Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krzysztof2022

Użytkownicy
  • Postów

    671
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Krzysztof2022

  1. głupota co sama siebie zwie mądrością obleczona pychę przed którą chciwość kroczy ślepa na wszystko co poza czubek własnego nosa wystaje sobie radzi i jakże często wygrywa lepiej wyczuwa w swej chytrości prawidła tego świata karmi się słabością drugich schlebia swej próżności zakłamana suka do szpiku kości
  2. Krzysztof2022

    ***

    dotknąć ustami ust twoich choć na chwilę poczuć tę rozkosz ten smak myślałem że zapomniałem się od ciebie uwolniłem ja znowu zatęskniłem za skrawkiem minionego życia ująć w dłonie co nie moje twoje co do mnie nie należy już w bólu nie tęsknić i tylko my dwoje
  3. Krzysztof2022

    dziwka

    usta nabrzmiałe od pożądliwości ciało pulsuje spragnione dotyku oczy głodne szukają grzesznej rozkoszy uda rozchylone czekają stęsknione być grzesznicą dziwką pospolitą i dziewicą wierną tobie byś kochał ją na wieki był wierny jej i sobie
  4. @GrumpyElf gratuluję tekstu pozdr. K.
  5. być gotowym na wszystko ......................................... wiedzieć to co przydatne zrozumieć co ustrzeże pokochać co warte tego zapomnieć o tym co uwiera nie lękać się nowego czekać w otwartych drzwiach na posłańca w milczeniu cierpliwie wysłuchać zamknąć za sobą drzwi nie myśleć nie pytać
  6. @A-typowa-b sliczne Krzysztof
  7. @Nata_Kruk rozkoszna chwila .....tak Twój wiersz odebrałme miła chwila!!
  8. @Waldemar_Talar_Talar trudniej rozumieć. Dobrze napisane!!!
  9. Krzysztof2022

    powinność

    powinność to rzecz konieczna nie by pojąc lecz by być wiernym wyłącznie sobie od autora p.s. pozwól się temu dziać
  10. Krzysztof2022

    Kotki

    @violetta slicznie... Pozdr. K.
  11. Krzysztof2022

    a gdybyś

    a gdybyś był ślepy i widział za horyzont jak ptak wije gniazdo za siódmą górą kocur liże łapy a gdybyś był głuchy i słyszał inne dźwięki skrzypienie drzwi w cudzym domu szum wiatru w dalekim kraju a gdyś nic nie czuł i dotknął nieznaną ci rozkosz krawędź księżyca rozpalonego słońca promieniami a gdybyś stracił rozum i na raz pojął o czym myślą kwiaty i skąd wziął się początek świata na chwilę pobyć sam z sobą
  12. *** na białym martwym papierze oparty o zimny blat dębowego stołu znaczę me myśli ołówkiem moją tęsknotę i ten ból nieznośny co niebo zasłania byłaś i ja byłem naprzemienni jak ogień i woda dzień i noc co czasu nie liczą twój dotyk mnie wskrzeszał pocałunek wszystko co niedobre odmieniał dla ciebie umierałem na nowo się rodziłem by spojrzeć raz jeszcze w te oczy za dnia kochać we śnie śnić tylko dla ciebie oddychać naszą namiętność ścięła ręka kata dusze ostrzem jego miecza rozdzielone może odnajdę ciebie w wieczności mi doczesność bez ciebie doskwiera
  13. literki w szafie z drewna wiśniowego struganej pośród garderoby używanej z góry na dół o płytę twardą się odbijają łzy ronią choć nie płaczą chciałyby swój ból wykrzyczeć nie dane im nie potrafią głosu jak ryby nie mają obce im marzenia co dopiero myśli tego nie znają ślepo gdzieś podążają jest coś co nasyci do celu doprowadzi ból ten ugasi za to co było z chaosu oswobodzi ból przeszły osłodzi
  14. @Waldemar_Talar_Talar "byt poznany to byt przeżyty" taka refleksja nasunęła mi się po przeczytaniu Twojego wiersza. Pozdr. Krzysztof
  15. Krzysztof2022

    być

    w dłoniach poczuć piór delikatność lotnego ptaka jeśli uchwycisz pierwej w tym szkopuł by był skutek musi być przyczyna od czego zacząć ? niby rzecz prosta a jednak ... co uczynić jeśli stać cię na coś więcej niźli mieć ocalić od zapomnienia może wystarczy jego jeden dotyk małe twoje być
  16. Krzysztof2022

    Przedzimie

    @violetta złociście napisane Pozdr. K.
  17. *** uchwycić w dłoniach początek koniec czasu zawiązać mocno w supełek choć jeden cierpliwie czekać światło z ciemnością pomieszać łyżeczką choć zgorzknieje posmakować dotyk co towarzyszy w dniu codziennym wymienić na zapach ten co kusi czasami odrzuca zachwyca wszystko wymieszać choćbyś góry przenosił rzeki zawracał nic się nie stanie cokolwiek miałoby to znaczyć żadne nowe narodzenie jeno chwilowe przebudzenie
  18. @Somalija Trudny temat poza horyzontem naszej świadomości. Pozdr. Krzysztof ps. życzę powodzenia
  19. @Somalija Nie tylko dobrze piszesz, ale myślę, że prawdziwie definiujesz. To dobrze, oby takich więcej. Pozdr. Krzysztof
  20. Krzysztof2022

    z tarczą

    @Somalija Mądrze napisane, a puenta to strzał w dziesiątkę!. Pozdr. Krzysztof
  21. @Marek.zak1 z dużym dystansem napisane, no a przede wszystkim zgrabnie i dosadnie. Super! Pozdrawiam Krzysztof
  22. @Waldemar_Talar_Talar Ciekawa refleksja. Ten wiersz w swej treści zaskakuje pozytywnie i to bardzo i daje nadzieję nieważne jaka by była.. Pozdr. Krzystzof
  23. kochałem nauczyć się ciebie zdążyłem było w tym wszystko co moje wymarzone przed światem ukryte na zawsze poza wszystkim co przemija co widzialne i skryte byłaś nie jesteś ja pragnę jednego twego szeptu uśmiechu dotyku powiedz mi proszę dlaczego jest inaczej niż miało być boli tak żyć
  24. @viola arvensis -"każdej" - oj, robi różnicę. Zgodzę się z Tobą, niekoniecznie trzeba być pospolitym. Pozdr. K.
  25. @viola arvensis zaborczości/ namiętności ... się uzupełniają, dopełniają. To czasami trudno zrozumieć, więc lepiej się temu poddać tylko dlatego, że nie ma ta miejsca dla kłamstwa. K.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...