sobie latami w kolejnych wierszach i listach od lat codziennie na nowo   wściekły że jestem inna niż ta którą sobie wymyślił uderzał mnie w twarz   czy zwracam na to uwagę? już nie bo wiem że ma na moim punkcie obsesję   jednego dnia nie jest w stanie wytrzymać bez pisania o mnie i obrażania mnie   obsesja   na szczęście dzieli nas bezpieczna odległość   Żegnaj...   
    • Nareszcie zgoda na ekshumacje... Choć czasu upłynęło tak wiele... Bolały wspomnienia w cichy szloch przyobleczone, Padało nocami tysiące łez…   Zgoda niepełna... częściowa... Wciąż więzną w gardle niewykrzyczane słowa... O bólu który w kresowych rodzinach, Tlił się przez kolejne pokolenia...   A przecież każdy człowiek, Zasługuje na godny pochówek, By migocący znicza płomień, Cichym dla niego był hołdem,   By kamienny nagrobek, Wiernie pamięci o nim strzegł, Imię i nazwisko na nim wyryte, Milczącym pozostało świadectwem…   Nareszcie godny pogrzeb… Polaków zgładzonych przed laty okrutnie, Przez w ludzkich skórach kryjące się bestie, Pogardą i nienawiścią nocami upojone…   Tamtej strasznej nocy w Puźnikach, Ciągnąca się noc całą mordów orgia, Dziesiątki bezbronnych ofiar przyniosła, Zebrała śmierć okrutne swe żniwa.   Bohaterska polskiej samoobrony postawa, Chaotyczna desperacka wymiana ognia, Niewiele pomogła i na niewiele się zdała, Gdy z kilku stron zmasowany nastąpił atak.   Spod bezlitosnych siekier ciosów Banderowskich zwyrodnialców i okrutników, Do uciekających z karabinów strzałów, Pozostał tylko wypełniony zwłokami rów…   Po tak długim czasie, Nikczemnego tłumienia prawdy bolesnej, Przyodziewania jej w kłamstwa łachmany podłe, Tuszowania przez propagandę,   Dziesiątki lat zwodzenia, Kluczenia w międzynarodowych relacjach, Podłych prób o ludobójstwie prawdy ukrywania Oddalały żądanych ekshumacji czas…   By w cieniu kolejnej wojny, Niechętnie padły wymuszone zgody, By pozwolono pomordowanych uczcić, Na polskich kresach w obrządku katolickim,   By z ust polskich księży, W cieniu tamtych zbrodni straszliwych, Padły słowa o Życiu Wiecznym, By złożono trumny do poświęconej ziemi…   Choć niewysłowionych cierpień ogrom, Milionów Polaków na kresach dotknął, Czapkując radosnym z dzieciństwa chwilom, Otulili czule swe wspomnienia pamięcią.   I gdy snem znużone przymkną się powieki, Wspomnieniami w blasku księżyca otuleni, Pielgrzymują nocami do sanktuariów kresowych, Starzy zza Buga przesiedleńcy.   A gdy niejednej księżycowej nocy, Starzy siwowłosy kresowiacy, Modlą się za swych przodków i bliskich, My także za nich się pomódlmy…   Za pomordowanych w Puźnikach, Za zgładzonych we wszystkich częściach Wołynia, Niech popłynie i nasza cicha modlitwa, Przyobleczona w piękne polskiego języka słowa…   - Wiersz poświęcony pamięci Polaków pomordowanych w Puźnikach w nocy z 12 na 13 lutego 1945 roku przez sotnie z kurenia Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Petra Chamczuka „Bystrego”.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           
    • Jar na głaz; a tu ile może jeżom Eliuta - załga raj.  
    • Mat Ina - żet, ale że ty zbiorom, i moro bzy - też Ela, też Ani tam.    
    • Gór udar; rad ucięto w kwotę, i cuda - radu róg.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...