Fantomowa miłość

[Marek.zak1]

Mocne. A do tej pory fantom kojarzył mi się z fantomem, czy upiorem z opery. Zreszta nie wiem, czy "upiorna" nie byłaby bardziej zrozumiała, bo ten fantom z tej opery to nie był taki najgorszy:)

[beta_b]

W zasadzie tytuł wprowadza tekst i jest przewodnikiem. Brak /odcięta miłość daje bóle fantomowe. Przecież o tym tekst, o niepoukładaniu, deficycie, o cierpieniu. bb

[Czarek Płatak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Podobno wszystko już było, ale zawsze możemy opowiedzieć to własnymi słowami. 

Pozdrawiam 

[Czarek Płatak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Racja. Niestety nie wiadomo mi nic na temat tego jak ta miłość wyglądała na wewnętrznym poziomie. Opisałem jedynie ten zewnętrzny. 

Pozdrowienia 

[Czarek Płatak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Rozumiem tok Twojego rozumowania. W tym jednak wypadku nie chodziło mi jednak o upiorność tego uczucia. Choć i tak można by je określić. Fantomowy w tym wypadku to czujący pomimo braku niezbędnych do odczuwania cech. 

[Czarek Płatak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dokładnie 

[Czarek Płatak]

@Marcin Krzysica

Dziękuję 

[Marek.zak1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

-----------------------------

Nie znałem tego określenia. Dzięki. 

[iwonaroma]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To zależy, gdzie i kiedy

[Czarek Płatak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No właśnie w to samo piekiełko. Często przecież nie ma wyboru, a szczególnie w przypadku dzieci...

[iwonaroma]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To prawda. Nieraz trzeba ogromu siły i cierpliwości, by przez to przejść.

[Czarek Płatak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Niestety, a rany zostają na całe życie...

[Czarek Płatak]

@Wędrowiec.1984

Dzięki za wizytę i ślad tejże w postaci serducha :)