Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wdech i wydech aniu
spokojnie
to poziom noworodka

kołysz się
choć nie jesteś kołyską
może kiedyś będziesz

wdech i wydech aniu
to tylko przekleństwo
tonuj się cierpliwie

tonuj się

malowidła woli zostają
na pochylonych ścianach
bo co z oczu to nie z serca

wydech aniu wydech

Opublikowano

myślę i wydaje mi się, że prawidłowe oddychanie to wygląda tak, że przeponą - a wdech nosem - a wydech buzią - stąd dalej - Twój wiersz Aniu chyba nie jest w formie - bynajmniej Ty może - wybacz - ludzie (przynajmniej po polsku) wykrzywili wyraz "stonować" - co znaczy zapewne "uspokoić się" - a wedłyg mnie "wybrzmieć" - bo ton z dźwiękiem mi się kojarzy

MN

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, przepona, co jeszcze bierze udział? Płuca na pewno, potem powietrze zahacza jeszcze o krtań, wiązadła głosowe itd, :) Mój wiersz chyba faktycznie nie jest w dobrej formie :)
A "stonować" w sensie zachowania spokoju.

Dziękuję i pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, przepona, co jeszcze bierze udział? Płuca na pewno, potem powietrze zahacza jeszcze o krtań, wiązadła głosowe itd, :) Mój wiersz chyba faktycznie nie jest w dobrej formie :)
A "stonować" w sensie zachowania spokoju.

Dziękuję i pozdrawiam.

niektóre zwierzęta oddychają całym ciałem
MN
Opublikowano

mam kilka uwag..
użycie imienia "aniu" sugeruje odbiór czytelnikowi.. kto ma oddychać, kołysać i tonować
myślę, że lepsza byłaby forma bez-osobowa..
żeby czytelnik sam mógł wczuć się w "wydychanie"
używając zwrotu do konkretnej osoby niestety traci się "łącze" z czytelnikiem, który nie może na własnej skórze "poczuć" wiersza
i jeszcze ta kołyska.. zupełnie bez sensu..
wiersz przez to dużo traci.. wiadomo, że "ania", jest kobietą, a nie kołyską
podkreślenie tego w wierszu nie ma sensu - wygląda to tak, jakbyś nie miała koncepcji i użyła tej kołyski na siłę..
poszukaj czegoś lepszego, głębszego
bo wiersz na to zasługuje

wszystko inne jest oki :))

pozdrawiam
Emilka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję za komentarz. Chciałam kilka rzeczy wyjaśnić. Zacznę od "kołyski". Ona ma tu bardzo duże znaczenie, a więc nie chciałabym, żeby myślała o niej Pani, że jest "bez sensu".
Tu chodzi o posiadanie dzieci. Kiedy się nosi w sobie dziecko jest się w pewien sposób dla niego kołyską. Ta zwrotka wiersza miała wyrazić pragnienie normalnego życia, w tym posiadania dziecka.
Może to "aniu" jest faktycznie nie najlepsze, muszę się nad tym zastanowić. Być może faktycznie to czyni wiersz mniej dostępnym, chociaż nie myślałam, że przez to nie można będzie poczuć go.

Jeszcze raz dziękuję za przeczytanie i skomentowanie tego wiersza. Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie zgadzam się. Chyba powinno zostać tak, jak jest. Wydaje mi się, że to kilkakrotnie powtórzone "aniu" właśnie pozwala bliżej spojrzeć na treść tego wiersza, forma bezosobowa często nadaje niepotrzebnego dystansu.
A wiersz jako całość podoba mi się.
pozdrawiam
MZ
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie zgadzam się. Chyba powinno zostać tak, jak jest. Wydaje mi się, że to kilkakrotnie powtórzone "aniu" właśnie pozwala bliżej spojrzeć na treść tego wiersza, forma bezosobowa często nadaje niepotrzebnego dystansu.
A wiersz jako całość podoba mi się.
pozdrawiam
MZ

Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)
Opublikowano

świetny wiersz, nigdy bym nie wpadła żeby tak właśnie ująć temat, ale macierzynstwo jeszcze przede mmą;)
od razu wczulam się i popłynęłam razem z wierszem, ustabilizowałam oddech...

Ania musi zostać, bo dziecko zawsze jakoś nazywamy chociażby w myślach...

pięknie to ujęłaś, podoba mi się,
pozdrawiam
Agnes

  • 10 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym Jak Ty się fajnie zaplątujesz w słowa, mógłbyś takie teksty umieszczać na kartkach pocztowych, kiedyś takie były, możliwe, że jeszcze są w Empik - ach.  Czasem robisz to tak cudownie bezradnie, jakbyś rozbrajał wszechświat :)
    • @Alicja_Wysocka   gdyby.......   przeszedłem szkolenie ratownicze :)   Alu.   dziękuję :) ale bardzo subtelnie chociaż z emocjami.... dzięki :)       @huzarc   wiesz przecież co to jest takie prawdziwe, męskie podziękowanie.   uścisk dłoni i ......dziękuję !   to ja Tobie tak właśnie dziękuję !   pozdrawiam.    
    • @Roma   a gdzie to poetkę tutaj przywiało ? poszukiwania samej siebie ?   Olu.   to jest hymn do własnej wyobraźni i wrażliwości.   narrator mówi nam o naturze pragnienia i intymności które są tworem wyobraźni a nie tylko ciałem.   siła wewnętrznego przeżycia jest ważniejsza niż akt zewnętrzny.   prawdziwa erotyka rodzi się w głowie.   wystarczy sama mysl, w identyfikacji z wielkimi emocjami sztuki (Stendhal, Fiorentino).     narrator jest zlepkiem kulturowych odniesień ("Stendhal") i pierwotnych pragnień ("Cień").   Pragnie, aby to "Ja" zostało uaktywnione przez kogoś drugiego,chociaż odkrywa ten potencjał w sobie.   przez pisanie !    namiętność i intymność istnieją obok prozy życia (apteka, klatka schodowa).   codzienne spotkania są katalizatorem dla głębokich, choć ukrytych emocji.   miejscem, gdzie pragnienie znajduje swój wyraz i spełnienie, jest świat wewnętrzny.       swoim utworem mówisz nam, że najbardziej erotyczna jest obietnica, intensywność emocji i gra z własnym lękiem albo pragnieniem.   dlatego uciekasz w liryczny monolog.       proza poetycka made in Roma !   zaskakujesz mnie coraz bardziej :)   jesteś Olu świetna !!!!!!!  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @huzarc Tutaj mnie zatrzymało - tak było, a teraz reklamy są 20- minutowe i to po kilka w jednym programie, można zjeść, wykąpać się, wyjść za mąż i wrócić - nadal reklama. Nadal ble, ble... i wciąż każą prąd oszczędzać, do kogo ta mowa? A czytać dalej Twój wiersz, faktycznie - dokąd ten rejs?  - Aż chce się powiedzieć, - ja wysiadam. Tylko na jaki brzeg?
    • @Berenika97 I Ty mnie namawiasz do wydawania poezji. A potem każdy po przeczytaniu miałby kaca moralnego i ideowego. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...