wspólny bagaż

[Jolanta_S.]

można pakować zaczynając od lodówki
wiemy że się nie skończy na pralce
i brudnych pieluchach
na zabudowie kuchni na zmywarce
czy maszynce do mielenia mięsa

po drodze był młynek do pieprzu
solniczka - taka drobnostka
chleb i stół rodzony twoimi rękoma
druty którymi dziergałam swetry
a ty na głos czytałeś książki

kiedyś ściany bezszelestnie łykały namiętne szepty
i oddechy frywolnych uśmiechów
teraz pochłaniają tylko prozę
słowa z wykrzyknikiem
zwyczajne nic - nasze

do czyjej wrzucić walizki
psa który się przy nas zestarzał
nieporadny sierść gubi garściami
a naszą miłość płodną
jak rozdzielić córki - dojrzewające maliny

mamy jedną walizkę druga nie nasza
pakujemy - nie lubimy rzeczy pożyczonych
tworzymy podstawę na wozie
i pod nim
niepodważalny fundament

[andrzej_barycz]

Ciekawy pomysł na wiersz i tradycyjna już nieudolność realizacji - brak językowej wyobraźni, myślowy schematyzm, puenta utaplana w banale i mdlące kiczostworki : namiętne szepty, mrugające świeczki, słowa z wykrzyknikiem, owoce i kwiaty miłości...

[Jolanta_S.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

może pierwsza wersja lepsza? na teraz później... nie wiem

[Stefan_Rewiński]

Jest oki. CCC.

[f.isia]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

mam podobnie :(
sory AB za podpinanie się,
sory Jolka - może popracuj nad okiełznaniem wylewności ?
no i nad 'ubrankiem'

"zwyczajne nic "
;)

[Zdzisław Antolski]

Wiersz mi się podoba.
Jednak zrezygnowałbym z ostatniego wersu, jest lekko banalny i psuje puentę. (Chyba jest literówka "pod mim", powinno być "pod nim"?).

[Jolanta_S.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dziękuję za literówkę, za komentarz...
ostatni wers przemyślę.
pozdrawiam

[Jolanta_S.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

zmieściłam tyle lat w krótkim wierszu - nie myślę żebym przegadała, ale to tylko ja... każdy ma prawo do swojego...
dziękuję
pozdrawiam

[Jolanta_S.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dziękuję Stefanie i pozdrawiam:)

[Konrad_Redus_Olszewski]

powiedzą, że wiersz słaby, opisowy... a może to poetycka proza? ale do niej to droga daleka, bo niby trzy ostatnie wersy robią wiersz, ale wcześniej to tylko sucha relacja... widzę emocje między słowami, ale niestety widzę też słowa, dużo słów, warto pozamiatać

[Jolanta_S.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"powiedzą"...
ja mówię za siebie i radzę to samo - mówić za siebie.
na cóż nadużywać liczbę mnogą?

[Konrad_Redus_Olszewski]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"powiedzą"...
ja mówię za siebie i radzę to samo - mówić za siebie.
na cóż nadużywać liczbę mnogą?




używając tego zwrotu miałem na myśli, że nie uważam, tak jak inni, którzy komentowali i nie uznaję wiersza za słaby, tekst ma swój klimat i choć jest zbyt szczegółowy, to ma potencjał na zgrabny wiersz