Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Że to fabryka
z taśmą produkcyjną
Bo to niemiłe
i nie do końca może sprawiedliwe

Manufaktura
to już słowo gładsze
Więc to tu słychać
palców stu stuków stuk
i tu widać "wiersz"

(Kokieteryjnie)
powiem coś innego
(może ktoś mnie "pozdrowi dodatnio")
Takie towarzystwa wzajemnej
adoracji
są całkiem ludziom potrzebne

Opublikowano

Czy ja wiem... Mam mieszane uczucia, choć przeważają te dodatnie - z powodu końcówki wiersza oczywiście. Powiedzmy, że odrzucam nachodzące mnie odczucia ironii i traktuję to jako "wyrażenie pozytywnej opinii względem niniejszego fragmentu internetu".
Aż boję się pozdrawiać...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Hmm, ta opinia nie jest do końca pozytywna :)
... stwierdzam tylko, że "niniejszy fragment internetu" spełnią dość ważną rolę dla ludzi (niekoniecznie utalentowanych), którzy potrzebują akceptacji i docenienia, a niekiedy uwielbienia dla swych tworków...

PS. A pozdrowień nie trzeba się bać :)
Bądź zdrów :)
Opublikowano

ostatni wers pierwszej zwrotki zgrzyta lekko, bo przydługi i się rymuje
nie poczuwam się jako adresat:)
kolejny głos w tej jakże pobudzającej kwestii, ironia jak cholera i dobrze
potrzebne, potrzebne
Iza nawet porównuje z seksem — ja tu mam wszakże refleksję: czy seks polega na tym, że robi się coś z założeniem, że ktoś zrobi to samo? czy z altruizmu? czy z fascynacji?
----
plus dodatni (sic!) za nicka dla autorki
pozdr

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a czy używanie słowa „jak” nie służy porównaniu?
taj:
POTRZEBA (czegoś) NATURALNA JAK POTRZEBA (czegoś)
porównuję 'naturalność', 'oczywistość'.
:)))
cmok
/izabell
ps.
Autorkę przepraszam za te spamy, ale kwestia arcyważna,
proszę o wyrozumiałość;))
/i.

ja tylko poruszyłem kwestię różnic — i dlaczego spełniamy czyjeś potrzeby,
ja twierdzę bezczelnie, że najczęściej tylko dlatego, że liczymy na rewanż
pozdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...