Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"Napisz mi wiersz najpiękniejszy na świecie".
"Napiszę wprost dla Twej wyobraźni,
Słowo po słowie, wiosna po lecie,
Kocham się w mojej do Ciebie przyjaźni".

"Tylko aby tam drzewa sączyły chmury
I żeby wiatr nucił, co milczy trawa".
"A nie lepiej smutek, krew i pioruny?
I biedna dziewczynka z domu porwana?"

"Och, przestań się droczyć, wiesz, czego pragnę".
"Dobrze, już dobrze... niech staw dzień postrada
I niech płyną łabędzi księżycowe żagle..."
"Niech zieleń mchu błękitom szum zada!"

"To w końcu ja mam pisać czy Ty, powiesz może?"
"W obłąkanych tanach krople tęczowych liści
I każdy kwiat oddycha głębiej niż morze".
"Tam ludzi brak, ludzie tam jeszcze nie przyszli..."

"Napisz najpiękniej o tym, jak las zapomniał o sobie
I gór smolnych szczyty tuli bez pchlej bojaźni..."
"No, ile to razy powtarzać mam Tobie...
Że kocham się w mojej do Ciebie przyjaźni..."






Zapraszam do mojej twórczości na: https://www.facebook.com/TomaszK90

Opublikowano

Przyjemnie o przyjaźni.. za "twej", chyba śmiało mogłoby być.. twojej.
Za.. "milczy".. może.. zmilczy.? Wersy jn...
"Niech zieleń mchu błękitom szum zada!".. i...
"Tam ludzi brak, ludzie tam jeszcze nie przyszli".. bardzo.!
Ogólnie, nieco inny, dialogowy, ale pozytywnie.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Stąd nie widzę problemu w nawiązywaniu do tradycji. I przez tradycję określania współczesności. ;) Jak na mnie to jest najbardziej właściwa ścieżka artystyczna, taką wybrał Leszek Możdżer, Jagodziński, Dali. W poezji jest mniej takich osobników. Stąd jest odrzucona współcześnie prawie w niepamięć. ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Mitylene   I to bardzo źle: większość ludzi nie odróżnia realnego świata od wirtualnego i myśli, że internet daje im anonimowość - bezkarność, nie wiem: kto na mnie doniósł - miałem zablokowane konto przez tydzień, jednak: wnioskując z kontekstu - to ktoś z jakiejś sekty monoteistycznej - judaizmu, chrześcijaństwa i islamu lub ze skrajnej lewicy, miało być inaczej: chcieli mnie utopić - mieli nadzieję, iż będę pił, pił i pił alkohol i słuchał wojskowe piosenki, tak: sprawa jest poważna... Oni uważają, iż mają prawo decydować o życiu innych ludzi - co jest charakterystyczne dla wszelkiej maści niewolników, niestety: pokazałem im takiego wała! A co teraz robię? Łazienkę - kupiłem taśmy klejące - wodoodporne, jasne: kasę mam i trzymam sobie w portfelu i na koncie w banku, zresztą: nie pierwszy raz to robią - niektórzy obniżają mi poziom do własnej miary, aby mnie potem personalnie zaatakować za pośrednictwem prowokacji, aluzji - szantażu i ogłupiania - często stosują ataki w formie ognia krzyżowego, natomiast: kiedy im dosadnie odpowiadam, to: zaczynają jęczeć i lecą na skargę do pana Mateusza Konkiela...   - Łukasz mnie obraził...   Już pani wszystko wie? Dlatego niektórzy ludzie to nic innego jak dwunożne ssaki agresywne i głęboko zakonspirowani tchórze w zorganizowanych grupach przestępczych - towarzystwach wzajemnej adoracji...   Łukasz Jasiński    @Mitylene   A poza tym: jestem bezpośredni - mówię co myślę...   Łukasz Jasiński 
    • Blask Nocnego Potoku   1 Galopuje łania po chmurzystych polanach, gania za purpurowym krokusem. Tupie w drobne tafle wody, przeżuwa gałązkę na skrawku jeziora.   2 Przebiera stopy mrukliwego lisa, podpiera nimi zardzewiały wagon złota. Szyny zataczają uśmiech w martwej ranie, płyną w morzu rozżarzonego metalu.   3 Bure gwiazdy kołyszą swym blaskiem- kołyszą cichym potokiem ulic. Słońce chowa się za krakowską katedrą, księżyc marudnie ciska swym okiem.   4 Kreśli łania piórem – o nijakim atramencie. Kołacze do drzwi kamiennej chatki. Na dzwonku gryzmoli wyblakłe znaczki, mętnym obrusem niebo przewraca.   5 Lecz… Ucieka przed chłostą myśliwego, krzycząc: „Chyba coś mnie draśnęło, coś skruszyło me kości! O wielkie gwiazdy, o wielkie słońca! Przykryjcie mój krzyk, mój ból, wielką rozpacz... Przykryjcie!”
    • @Łukasz Jasiński jestem przyzwyczajona ze czesto na portalach ludzie zwracają się do siebie po imieniu :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...