Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



przypadek jest składową każdej minuty - trochę przemeblowałem, aby urozmaicić podejście do tekstu..............w moim przekonaniu interpunkcja pozornie zostawiała oddech, który w czytaniu dławił się (przeszkadzał)



im krótsze kalendarze, tym większy lęk - dobry FINAŁ

Zastanawiałem się nad interpunkcją, czy jest potrzebna?
Może jest tylko po to by tekst miał taki kształt i był prostszy.
Tak przynajmniej wydawało mi się.
Uwagi do przemyślenia.
Pozdrawiam Krzysiek
Opublikowano

Łątki, topos theatrum mundi z lalkarzem podtrzymanym w cieniu, a raczej topos tylko z jego cieniem. Fatum rządzi się przyszłością (mimo że... jest trudniej), miesza się ze swoją pozostałością - mocno nasączonym zlepkiem wspomnień... Jakąś myśl pozostawiłeś. Pozdrawiam. Piter.

Ps: W sumie to... nie mam nic do przecinków. Ale to ja... może Mithotyn ma rację - może są zbędne... sam nie wiem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Teatr cieni, nawet nie próbuję uciekać od skojarzeń, powtarzalność jest naturalna, to tylko kwestia obserwacji, może czasu.
Suma przypadków.
Dochodzę do przekonania że przecinki są potrzebne. :)
Pozdrawiam Piotrze
Krzysiek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedy zginę ostatnim rozbłyskiem pewności, w spirali echa dudniącego cieniem dźwięku, ziemia kresu wzejdzie, płaska i policzalna , rozmyta otchłanią — jak wielka tajemnica.   Ambiwalencja: gdy postrzeganie staje się wolą stworzenia — kwant z kwantu, dla kwantu, w fazie wzmożenia — któremu tylko myśl potrafi nadać szlif kształtu, ciężar słowa i liczbę istnienia.   Nie dookreślony przez spięte wymiary liczb, mam tylko iskrę zwątpienia na końcu palca, uniesionego w dal bezkresu — tak bliskiego, jak widok śmierci w każdym poruszeniu życia.    
    • @Alicja_Wysocka Cześć. Tak, chyba masz rację. Cóż, uczymy się na błędach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na swoją obronę muszę dodać, że kilka lat później miałem okazję być nad Atlantykiem i wówczas cały zanurzyłem się w tych wodach, a przecież Morze Bałtyckie  ma połączenie z Oceanem Atlantyckim, a więc to prawie tak jakbym kąpał się w morzu Bałtyckim.   P.S. Ludzi można podzielić na dwie grupy: podróżnicy i domownicy. Jak się zapewne domyślacie to należę do tej drugiej, ale, ale to nie znaczy, że od czasu do czasu, gdy nadarzy się okazja i zachęcenie to ruszę cztery litery z ciepłych pieleszy domowych, czyli jestem taki okazyjny podróżnik.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @violetta Fajna morska miniaturka! W 2017 byłem pierwszy raz nad polskim Bałtykiem, ale zamoczyłem tylko dłonie. Mój brat namawiał mnie do ściągnięcia butów i skarpetek, aby pochodzić po wodzie.  Teraz trochę żałuję, że tego nie zrobiłem. Taka okazja może się już nie powtórzyć. Bądź człowieku mądry i zrozum sam siebie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

                                                  Pozdrawiam.
    • Et, ta lawa kotleta: na tel. to kawa latte.            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...