Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdy los wyrzuci z nurtu osiądę na mieliźnie
zdrowym rozsądkiem zepchnę głupotę
na pełne morze

odpłyniesz z prądem

nie było nam po drodze bez gwarancji
gorzka prawda zaboli
jednak wolę pocierpieć niż zostać
bałwanem

na własne życzenie odpływ porwie mrzonki
bezpowrotnie

chyba że

przypływ tradycji nie tylko od święta
uświęci koszyk zdarzeń

jutro podzielę na pół

Opublikowano

no i wyszedł wierszyk wprost do hobbystycznego pisemka dla żeglarzy...
treści nie oceniam, ale formy takiej unikałem od zawsze, bo mimo najszczerszych chęci i najpoważniejszego tematu, pisanie językiem charakterystycznym dla określonej grupy ludzi wychodzi komicznie...
i zawężasz sobie grono czytelników ;)
pozdrawiam

Opublikowano

Ostro potraktowała peelka głupotę, dobrze jej tak!
Czasem taka głupota się przyplącze, usadowi się w głowie i drąży, drąży! Nie na próżno powstało powiedzenie: ' jaka ja byłam głupia!'
Dobrze jest czasem otrząsnąć się z mrzonek, pójść po rozum do głowy, a koszyk zdarzeń sam się dobrem zapełni, nie tylko przy świętach!
Podoba mi się Twój wiersz Krysiu, życzę spokojnych , dobrych Świąt, ściskam
- Iza

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Staszku!
Przykro mi, że nie przypadła Ci forma. Piszę jak piszę...po swojemu. Nie zauważyłam, aby to "zawężało" grono Czytelników, wprost przeciwnie, ale szanuję Twój gust i dziękuję za szczerość ;)

Serdecznie pozdrawiam -
Krysia

ps Wesołych Świąt!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Izo, cieszę się, że Ci się podoba. Dziękuję za podzielenie się odbiorem wiersza oraz za życzenia.
:))
Wzajemnie życzę spokojnych i radosnych Świąt!
Ściskam serdecznie - Krysia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


chociaż szczerość bywa gorzka
trzeba wyznać ją do końca
aby wreszcie przyszła wiosna
i od nowa miłość wzrosła

Bolku, dziękuję za piękny komentarz i życzenia (tu i tam:))

Pozdrawiam rownież światecznie -
Krysia


Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Aniu, przeciąganie "niepewnej struny" może zamęczyć. Im prędzej postawi się "ultimatum", tym szybciej nastąpi rozwiązanie. Masz rację, "albo...albo" nie jest łatwe, ale pozwala zachować "godność".

Dziękuję pięknie i pozdrawiam świątecznie (tu i tam:))
Krysia

Opublikowano

Morze ułatwia nawet przepływ niektórych "fal" życiowych.

Może za to lubię morze, że przemożna jest w nim moc;).

Zastępuje życie służąc metaforze.

Jednego nie chciałabym: aby głupota je zanieczyszczała ;). Niech zostanie na mieliźnie:).

Pozdrawiam świątecznie. Elka.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


rewanż? Cezar! nic z tych rzeczy! świetnie, że szczerze dzielisz się odczuciem. przyznaję, że również nie przepadam za "głupotą" i "balwanem", ale w tym akurat wierszu są celowe...to tyle wyjaśnienia.

dzięki serdeczne za upodobanie puenty.

pozdrawiam wiosennie :)
Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ,,... szybko mknie Jego                słowo,, Ps 147B   Twoje słowo Jezu  mknie szybko  jest drogą prawdą i życiem    dociera do wszystkich    wielu nie słyszy zapatrzeni w siebie  tworzą teorie przypadku  delektują się narzekaniem    jaki świat byłby bez nich  pewnie …   życie wielki dar    zło ludzkie tylko  w zakamarkach świata  z czasem przeminie  człowiek zrozumie    Jezu oświetl drogę  spraw abyśmy  żyli Twoim słowem    Jezus ufam Tobie    7.2025 andrew Piątek, dzień wspomnienia  męki i śmierci Jezusa  
    • bo kiedy mama pić zaczęła żeby rozluźnić myśli dzikie w opowiadaniu się wygięła jakoby skocznia fikumików wtedy Kapturek został krową czterej pancerni hydraulikiem lew-kot bez butów wylądował a brat Małgosi w lesie zniknął; królewna zjadła worek grochu żeby jej świni nikt nie przyznał ta inna wzięła w nosek prochu gdyż miała przespać telewizję czworo krasnali wabiąc Czech'a by ze schroniska taraz przepaść kiedy podeszła w krag królewna wolne3'y były, by z nią przespać śniegu królowa lecz bez quatro ugrzęzła w mianie letnich opon aż dziadek dla orzechów łatwo roześmiał ryja nim mu ktoś dał; tylko dziewczynka zapalniczką przygrzała Janka muzykantom rykiem wpierw dolę! i dziewicą przecież nie trzeba być kumatą wilk zżarł Kapturka ale zwrócił królewna grochem sen obsrała drugą krasnale chrapiąc budzą; a ty chciej słodko zasnąć zaraz!
    • @Berenika97 Wiesz, dochodzę do wniosku, że fala sztucznego, interesownego feminizmu przyniosła kobietom wiele złego, włącznie z utratą kobiecości. Mężczyźni szanowali kobiety, podziwiali, kochali, dawały im delikatność jakiej im zawsze brakowało. Były rodziny, każdy miał swoją rolę. A teraz co? Kobieta na rusztowaniu ma podawać cegły a facet będzie na drutach robił? Faceci uciekają od kobiet, nie chcą z nimi rywalizować. Będziemy wszyscy tacy sami, bezpłciowi. Nie o tym był wierszyk i Twoja odpowiedź też nie o tym. Jakby co, to przepraszam za dygresję.  A na temat, to zobacz różę jaka piękna, ale kolce ma :) dobrej nocki
    • @Stracony Są tacy mężczyźni, co zerkają z ukosa a potem biegną w te "kłopoty" z uśmiechem  
    • @GosławaBardzo piękny, intymny i sensualny wiersz. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...