Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czarujący klimat, tęskny, pachnący, prawie oniryczny.

Mnie pasuje, bardzo :)

Mam tylko maleńki wtrącik, chodzi mi o słowo kroczy.

nie pasuje, jakoś drażni. Może to tylko moje widzimisię,

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie będę nalegała, bo to Twoje dziecko, ale tę jedną wstążeczkę zawiązałabym tak:

razem z deszczem mokną trawy srebnopłoche

Tymczasem ściskam :)

Opublikowano

Śliczna ta Twoja melancholia, urocza, pachnąca, świeża,

można by rzec, że wręcz sangwiniczna ;)

 

U mnie to tak nie wygląda, ale nie mówmy o mnie - wracam do wiersza

i się niestety trochę przyczepię:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jak dla mnie, to ten wers lepiej brzmiałby bez "chyba",

poza tym - "co tam widzi" - jest ok, ale "co tam (...) szuka" - już nie, trąci błędem gramatycznym.

Tutaj wprawdzie mogę się mylić, ale zaryzykuję stwierdzenie,

że czasownik "mitrężyć" wymagałby tu zaimka zwrotnego.

A tutaj już całkiem prywatnie pomarudzę - mianowicie, nie jestem przekonana, co do tego myślnika.

Jeżeli miałabym użyć w tym wersie jakiegokolwiek znaku interpunkcyjnego, to byłby to przecinek za "odtąd".

 

Ale podtrzymuję, że klimat, obrazowanie i metaforyka spełniają moje oczekiwania :)

 

Pozdrowienia i uśmiechy :))))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tyle napisałaś, źe się pogubiłam. Ale tak: mitrężyć raczej nie występiję z „się”, bo: ja - mitrężę, ty- mitręźysz, on, ona, ono mitręży.

Z przecinków zrezygnowałam, dlatego myślnik.

Bardzo dziękuję za szczegółowe przyjrzenie się wersom, to w Twoim, miłe widzianym stylu. Pozdrawiam serdecznie:))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mitręźyć- to taki język trochę wiejsko archaiczny. Myślę, że pasuje do mojej melancholii. Dziękuję Nato i pozdrawiam serdecznie:)

 

Opublikowano

Tak mi się zskojarzyło z balladą o dwóch siostrach:

 

Były dwie siostry: noc i śmierć
Śmierć większa a noc mniejsza
Noc była piękna jak sen a śmierć
Śmierć była jeszcze piękniejsza
Noc była piękna jak sen a śmierć
Śmierć była jeszcze piękniejsza

:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - miło żen uroczy - dziękuje -                                                               Pzdr. Witaj - staram się tak pisać by nie było pod górkę - czyli prostym słowem -             i jak widzę udaje mi się z czego się cieszę   - dziękuje za kolejne czytanie -                                                                                                                 Pzdr. Witaj - cieszę się - dzięki                                                        Pzdr. @Natuskaa - @Rafael Marius - @Berenika97 - @Wochen @huzarc - @violetta - serdecznie wam dziękuje -
    • Anna w dzieciństwie wróżyła z traw chwytała w dwa palce nasadę plewa ciągnęła sprawdzając dziewczynka czy chłopiec czasami wielichna rozchylała pochwę pozwalając języczkom liściowym łaskotać szorstka strukturę w trzonie gromadziła wodę wszystkie chwile które bały się być rozumiała z tymotka odrywała cieniutkie witki wkładała do ust te najbardziej soczyste z jeszcze białą końcówką słodkawy posmak dojrzewających pędów pozostał najdłużej duże krępy porastające nieużytki to tam odnalazła spokój najbardziej kochała krwawnik na wysokości drewnianej stajni porastał omszałe platy mdła woń pomieszana z gorzkim smakiem i ten delikatny szelest tysiąclist mówiła spójrz jak skiby łapczywie pochłaniają wodę nim kropla dosięgnie gleby trawy upomną się o nią jak to słońce podarte i rozrzucone na brzegu sadzawki u Milskich
    • gdy poczuje że już że tylko dwa kroki zapłacze a potem życiu podziękuje   za drogi kręte -  świerszcza tęcze za ból który wiele nauczył   drzwi niepewnego zamknięte - rodzinny dom - chwile łez szczerych i uśmiechów   gdy poczuje że już nie ucieknę  - dalej będę sobą - się  nie zlęknę
    • @hollow man Ja miałem naprawdę bogate i szalone życie przez kilka lat ale nigdy nie czułem że to moja droga. Teraz wiem, że wybrałem właściwie i czuję się dobrze sam ze sobą. To najlepsze co mogłem dla siebie zrobić. @hollow man Filmu nie znam bo niestety niewiele oglądam ich przez ostatnie lata.  Ale jak jest ścieżka Veddera to musi być warte obejrzenia a już posłuchania szczególnie.  Chociaż mi jest wyjątkowo bliżej do Nirvany i Alice in Chains niż do Pearl Jam 
    • @Berenika97 Właśnie... Tak poświęcają dosłownie i w przenośni czas,a mogłyby go poświęcić mężczyzną. Często zastanawiają się,  czy nie są tylko dla zaspokajania codzienności ,bo ich ukochane widzą szczęście w ciągłej pracy. Robią nawet to co leży na półkach w markecie i wystarczyłoby tylko odgrzać, a potem mieć czas na wpatrywanie się w siebie. Kryjemy wiele tajemnic. Czy zdążymy się poznać?????????????.????
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...