Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

oddając się nieprawdopodobnym fantazjom
na temat Sophii Loren
zaciekle studiowałem winiarstwo
w jego krańcowej
to jest płynnej fazie istnienia
przyznając rację Heraklitowi
że wszystko jest płynne
zarówno cudowne programy polityków
jak i moja gotówka

w ramach szczególnej automotywacji i dyscypliny
postawiłem sobie za cel
pracować codziennie
przez co najmniej pięć minut
(włączając w to wtorki)

zgłębiając zagadnienie powszechnego dobrobytu
odwiecznego marzenia ludzkości
realizuję - oczywiście w teorii - pisząc na zamówienie społeczne
dziewięćdziesiąt sześć tomów
powierzając praktyczną stronę mojego geniuszu
specom od pijaru marketingu
i społecznych ubezpieczeń

mam nadzieję po tak pracowitym życiu
trafić do podręczników
jako wybitny alchemik i okultysta
albowiem pragnę poprowadzić całą ludzkość
do krainy poezji
pięknych słów
do dziś pozostających
bez pokrycia

Opublikowano

Szczególnie przez te wtorki kojarzy mi się z I Szamanem RP - Donaldem T., mimo że brakuje odniesienia do gały ;) Niemniej schematy te same.

Opublikowano

Przegadane pseudopolitykierstwo. Z jakimś żałosnym oczekiwaniem cudów...? Czy co.

Ostatnia strofa to niby taki żarcik pseudopolitycznoroszczeniowy?

Heraklit nie mówił, że wszystko jest płynne, a...że wszystko płynie. I, że do rzeki...itd;) To trochę co innego.

Wtorki - znakomite celowanie, ale nie trafia, na szczęście. Póki rozumu trochę ostaje.





Opublikowano

mefisto 35;
- tak Ty sądzisz, a Mithotyn uważa że tombak; zastanawiąca polaryzacja stanowisk;
dla mnie obiecująca!

pozdrawiam!
J.S
--------------------------------------------------------------
Andrzej Kręty;
- w temacie "gały" czuję się zagubiony...

J.S
---------------------------------------------------------------
Mithotyn;
-SV czym jest jak nie sprawozdaniem z tego co się robiło, co robi i co się chce - pragnie robić...
ludzi pozbawionych poczucia humoru określam jako uroczystych durniów i uważałem i nadal uważam za tragicznie nieszczęśliwych;
współczuję!

J.S
------------------------------------------------------------------
dawniejbezet;
-podkręcasz! :))!
- rąbie się zawsze, ale jak baca z hal zeznoł: byle materiału rębnego nie brakowało!

:) J.S
---------------------------------------------------------------------
maria bard;
- pytanie: wiele wyjaśnia...bo jak się nie wie, to z przyzwoitości przynajmniej się milczy;
interpretacja filozoficznych tez nigdy nie jest zamknięta na wieki - bo to nie wieko trumny; dyskusja z jakąś wizją trwa - dopóki żyją ludzie cokolwiek myślący...

J.S
---------------------------------------------------------------------
Mirosław Niewierszyn.;
- nie narzekam! :)

J.S

Opublikowano

Mithotyn.;

mnie z żałością nie do twarzy - niedoczekanie!
ale pewnie - przywracając właściwe proporcje - we mnie widzisz swoją żałosną enface; zasada przeniesienia znana jest wszystkim psychologom ale nie wszystkim lyteratom...

gdy zobaczysz wreszcie mój sardoniczny uśmiech możesz stwierdzić z pewnością, że wreszcie się obudziłeś...

Opublikowano

Po takiej "cefałce" ciężko byłoby na rynku pracy:) ,ale jako żart jak najbardziej ,tylko trzeba by pracodawcy z poczuciem humoru.
Sprawa druga: w cv nie pisze się o nadziejach ,to już raczej w liście motywacyjnym- na końcu.?Tyle jeśli o "pierdoły".
Pierwsza zwrota coś tam zapowiada ,ale potem :ludzkość ,dobrobyt ,-powtarzane- społeczne.Za dużo zależy od "winiarza-filmoznawcy" ,mimo iż "pracowity":)
Podobno wszystko jest wierszem ................ i droga "do kainy poezji"
pozdr

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

biorę ten tekst z przymrużeniem oka- wtedy - jak najbardziej.
w przeciwnym razie- pozostawiałby wiele do życzenia.
przyjmuję, że Peel był na tyle zamroczony płynami, że i słynne panta rhei miast płynąć stało się płynne.
pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • kto ma oczko to niech mrugnie kto widoczny niech nią gniecie kto zaocznie miałby wśród niej wdzięk rozłożyć w bransoletkę   kto ma dziubek, niechaj wróbla precz wstręt daje auto'braniem kto dopuszcza, ciałem zrównać armat turę w ciągłość sprawną; któż nie zmusza się w atrament do warunków międzyrzecznych ciemnych ścianek nieraz danym wymalować wniosek sprzeczny    
    • @natalia Bardzo ciekawe opowiadanie, psychologiczne, obrazujące zachowanie młodego człowieka wobec swojej rówieśniczki, często niemiłe, rzadziej agresywne, pobudzające chęć odwetu dla takiego zachowania, zwłaszcza, gdy było się świadkiem podobnego zdarzenia lub nawet, gdy przydarzyło się nam coś podobnego osobiście. Nie mam zamiaru bronić takiego zachowania, ponieważ mają na to wpływ różne czynniki i okoliczności życiowe i zdarza się to w każdej ludzkiej społeczności. Zapewne jest w tym lekcja do przerobienia dla agresora, ale także dla osoby niemiłe nagabywanej. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Czytając to zdanie moja wyobraźnia przedstawiła mi duże sklepowe okna wystawowe, a tam ukazane obietnice radości po udanych zakupach. Ogólnie mówiąc, każde okno, od zewnątrz lub wewnątrz potrafi wzbudzić ciekawość. @Domysły Monika Zwykle moc wiersza jest w samym tytule, który potrafi zaprosić do lektury. Taka melodia to zapewne pozytywne myślenie, a wówczas świat nabiera kolorów tęczy. Pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

            @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @natalia Bardzo ciekawe opowiadanie, psychologiczne, obrazujące zachowanie młodego człowieka wobec swojej rówieśniczki, często niemiłe, rzadziej agresywne, pobudzające chęć odwetu dla takiego zachowania, zwłaszcza, gdy było się świadkiem podobnego zdarzenia lub nawet, gdy przydarzyło się nam coś podobnego osobiście. Nie mam zamiaru bronić takiego zachowania, ponieważ mają na to wpływ różne czynniki i okoliczności życiowe i zdarza się to w każdej ludzkiej społeczności. Zapewne jest w tym lekcja do przerobienia dla agresora, ale także dla osoby niemile nagabywanej. 
    • Rozjaśnia się. Świat budzi się z koszmarnego snu. Barwy są pełne. Powietrze lekkie.   Wszystko dzisiaj niesie obietnicę. Każdy w swoim oknie maluje nową wizję: Śmiech i taniec.   Czy radość dzisiaj wzmacnia? Czy przez nią każdy czuje się zjednoczony? Czy smutek ciągnie w dół? Czy jest pokojem bez drzwi i nikt nie wejdzie?   Gdzie rozkwitnąć, by móc się pomnożyć w radości na zawsze?   Znaleźć spełnienie, Otworzyć się na siebie. Stworzyć taką melodię, przy której... Tańczysz.            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...