Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


ok, mogę innymi słowy
czytając Pana wiersz, Panie Adamie, rozpromieniłam się niemożebnie
wesoła skądinąd treść zawiera bowiem w sobie treści poważne i niestety smutne
w dobie obecnego matriarchatu mężczyzna wydaje się byc istotą słabszą
wiersz Pana przekazuje tę sugestię znakomicie
pod pokrywką pobłażliwej ironii kryje się niestety wręcz naga prawda
nie demonizowałabym problemu, co znakomicie Pan oddał w swoim utworze
uważam zatem Pana wiersz za utwór niezwykle udany

łączę wyrazy szacunku

seweryna żuryńska



Opublikowano


Wbrew pozorom ja dobrze wiem o czym jest ten wiersz..


Ten kto to powiedzial Adasiu chyba jeszcze cie nie zna...Mam takie wrazenie..

A wiersz niezly, choc bywaly lepsze wychodzace spod Twego piora.

Najbardziej podoba mi sie ostatnia strofa:


nagi
gołosłowny arlekin
z przestachem w jajnikach nosa
mówi się "facet"


Ach niestety Mezczczyzni rzadza swiatem......A nimi kobiety..Tylko ze niektorym kobietom sie poprostu czasem wydaje ze sa najwazniejsze na swiecie


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • czymże ta lekkość bezowa w raju cukierni dniem ponurym rodzi ochotę na małą słodycz rozpływającą się w buzi czule podwoje zburzę nieprzyzwoicie sycąc zmysły cudeńkami - galaretki drżące w malinie trufle z kokosem i orzechami przytulę torcik czekoladowy z rozkoszą oblizując słodkie usta jeszcze tylko ekler karmelowy och - i napoleonka puszysta!    
    • Witaj - podoba się -                                           Pzdr.
    • Nastrojowy. Nie jestem pewna, czy całość jest przemyślana. Metafory są tak intensywne, że balansują na granicy sensu. Przykładowo, nie słyszałam, żeby ktoś kiedyś poił czkwakę. Na pierwszy rzut oka wygląda jak zbitek efekciarskich fraz. Niemniej jednak, ten wiersz się mieni, a ja jestem sroczką, więc podoba mi się. Nie zważając, czy to brylant czy cyrkonia :)
    • Tekst satyryczny, rzecz jasna:))     jestem sprawnym naprawiaczem krytykuję co zobaczę jeśli byłbym całym rządem to bym zrobił wnet porządek     chyba dziś podobnych znajdę pokrzyczymy chociaż fajnie przesmarować przecież trzeba wazeliną wspólne trzewia     jakiś czubów wokół horda chcą przygarnąć nasze dobra oj koryto nie w mej głowie wolontariat tyle powiem    nie zmieniła by mnie władza sobie bym wszak nie dogadzał dbałbym o nas i idee o przydatnych których wiele    jestem słuszny sądzę w ciemno skończą w cyrku lecz nie ze mną my właściwi i zaradni oni jakieś durne błazny    *~*    póki co to wciąż dyskusje aż zasadę wyznać muszę w polityce gości często powtarzana z wielką chęcią     całe zło to oponenci   całe dobro my bo święci
    • @Migrena Poezja z głębi żałoby, bólu, kosmicznej próby. Tekst mierzy się ogromnym brakiem i próbuje go objąć językiem,  bardzo wysokiego lotu, co składa się na metaliczny traktat, filozoficzną modlitwę i potężną elegię egzystencjalną.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...