Odlot

[Krzysic4 czarno bialym]

jak prawdziwy cygan
kolejny raz na walizkach
znajoma droga na lotnisko
obwodnica śnieg zimno
tętniący życiem terminal

mojej mamy stryj
zabrałeś leki
paszporty masz w lewej kieszeni
jessica nie biegnij
jeszcze trochę skarbeczku
patrz jaki śmieszny typ

piękny miks kultur
a ja w środku tego tygla 
klupie w klawisze
czekam w kolejce 
kocham tęsknię

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane 11 Grudnia 2022 przez Krzysica-czarno na białym (wyświetl historię edycji)

[Marek.zak1]

Przerabiałem tyle razy, dodam sąsiad był taksówkarzem i zawsze tak samo się zaczynało i kończyło. Zabierał spod domu i przywoził z lotniska. Taka stała w zmiennym świecie. 

[Krzysic4 czarno bialym]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja się widuje z sąsiadem że straży granicznej  :)  jakoś tak się trafia że zazwyczaj gdzieś tam na lotnisku przypadkiem jest. 

[Jacek_Suchowicz]

kolejny raz na walizkach

znana droga na lotnisko

obwodnica śnieg i ślisko

a w terminalu życie mknie

 

na każdy dzień wziąłeś leki 

paszport masz w kieszeni lewej

jessica siedź już nie biegnij

ale ten typ śmieszy mnie

 

...

:)

[Krzysic4 czarno bialym]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No fajne chociaż mi druga zwrotka pasuje trochę pod szymborskiej pogrzeb takie urwane rozmowy przechodzących osób;) 

[iwonaroma]

Ładnie to opisane :)

 

[Leszczym]

@Krzysica-czarno na białym Czytałem jeszcze lepsze Twoje wiersze, ale jest bardzo ok :))

[Krzysic4 czarno bialym]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Heh zdarza się 

Że trafiam w gust 

A czasem cóż 

 

Potrafię przestrzelić 

Na szczęście

ziemia nadal się kręci 

I ludzie chodzą uśmiechnięci 

Edytowane 11 Grudnia 2022 przez Krzysica-czarno na białym (wyświetl historię edycji)

[Leszczym]

@Krzysica-czarno na białym Fakt, często trafiasz :))

[violetta]

Tęskni się za nieznanym :)