Modlitwa samotnika

[Wędrowiec.1984]

Z dedykacją dla @Marek.zak1, po przeczytaniu wiersza Nie dla wszystkich ten dzień.

 

 

Modlitwa samotnika

 

Ach, jakże dzisiaj łatwo mieć nieśmiałe serce

I ludzi doskonałych ułomnością bawić,

Rujnując nieświadomie swój wrażliwy azyl,

By czystej naiwności stać się ufnym jeńcem.

 

Ach, jakże dzisiaj trudno zostać czyimś szczęściem,

W tym świecie perfekcyjnym, bez usterki, skazy,

Gdzie w końcu mówisz dosyć i przestajesz marzyć,

Choć skryte w snach pragnienie trzyma cię za rękę.

 

Gdy widzę przeznaczenie w zapłakanych oczach,

Patrzące na mnie w lustrze, spod obydwu powiek,

To wciąż się zastanawiam czy potrafię kochać,

 

Czy może mam już duszę zbytnio skutą lodem.

Doszczętnie przemarznięty po cichutku szlocham,

Nie wierząc żeś tę miłość tak wymyślił, Boże.

 

---

Edytowane 15 Maja 2020 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)

[Marek.zak1]

Dziękuję i jestem poruszony, bo bycie inspiracją jest dla autora dużą gratyfikacją. Widzę prawdziwie pogłębione refleksje które niegdyś zawarłem w moim prostym, walentynkowym wierszyku. Wydaje mi się, że oba wywodzą się z autopsji i dlatego są prawdziwe, a prawda jednak jest w sztuce najważniejsza. Napisałeś piękny, przejmujący tekst, ubrany w czystą, sonatową formę, adresowaną do emocji wielu, którzy się zetknęli z samotnością i odrzuceniem, ale także tych, którym to na ich szczęście nie było dane, a może teraz dostrzegą, że takich, jest wielu dookoła. 

Szczerze gratuluję i pozdrawiam. M. 

 

 

[Wędrowiec.1984]

@Marek.zak1 Dawno już chciałem odpowiedzieć na Twój wiersz ale czas nie pozwalał. No... ale wreszcie mi się udało. :-) 

 

[M.A.R.G.O.T]

@Wędrowiec.1984 tak bardzo podoba mi się ten wiersz... Widać, że pisała go bardzo wrażliwa osoba. Wzruszył mnie...

[Waldemar_Talar_Talar]

Witaj - podoba się.

                                                     Pozd.

[Moondog]

w tym wierszu znalazłem dużą część siebie 

już tak chyba mają romantyczni idealiści

pozdrawiam

[WarszawiAnka]

Jak zawsze - melodyjnie, płynnie i gładko, choć smutno.

Wbrew pozorom świat nie jest perfekcyjny i nikt nie jest doskonały.

Niejeden też jest - lub był - jeńcem naiwności (własnej lub wpojonej).

A miłość... ma chyba swoich ulubieńców. Do niektórych nie chce przyjść, do innych przychodzi zupełnie nie w porę, lub pod niewłaściwą postacią. Są też tacy, którzy ją odpychaja, lub depczą.

Podoba mi się, że nadałeś swojemu wierszowi formułę modlitwy. To go uszlachetnia, a pokora Peela wzrusza.

 

Pozdrawiam

[Andrzej_Wojnowski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Miłość wymyślił diabeł, który był kobietą i tej wersji bede się trzymał.

I najważniejsze w życiu są tylko chwile ( oczywiście z nią.)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

pozdrawiam

[Wędrowiec.1984]

@WarszawiAnka, @Moondog91, @M.A.R.G.O.T, @Andrzej_Wojnowski, @VaruVaeri, @Marek.zak1, @CafeLatte, @Waldemar_Talar_Talar, @Antosiek Szyszka, @fregamo

 

Bardzo dziękuję za serduszka! 

 

Świat... tak...

Może wydawać się perfekcyjny osobom, które wciąż z nim przegrywają, którym do perfekcji (tej perfekcji relatywnej) brakuje. Choć od dawna nie jestem samotny...

 

Trochę o tym wszystkim wiem.

Edytowane 15 Maja 2020 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)

[Marek.zak1]

To, że nie jesteś samotny to tutaj plus, nadaje Twojemu wierszowi właśnie uniwersalny wymiar, bo NIE piszesz o sobie, znając dobrze temat. Podobnie napisałeś o Titanicu, na którym przecież nie płynąłeś i to uczyniło twój tekst tak poruszający chyba wszystkich. 

[Wędrowiec.1984]

@Marek.zak1 Hmm... no może rzeczywiście coś w tym jest, Marku. 

[WarszawiAnka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Każdy kiedyś przegrywa, tylko nie wszyscy się przyznają. Niektórzy umieją porażkę przekuć w sukces. 

Inni wbrew faktom udają, że porażka była sukcesem. Jeszcze inni ukrywają ją starannie, żeby nikt się nie domyślił.

[Wędrowiec.1984]

@WarszawiAnka A i owszem, choć pewnie i tak nie wyczerpałaś wszystkich opcji. :)

[WarszawiAnka]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję. :)

Wszystkich opcji nie da się wyczerpać...

[fregamo]

@Wędrowiec.1984 spoko

 

[wjola]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"Uwierzysz

choćbyś wierzył w niewiarę.
Niewiara,
jest jak wiara na miarę." (Raz Dwa Trzy) 

:) 

[Tomasz Kucina]

Bardzo ludzki i technicznie składny sonet. Dobry warsztat. Pozdrawiam

[Jacek_Suchowicz]

ładne może za dużo wypełniaczy sylabowych

np:

 jakże dzisiaj łatwo mieć nieśmiałe serce

ludzi doskonałych ułomnością bawić

 burzyć nieświadomie swój wrażliwy azyl

z czystej naiwności stać się ufnym jeńcem

 

czy jeszcze możliwe zostać wielkim szczęściem

w świecie perfekcyjnym, bez usterki, skazy

wreszcie krzyknąć dosyć - zaprzestając marzyć

choć skryte pragnienie mocno dzierży rękę

...

 

Pozdrawiam

Edytowane 16 Maja 2020 przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)

[Marek.zak1]

Trzynastozgłoskowy sonet ma swój urok i rytm ze średniówką po 7 sylabie i zmiana na 12 zgłoskowiec powoduje wywrócenie całej konstrukcji. Pozdrawiam. M.

Edytowane 16 Maja 2020 przez Marek.zak1 (wyświetl historię edycji)

[Wędrowiec.1984]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dokładnie.