Raj na ziemi

[[email protected]]

Raj piekłem wyzwoliłem,                                                         O Ewie nie ma mowy,
ale jednak zdążyłem.                                                               spięta liściem figowym.
Ewie synów spłodziłem,                                                           Makijaż jakby wsiowy,

szczęśliwy byłem przy niej.                                                     brzydula - do połowy.
                                                                                                
Klęska padła na ziemię,                                                           Adamie - proszę jabłko,
grzeszy całe już plemię.                                                           słodyczą aż mnie naszło.

Adamie poczuj drżenie,                                                            Boże! Toż świętokradztwo!
niech cię w sobie docenię.                                                       masz piekło pod posadzką.
 

Na odlew poleciało,                                                                   Początek - błagam dotknij,
gdzieś w środku pozostało.                                                      w usteczka czule - cmoknij.

Że też im się zachciało?                                                            Płochy listeczek - ściągnij,
Do ciała - drugie ciało.                                                               kiedyś będą pończoszki.

Ona zaś w błogostanie,                                                             Pachnie z ust Ewo cydrem,
Kaina, Abla - dostanie.                                                              krzykiem żądzy przeszyte.

Strzały sterczą w kołczanie,                                                     Rączką nóżki rozwidlę,
na następne zadanie.                                                                mojej enfant terrible.

Miało niby nas przybyć,                                                            A teraz pod jabłonią,

wyprężają więc kibić.                                                                na męki niech wygonią.

Musiał w jamie gdzieś utkwić,                                                  Na rozkosz serca dzwonią,

z lenistwa cicho zbutwieć.                                                        kropelki nie uronią.

-----------------------------------------------------------------------------------------
"Gdy nie ma ochoty Ewa
i nie chce zmienić zdania,
zmienia taktykę Adam:
od żebra do żebrania." - Elska.

Rymy gramatyczne są założone przez autora.

Edytowane 17 Czerwca 2022 przez [email protected] (wyświetl historię edycji)

[violetta]

za makijaż odpowiada Adam, nie kupił jej dobrych kosmetyków, tylko sobie piwo kupił i włóczy się po mieście.

[[email protected]]

@violetta Mocny po prawicy, słaby po lewicy,

                     choć mizeria przeważnie, najgłośniej krzyczy.

 

Pozdrawiam Violu, popatrz... znów weekendowo - jak ten czas leci.

[[email protected]]

@Rolek Adam mówi do Ewy.

Pozdrawiam.

[[email protected]]

@Rolek Żrę jabłka od lat i nic,
                 zatem Bóg wstawia pic!

[jan_komułzykant]

ponoć Ewa poszła na bok

 

też z szympansem

 

więc z Darwinem to my

 

prosto z drzewa

 

- to nie na żart jest?

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Świetny kawałek Grzegorz,

 

Elska też, ale chyba zgubiłeś „ma” w „nie ma”.

 

 

Udanego weekendu. Pozdrawiam

[violetta]

@[email protected] ale truskawki cieszą:)

[[email protected]]

@jan_komułzykant Janku dzisiaj wybitnie jestem roztargniony. A najlepiej pomieszać rzeczywistość z przekazem biblijnym, wtedy mamy misz masz że hej. Najgorsze jest to że zaczynamy to rutynowo mieszać, nie wiedząc gdzie prawda, a gdzie przekaz religijny.

Kłaniam się Janku.

@violetta Violu dopiero co się od nich oderwałem, czerwoniutkie, ładnie wizualnie, ponoć Hiszpania... ale żeby taki  kwas od słońca? Nie ma to jak polskie, ale te jadą w przeciwną stronę / o zgrozo/.
 

Smacznego.

[violetta]

@[email protected] nie ma u Ciebie polskich łubianek?:)

[Somalija]

@[email protected] Znam tę historyjkę

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

 

Te litery po prawej stronie po prawej stronie, to dlatego, że wyświetlacz telefonu robi miks z Twojego wiersza. Na laptopie trzeba Cię dziś czytać

 

 

 

 

 

Edytowane 17 Czerwca 2022 przez Somalija (wyświetl historię edycji)

[[email protected]]

@violetta Na targowiskach ale to w większych miastach, ja mogę liczyć tylko na market.

Kłaniam się Violu, wieś to wieś.

[violetta]

@[email protected] nic nie rozumiem:) 

[[email protected]]

@Somalija Po pierwsze "tę historyjkę", po drugie wiesz jaki mocny jestem z informatyki, córki i wnuczki trzymają mnie za ręce - inaczej bym popłynął. Nawet nie wiem o czym piszesz... wybacz.

 

Buziaczki.

@violetta Przyjedź do mnie to zobaczysz... zrozumiesz szybko.

[violetta]

@[email protected] do Ciebie to pługiem trzeba jechać, jestem nienasyconą kobietą:) Podoba mi się Podlasie, Lubelszczyzna. Szykuje mi się kolejne wesele w Dworze Droblinie. do 3 godziny wytrzymałam na weselu na cieniutkich szpilkach, później poszłam spać, mieliśmy śniadanko o 11, wróciłam już wieczorem, podziwiałam łany zielonych zbóż jadąc.

[[email protected]]

@violetta Violetto bój się Boga, to Ty po to na wesele pojechałaś aby spać i łany zbóż oglądać? A gdzie tańce wywijańce, gdzie swawola, wesoła głowa. Kawalerki nie było?

[Wiesław J.K.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@[email protected]

Nowatorski styl, zapewne i bogowie są zachwyceni.

 

Serdeczności! ;-)

[violetta]

@[email protected] byłam sama, nie udało mi się kawalera zaprosić, ale może mi się uda na następny raz. jestem zaniepokojona tym, a jestem ładna dziewczyna:) bawiłam się, tańczyłam, piłam wino, ale wszystkim smakowała cytrynianka. wesele było udane bardzo:)

[[email protected]]

@WiechuJK Wiechu nie będę pytał Bogów bo bym popadł w megalomanię.

 

Trzymaj się zdrowo.

@violetta Ja bym cytryniance nie popuścił, wtedy lepiej czuje się parkiet i partnera. W następne wesele jestem do dyspozycji, ale musi być cytrynówka.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Krzysztof2022]

@[email protected]  odważne... 

Pozdrawiam

[Wiesław J.K.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@[email protected]

Grzegorz, a pytania pozostałyby bez odpowiedzi.

 

Zdrówko!