Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sprzedawcy marzeń


Rekomendowane odpowiedzi

Niektórzy mają rodziny,

w ich domach są dzieci i pies.

Ja nie mam nawet dziewczyny,

karierę trza robić, co nie.

 

Są tacy co mają sławę

i artystami są, że hej.

Me dzieła leżą w szufladzie,

wolę bezpieczną pracę mieć.

 

Powiedzą sprzedawcy marzeń,

możesz dostać wszystko co chcesz.

Drobnym druczkiem napisane:

wybierając coś, tracisz też.

Edytowane przez Johny (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Johny "(...) w ich domach są..."sprawdź, czy nie do poprawki:)))) nie jestem polonistką

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zaburza ci się rytm, ale są tu specjaliści od rytmu. Hmmm, no nie powala mnie, niestety, się nie gniewaj, wiem, że nie będziesz. Pozdrawiam :)))))

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Johny zmienił(a) tytuł na Sprzedawcy marzeń

... a już szukałam wpisu.. huzarc'a.. bo pisze ogólnie, ale rzeczowo. Nie ma... cóż robić...

Ode mnie plus, prosta treść, a tytuł zostawia pewną nutę sarkazmu, bo wiadomo,

że nie marzeń to sprzedawcy.

To my sami musimy je wykuwać i dbać, żeby po drodze gdzieś nie ugrzęzły w błocie,

które dookoła.

Pozdrawiam.

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym   Powtarzam i przypominam i powtarzam: nie zapominam i nie wybaczam i nie przepraszam i nie pomagam - nigdy w życiu! Głosowałem przeciwko wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, więc: mam czyste sumienie i nie mam żadnego obowiązku brać odpowiedzialności za wybory innych osób, a w ostatnich wyborach parlamentarnych głosowałem na Bezpartyjnych Samorządowców - wszystko dobrze funkcjonowało do października zeszłego roku - wtedy nastąpiła zmiana władzy i nagle mam "dług" na dwa tysiące i nagle mam "dług" na osiemset złotych - dwie sprawy zgłosiłem do prokuratury i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - od tego jest sąd, a nie ci - samozwańcze prusaki! Ten drugi "dług" mam już z głowy, a ten pierwszy "dług" - za rok będę miał z głowy, oczywiście: w książeczce rachunkowej wpisuję - "rata" - to nic innego jak wyłudzanie kasy - pasożytnictwo lichwiarskie, zresztą: ta władza często myli system państwowy od wolnego rynku, proste i logiczne? Nikt mi nie udzielił pomocy, a frajerem nie jestem - nie pozwolę na to, aby złodzieje pod pozorem prawa zadłużali mnie odsetkami! Proszę teraz nie odwracać kota ogonem - szukać kozła ofiarnego i przerzucać własną odpowiedzialność na niewinną osobę! Zrozumiano!?   Łukasz Jasiński 
    • @Anna-PK Bardzo ładnie, podoba mi się. Do tego dochodzi jeszcze piękne zakończenie. W ogóle lubię wiesze o przemijaniu, jesieni, itp.
    • Jak ten czas szybko płynie,  lato życia  skończone,  Czuję łzę na policzku, widzę  ręce zmęczone... Zima życia nadchodzi,  czas na podsumowanie, Co dobrego zrobiłam i co po mnie zostanie. Jakie były zasiewy, gdy łan był zielony, Czy wyrosły nań chwasty, czy też obfite plony... Czy łan pełen nienawiści, czy w miłość bogaty Jak jest bilans życia, czy mam zyski czy straty... Zima kiedyś się skończy,  wiosna znów się obudzi. A człowiek zostanie tylko, w pamięci bliskich mu ludzi. A kto mnie  wspominać  będzie, czego ja się spodziewam?   Pamiętać będą najbliżsi i zasadzone mną drzewa. 
    • Poprawnie   Łukasz Jasiński 
    • Jak dla mnie: forma - chaotyczna, treść: pełna kompleksów, pedagogiki wstydu, podwójnej moralności, dualizmu psychofizycznego, neurologicznego niewolnictwa i różowego salonu i vise versa!   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...