Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Umarłem spokojnie

Sam byłem w domu
Tak by już nie wadzić
Nic nie robić komuś

 

Ani się umizgać
Ostrą strzałą w pięcie
Nie być szklaną drzazgą
W śmiertelnym zakręcie

 

Tak bardzo się cieszę
I tak jest mi lekko
Przestałem nareszcie
Być tą piątą klepką

 

Odszedłem bez żalu
Wszystkim przebaczyłem
Proszę o to samo
Że z drogi zboczyłem

 

I nogi zmoczyłem
W tej mętnej snu wodzie
Że buty przemiękły.. 
Od góry do spodu

 

Tak bardzo rad jestem
Że nie na ulicy
Że nie wypowiedzieć..
Aż chce mi się krzyczeć

 

Choć głowy pół nie mam
Jedno oko poza
Drugim ciągle widzę
Szary świtu pejzaż

 

Drzwi domu zamknięte
Nikt mnie tu nie znajdzie
W piecu dawno zgasło
Ciało szronem zajdzie

 

Kiedy wiosna wstanie
Rudy kot zamiauczy
Kilof w drzwi się wbije
Skrzydła much zatańczą

 

I nagle czar pryśnie
Wszystko się wyjaśni
Nikt już nie napisze
O tym życiu baśni

Edytowane przez tomass77 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Temat wyłożony dość prosto, drugiego dna się trudno dopatrzeć. Możnaby ubrać wiersz w formę ballady dziadowskiej, nabrałby dodatkowego uroku, ale trochi wtedy do podkręcenia styl.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...