Arahja Staszewska
Użytkownicy-
Postów
69 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Arahja Staszewska
-
hmm... raczej koncept bez treści choć trochę intryguje
-
Hmm, ta opinia nie jest do końca pozytywna :) ... stwierdzam tylko, że "niniejszy fragment internetu" spełnią dość ważną rolę dla ludzi (niekoniecznie utalentowanych), którzy potrzebują akceptacji i docenienia, a niekiedy uwielbienia dla swych tworków... PS. A pozdrowień nie trzeba się bać :) Bądź zdrów :)
-
To nie dla mnie... w ogóle dla kogoś??
-
Że to fabryka z taśmą produkcyjną Bo to niemiłe i nie do końca może sprawiedliwe Manufaktura to już słowo gładsze Więc to tu słychać palców stu stuków stuk i tu widać "wiersz" (Kokieteryjnie) powiem coś innego (może ktoś mnie "pozdrowi dodatnio") Takie towarzystwa wzajemnej adoracji są całkiem ludziom potrzebne
-
trzecia zwrotka jest genialna od czasu jej przeczytania przebiegło mi przez głowę tyle mysli-możliwości dobrze, że tu wróciłam
-
Zaproszenie Sentymentalnego
Arahja Staszewska odpowiedział(a) na Amras_Elensar utwór w Wiersze gotowe
Wiersz dobry, ale mam mieszane uczucia co do jego wymowy. Jeśli gorzkie ciasteczka i bezbarwne zdjęcia, to czy wspomnienia też? Czy też jedynie teraźniejszość jest szara i pracosamochodowa?? A z kolei wspomnienia kolorowe... Jeszcze tu wrócę :) -
"gdy twoje słowa uderzają o brzeg moich myśli" hhhm podoba mi się bardzo Wiersz ciepły, dający nadzieję. Przemawia do mnie :) pozdrawiam serdecznie
-
Pani Valdesso. Dziękuję bardzo za "brawo". A wróciłam dziś do tego wierszyka, bo tak czuję...
-
Zofio, Piotrze, Dziękuję za OBA komentarze. pozdrawiam
-
Bardzo dziękuję za komentarze :)) Serdecznie pozdrawiam. >Wyjątkowo zimny czerwiec
-
To najlepszy komentarz może nie dla wiersza ale... dla mnie. Dziękuję Pozdrawiam K.
-
Panie Zbigniewie! "Z tego może wyniknąć wiele dobrego", ale nie musi. Wtedy na przykład, gdy te dwie osobowości są diametralnie różne i wykluczają się nawzajem... To wyniszcza wnętrze i nie pozwala na podejmowianie decyzji (nawet tych prostych)... Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
-
NARKOTYKI może niektórzy się zawiodą, że "tylko" o to chodzi... Chciałam przekazać w tym wierszu, że prochy zniewalają i zabierają nam Ludzi - Ptaki, tych najbardziej wolnych, wyzwolonych... To mnie przeraża
-
Witaj Amrasie! Znowu ciekawie, znowu niebanalnie... Podoba mi się :) "Pospolite ruszenie Małomiasteczkowych ruszyło" ten wers jest bardzo dobry, ale mógłbyś zmienić "ruszyło" na ... hmmm sam coś wymyśl :) Pozdrawiam jak zawsze ciepło.
-
Agato, Amrasie, dziękuję za "zdecydowane plusy" Tego jescze nie było ... :) Miło,że przeczytaliście. Pozdrawiam serdecznie.
-
Panowie Mirosławie i Michale! Dziękuję za komentarze Uległam waszym radom ( a to nie zdaża się często), ale sama nie wiem, czy tak jest lepiej. :) Pozdrawiam (Eeehh, to ta bezsilność)
-
Pani Mario! Dziękuję za miłe słowa. Naprawdę wzruszył? Ma Pani rację, trudno jest zlikwidować przyczynę łez... I mało komu chce się spróbować... Pozdrawiam ciepło.
-
Błękitna wstążka wije się po mojej twarzy przezroczysta i słona wypływa z bezsilności jak z rękawa czarnego magika - bez końca Pozwól mi opleść twój kark zbyt suchy kryształową tasiemką niech skóra wchłonie ból Pomożesz mi wyrwiesz trujący bluszcz z korzeniami albo się udusisz [sub]Tekst był edytowany przez Arahja Staszewska dnia 27-05-2004 15:46.[/sub]
-
Panie Marku! To odgrodzenie po prostu pomaga... Pod warunkiem, że w murze są furtki. Prawdziwi przyjaciele wiedzą, jak je znaleźć :) Cieszę się, że wiersz się podoba Pozdrawiam
-
Mam przed oczami szamana, a wokół niego ludzi, którzy zrzucają garnitury, w szalonym pierwotnym tańcu... Eeeehh, marzenia... +
-
Dziękuję, że widzicie "drugie dno" tego wiersza, a może też trzecie, czwarte... . Pozdrawiam nocną porą :)
-
Witam Pana! Podoba mi się. "Dopadam kartki [...........] na palcach skradam się z powrotem do łóżka" Jak ja to znam.. Pozdrawiam ciepło.
-
"Każdy może świętym być" :)) A tak poważnie, to interesujący, do czytania kilka razy Ja też zawsze się spóźniam na autobus... Pozdrawiam ciepło
-
Z tym murem to nie jest tak łatwo. Każde złe słowo, niezrozumienie ze strony świata to "another brick in the wall".... I nic na to nie poradzę. Tak jest bezpieczniej. Tchórzostwo i tyle...
-
Witam. No naprawdę się spodziewałam, że wszystko będzie jasne... Może w ramach podpowiedzi opiszę Jego oczy... Czarne guziki są straszne czarne bardzo czarne jakby przezroczyste niezdrowe demoniczne Źrenice takie wielkie... Bolą mnie te oczy