Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Oczy należące do powiek
powędrowały tylko w im
znanym kierunku
powolnie opuszczając zasłony
puchowych ścian

kosze kwiatów
ozdabiają każdy kąt
i to jakby ponownie ktoś przywiązał skrzydła
lekkość zabrzęczała niespożyta
nawet gdy mozaikowy tłum wzniósł się obok
nie czuć było roztargnienia

pierwszy minuty zboczyły z dostojnej dwunastej
kiedy podeszła tanecznym krokiem
chwytając za dłoń -właśnie orkiestra rozbudziła
spokojnym walcem, bryzowaty głosik wyszeptał
nasz utwór

...miód na każdą ranę duszy
miód z rumieńców
które dzielisz ze mną
rysując kręgi na mych policzkach

przebiegła myśl prześcignęła otumanione
-nie pozwolę unieść się słońcu na scenę nigdy znowu
niech choć ten jeden łyk nektarowego strumienia
należy w pełni do mojej dyspozycji
zarzucę pętlę wokół słonecznikowych ramion
i przywiążę do Syzyfowego kamienia
aby świat mógł płynąć dalej

gruby kocur wybił w talerzu godzinę czwartą
kolejne postacie pryskały jak bańki z przesycenia bytem
jako jedyni nie odstępowaliśmy nawet na krok od dyrygenta
kiedy to wybijał coraz wolniejszy rytm

powietrze mnie złapało
palec na wargach zatamował je
-nie pytaj o rzeczy za które nic nie poradzę
jesteś wyróżnionym* stworzeniem
a ja tylko fantazją w twojej głowie

symfonia znienacka
ustąpiła miejsca
drgawkom i zimnym potom
sądzę że lekarstwa osiągnęły swój cel
-oznajmił doktor do obeznanych
i ze zgrzytem zatrzasnął Judasza.






* w niektórych wierzeniach ludzie upośledzeni psychicznie a także fizycznie należą do "wybranych" przez Boga

Opublikowano

A może by tak wreszcie ktoś o "zawartości"?

1. Rozbudowane, trochę za mocno. Czy to szkodzi? Urodzie opowieści raczej nie, bo dzięki oplataniu wątku wokół głowy staje się coraz bardziej intrygująca: "lekkość zabrzęczała niespożyta" i "zarzucę pętlę wokół słonecznikowych ramion".
2. Temat też jest plusem, bo jesli nie ludzie, to kamienie o tym wołać będą.
3. Mnóstwo oryginalnych metafor, najbardziej podoba się : "powietrze mnie złapało".
4. Sytuacja liryczna budowana poprzez rozliczne zabiegi, których omawiać nie będę, ale które dostrzegam.

Pozdrawiam. A.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Zwodnicze szczęście

Znalazłem całe sto złotych w starej marynarce.
Marynarka może wkrótce okazć się retro, ale banknot
jest jedynie świadectwem poprzedniej inflacji.

---------------------------------------------------------
Ryszard Krynicki "Kamień, szron", Kraków 2004, cyt. ze str. 68

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Co kto lubi ;-)   Nie Iwono, zdecydowanie nie. Niebo nie jest, bo się należy. Coś trzeba wybrać ;-)      
    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                 Pzdr.serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...