Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nadal


Rekomendowane odpowiedzi

obojętnieję a jednak nie jest mi wszystko jedno
mimo że wokół pędzi do zatracenia szczegółów
wrosłem w podłoże pozazdrościłem drzewom
las z podobnych odmieńców urósł

stawiamy czoło wichrom szaleństwa
spośród konarów zerkają wylęknione
delikatności drżą i nie potrafią przestać
oazy iluzji biorą odwet
na zindustrializowanej paranoi
spokój pokpiwa z pokrzywionych oblicz

w enklawie w tysiącach enklaw sprzeciwu
budzi się świadomość unikalności jednostki
nic nie ponagla nie przymusza wistuj
podnoszą się zdeptane pędy roślin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisane dobrze, chociaż tnie się w krótszych wersach, ale to pewnie zamysł autorski. Szczerze mówiąc ostatnio setki podobnych tekstów czytałem, i rymowanych, i innych, i nic odkrywczego w tym tekście nie widzę, jedynie umiejscowienie podmiotu jest jakimś ciekawym pomysłem. Wszem i wobec wiadomo, że nawet każdy atom jest inny i nic we wszechświecie też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bo to wiesz nas Kolumbów, odkrywających Amerykę na nowo, są całe rzesze. ;)

Słowami o odkrywczości przypomniałeś mi pewne opowiadanie SF, gdzie maszyna, która w swojej pamięci miała wszystko co na świecie zostało kiedykolwiek napisane, kwalifikowała nowe utwory do druku. Jedynym kryterium, był aspekt unikalności tekstu. Jak pamiętam, to kwalifikowały się utwory o kilkunastoprocentowej unikalności. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to chyba chodziło dla Boga, żeby każdy był unikalny, niepowtarzalny i tak zrobił:-)
Ja podobne opowiadanie kiedyś czytałem, też sf. Obcy uratowali ludzkość od zagłady, ale narzucili im swoje poglądy. Maszyny testowały umiejętności i każdemu pokazywały jego miejsce. Bohater tak lawirował udając głupka. Dopadli jego a on w lesie taki ogromny napis wyciął ( a może nie on) napis widoczny z kosmosu: pocałujcie nas w d... .I przeciągnął Ziemię w inny wymiar:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jesteś kolejną osobą, dla której odkrywczość jest miernikiem wartości. Może wobec tego pójśc w kierunku naznaczonym przez jednego z jurorów konkursu poetyckiego. Dla niego jajlepszym miernikiem wartości jest poetycki bełkot. Zapewne taki bełkot zawsze będzie unikalnym. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziekuję za wyjaśnienie.
Oczywiście, że nie mam czego wybaczać, a tylko pochylić się nad słowami krytyki.
Nie byłbym sobą jednak, gdyby nie popolemizował troszeczkę.
Zauważ, że przyjmujemy wizję artystyczną podawaną nam przez reżyserów. Nawet nie próbujemy utożsamiać tej wizji z poglądami twórcy. Ogladamy film, spektakl tatralny i przyjmujemy je za pewną fikcę. Im bardziej sprawnie poprowadzona fabuła, im bardziej jest spójna, bez wewnętrznych sprzeczności, tym pochlebniejszą dajemy opinię.
Dlaczego więc inaczej podchodzimy do poezji. Czy peel sfrustrowany otaczającym szaleństwem, nie ma prawa do swoistego patetyzmu poglądów? Czyż nie ma prawa mysleć wzniośle i z chęcią zmienienia otoczenia? Rodzi się w nim sprzeciw i budzi coś, czym zaraża innych, a może to jego paranoja każe mu tak myśleć.
Czyż naszkicowana postać nie jest spójna? Dlaczego więc ubieramy autora w myślenie i i sformułowania peela? Czy gdyby peel zaczął ubliżać świętościom, wulgaryzować, to kalumnie miałby zebrać autor opisujący zjawisko? Może jednak podejdźmy również w poezji do treści, jako do pewnej opowieści, w której główną rolę gra peel. Spójrzmy na formę jej podania, jak na pracę filmowca, scenarzysty i reżysera w jednej osobie autora. Pozdrawiam Leszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziekuję za wyjaśnienie.
Oczywiście, że nie mam czego wybaczać, a tylko pochylić się nad słowami krytyki.
Nie byłbym sobą jednak, gdyby nie popolemizował troszeczkę.
Zauważ, że przyjmujemy wizję artystyczną podawaną nam przez reżyserów. Nawet nie próbujemy utożsamiać tej wizji z poglądami twórcy. Ogladamy film, spektakl tatralny i przyjmujemy je za pewną fikcę. Im bardziej sprawnie poprowadzona fabuła, im bardziej jest spójna, bez wewnętrznych sprzeczności, tym pochlebniejszą dajemy opinię.
Dlaczego więc inaczej podchodzimy do poezji. Czy peel sfrustrowany otaczającym szaleństwem, nie ma prawa do swoistego patetyzmu poglądów? Czyż nie ma prawa mysleć wzniośle i z chęcią zmienienia otoczenia? Rodzi się w nim sprzeciw i budzi coś, czym zaraża innych, a może to jego paranoja każe mu tak myśleć.
Czyż naszkicowana postać nie jest spójna? Dlaczego więc ubieramy autora w myślenie i i sformułowania peela? Czy gdyby peel zaczął ubliżać świętościom, wulgaryzować, to kalumnie miałby zebrać autor opisujący zjawisko? Może jednak podejdźmy również w poezji do treści, jako do pewnej opowieści, w której główną rolę gra peel. Spójrzmy na formę jej podania, jak na pracę filmowca, scenarzysty i reżysera w jednej osobie autora. Pozdrawiam Leszek

A widzisz, być może nie potrafię oddzielić reżysera od wizji, jaką kreśli, zwłaszcza w poezji, bo dla mnie to o wiele bardziej osobiste poletko niż jakakolwiek dziedzina sztuki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak jeszcze dopowiem, że kiedyś napisałem wiersz Ula z IIB. Było to o pierwszym uczuciu chłopca z II klasy podstawówki. Wiersz był napisany w konwencji jego odczuć i w jego narracji. Największą trudność przy pisaniu sprawiło mi używanie sformułowań i słów, znanych takiemu młodemu człowiekowi. Gdyby podejść do tego wiersza wg Twojego odbioru, naraziłbym się na uwagi o zdziecinnieniu i nieporadności wysławiania się. Czy jednak słusznie? Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...