Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

papuga na samotność
w klatce się żali
wróbel ciągnie za ogon psa
kot łasi się do swego pana
pani za panem
poszła w świat

fenomen hormonów
czysta chemia
mowa ciała wciąż trwa

noc za pasem cień za lasem
sen pogania łapą dzień
miłość listkiem zielonym
świat cały przesłoni

kochaj i rób co chcesz!

Opublikowano

Witaj Stasiu, czytam ten wiersz śpiewająco .Ciekawie przeprowadzone słowa, opis naturalny, przejrzysty , ciekawie porównające określenia zdarzeń.Pozdrawiam ;-)

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

przyczłapałam na życzenie (takich życzeń lepiej nie wypowiadać ) chirurgia plastyczna Pan powidasz hi hi :-)
primo -świetny pomysł
drugie primo :już prawie nic nie chciałam zmieniać ale.. natura wiedźmowata
ale moze by tak :
papuga na samotność
klatce się żali (usunęłam "w ", myślę , ze efekt dość ciekawy )
wróbel ciągnie za ogon psa
kot łasi się do swego pana
pani za panem
poszła w świat

fenomen hormonów
czysta chemia
mowa ciała trwa (a jakby pozbyć się "wciąż"?, strofę tym samym uczynić spójniejszą)

noc za pasem cień za lasem
sen pogania łapą dzień
miłość listkiem zielonym
świat cały przesłoni

kochaj i rób co chcesz!

w tym tyle , a przynajmniej na tę chwilę ...
pozdrawiam
Karola

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ma wikt z serwet, te w resztki wam
    • A że i papier z rei papieża?
    • @tie-break @hania kluseczka @Berenika97 @wierszyki @Kwiatuszek @Marek.zak1    Chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy poświęcili czas na przeczytanie tekstu „Magia świąt – czy jestem fiutem?” oraz tym, którzy zostawili po nim dobre słowo, komentarz lub uśmiech. Przyznam szczerze – byłem zaskoczony tak życzliwym odbiorem. To nie był tekst „pod publikę”, lecz zapis autentycznego zdarzenia, bez upiększeń i bez literackich sztuczek. Tak po prostu było. Po sześćdziesięciu latach życia zaczynam zauważać coś, co wcześniej traktowałem jak oczywistość albo wręcz drobną irytację: moje życie nigdy nie było nudne. Zaskakująco często jestem uczestnikiem zdarzeń, które jakimś dziwnym trafem omijają innych. Czasem są zabawne, czasem absurdalne, czasem nieco nerwowe. Bywa, że marzę o spokojnym, przewidywalnym życiu bez adrenaliny – takim, w którym nic się nie dzieje. Ale los, odkąd pamiętam, chyba ma wobec mnie inne plany. Dopiero teraz, dość późno, uświadomiłem sobie, że te drobne epizody, spotkania i sytuacje są czymś więcej niż tylko anegdotą na chwilę. Są zapisem czasu, ludzi i świata, który się zmienia. Dlatego może warto je opisywać , bez zadęcia, bez udowadniania czegokolwiek komukolwiek. Nie po to, by się chwalić – bo nie ma czym – ale dlatego, że tak po prostu wyszło.   To są wspomnienia dla rodziny i przyjaciół, choć wiem, że często trudno im sobie wyobrazić, jak ciekawe były – i nadal są – czasy, w których żyjemy. Może właśnie dlatego warto je zapisać. Dla pamięci. Dla uśmiechu. Czasem dla refleksji. Tekst „Magia świąt – czy jestem fiutem?” urodził się wczoraj , tak jak całe wydarzenie.  Jeszcze raz dziękuję za życzliwość, uwagę i dobre przyjęcie tego tekstu. To bardzo motywujące – i daje odwagę, by spróbować dalej.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...