Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdyby coś postanowić np.14 marca, 24 maja bądź 8 października lub w inny zwyczajny dzień - byłoby łatwiej utrzymać postanowienie a tak... dzień naznaczony mnóstwem nieudanych postanowień działa deprymująco...

Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku 

 

 

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To wynika w sporej części ze zjawiska określanego w psychologii dysonansem poznawczym plus oczywiście presja społeczna, bo przecież wielu w tym czasie czyni różne postanowienia. 

Dzięki za czytanie i słowa Marku 

Odpozdrawiam noworocznie 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dokładnie.

Dziękuję i Samego Dobrego w nowym roku. Trzymam zań kciuki :) 

Dzięki za wizytę. 

Pozdrowienia 

Ja czynię podobnie. Każdy dzień jest ważny ;) 

Dzięki 

Dzięki. Nieprzysiadalność to zdecydowanie jeden z ich szlagierów :)) 

Uwaga również na raki. Lubią szczypać ;) 

 

Odpozdrawiam 

Dziękuję. 

Pozdrawiam serdecznie 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Alicja_Wysocka Rzeczywiście! :-)))))
    • @Jacek_Suchowicz Myślę, że czasami lepiej nie szukać sensu, potrafi on zaskoczyć bezsensem nawet sensownym. Wiem, brzmi to nielogicznie. :-))))
    • @Annna2 prawda Aniu, ale ten dom jest w naszych sercach. U nas też gospodarstwo zostało sprzedane. Nie ma już niczego nowi gospodarze obmurowali dom zrobili kanalizację mają lodówkę i elektryczność ale to nam nie przeszkadza jak tylko siostry zjadą się z zagranicy w lecie jedziemy tam spojrzeć na pole które się nie zmieniło na górkę którą kiedyś przemierzałem konno lub na motorze w drodze do Parzymiech lub Napoleona do sklepu. Kłaniamy się grobom Potockich i naszym przodkom, grobom powstańców styczniowych i rodzinom szlacheckim i hrabiowskim które tutaj spoczywają, ludziom których kiedyś znaliśmy leśniczemu i oberżyście księdzu proboszczowi oni wszyscy tu są nigdzie nie wyjechali i te miasteczko też jest i ten kościółek przy którym w niedzielę odbywały się targi odpustowe gdzie można było kupić kogutka obraz święty czy lizaka większego od głowy. Tylko że ta ulica jakby się skurczyła a wszędzie zrobiło się tak blisko i do stawu i do byłych już sklepów w domach umiejscowionych i nawet do cukierni która jest ale już jej nie ma. A my trzymamy się za ręce i idziemy wdychając zapach naszego świata i nikt nam tego nie odbierze. Na koniec jeszcze na mszę do kościółka do proboszcza który naszych przodków nawet już nie kojarzy ale zawsze dostaje na mszę i modlitwę za wszystkie dusze. Myślę że nawet z sentymentu nasze dzieci będą tam jeździły.
    • @Leszczym Ogólnie myślę, że człowiek jako jednostka ma ograniczony wybór i Hiob jest dobrym tego przykładem.
    • @infelia Udało Ci się uchwycić moment który zawsze ilekroć przez chwilę jest ze mną niesie nadzieję................brawo.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...