Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zawsze równolegle staram się


Rekomendowane odpowiedzi

gdy palisz
obrastać w dymu kółka
przesiąkać
zmieniać pozycje

gwiazdy na suficie
gdy dzielimy poduszkę
udawanie
kochanków

gdy mówisz
do mnie
oddech na szybie
trwa po tobie
tylko chwilę

i hate you
so much

/poprostu powtórzenia mi nie leżą:]/sens jak najbardziej zachowany/w tej wersji bardziej wymownie../pozdr*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Subtelne słowa Martyno , czuje się Twój wiersz sublimacyjnie nawet pomimo kilku kółek dymu. ;-)Ciekawe porównania , konsekwentna kompozycja całości , po prostu wodzisz słowem nastrojowo..Pozdrawiam ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajnie fajnie
uwagi:
bezokoliczniki w pierwszej zwrotce trochę mi się zdają „z sufitu”, jakoś tak nie bardzo
w drugiej zwrotce czepię się „kochanków”, podawanie na tacy w przypadku „udawania” trochę banałem trąci, proponuję wyrzucić „kochanków” (będzie wiadomo o co chodzi:)) albo zastąpić czymś albo kimś:)
przerzutnia „do mnie” jakoś nie przemawia, może połączyć z poprzednim wersem?
kończąc czepiactwo powiem, że końcówka dobra:)
pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...