Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

niewidzialne miasto


Rekomendowane odpowiedzi

niewidzialne miasto

ulicą zamkniętych oczu

grube godziny mijają

rozdygotane minuty

pchają wózki pełne pisków

niedopompowanych opon

 

bar za rogiem

pełen bydła i powidła

sekundy rozpuszczają się

ochoczo

w nienasyconym roztworze

ochlapując wszystkich wokoło

sympatycznym atramentem

 

urząd podatkowy

przez przezroczyste ściany ciemność

wylewa się na chodniki

lepi do nóg przechodniów

i do skrzydeł nie należących

do gatunku znanego wspolczesnej nauce

 

miejski szpital

brakuje tylko papieru 

drukują podskórnie

na pergaminie starych przeczuć

nowych skojarzeń

alfabetem B

 

park rozrywki

co chwilę nowy ptak

odlatuje z gałęzi w nieznane

gubiąc pióro

za piórem nikt się nie ogląda

czasem przełączą

kanał miejscowej  społeczności 

 

niewidzialne miasto

ulica zamkniętych oczu

coraz dłuższy cień

mojego domu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Jemall (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam -  przeczytałem jednym tchem - super - taki inny trzyma w napięciu

i to jest jego wygrana.

                                                                                                                                           Pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...