Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
zbliża się
już za chwilę święto
które najbardziej lubię
kocham wizyty u Nich
zapach chryzantem
wieczorne łuny
obecnych u nieobecnych
z iskierką pamięci.


wiesz, Emmo, dla mnie to najbardziej rodzinne i altruistyczne święto.
dzięki za wiersz. to już tuż tuż. i chryzantemy
:))
buziaki jeszcze październikowe ślę.
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie mam problemu z określeniem siebie. wiersz nie o tym.
istotą człowieczeństwa w momencie przechodzenia na drugą stronę jest sumienie (w szerokim pojęciu- nie miejsce nad rozprawę nad tym)
każda religia ma swojego Boga, a u podstaw każdej religii leży dobro. gdybyś urodziła się w Indiach wierzyłabyś np. w reinkarnację. czy ludzie innych wyznań są gorsi?, najczęściej wyznają religię w otoczeniu której przyszli na świat. ważne żeby być po prostu dobrym człowiekiem.
to mogą nawet niewierzący. wątpliwości są rzeczą ludzką- jedynie pewna jest śmierć (mówią, że jeszcze podatki).
ostatnie zdanie jest moim testamentem. mimo mojej wiary. bo ew. do nieba idzie dusza a nie zjedzone przez robale ciało. to dusza ma zmartwychwstać, a nie resztki kości z ziemi.
dlatego irytuje mnie debata kościelna nad odprawianiem- nieodprawianiem mszy nad urną.
pozdrawiam.
ps. mam nadzieję, że nie wkładam kija w mrowisko, polityka i religia to śliskie tematy.
Opublikowano

Zadumany wiersz, jak i samo Święto. Może jedno przyczepienie...Reinkarnacja to właśnie odrodzenia w kolejnych wcieleniach. A więc masło, maślane.
Pozdrawiam z właściwą w naszej tradycji zadumą. Pisze "naszej" bo inne zakładają np. zabawę na grobach, zbiorowe jedzenia i picia, a jeszcze inne zupełne nie przywiązywanie wagi do miejsca pochówku doczesnych szczątków.
Pozdrawiam

Opublikowano

No z tym rozsypaniem się po łące to krucho - państwo polskie zabrania i państwo watykańskie zabrania a to już trzy razy więcej, niżby sam Pan Bóg Ci zabronił.
Ale nie o tym chciałem... Wspomnijcie w takiej chwili, na ile sposobów już traktowano ciała umarłych w przeszłości, zaprzeszłości i prehistorii. Te wszystkie mumifikacje, suszone główki, urny, jamy, kurhany, zamurowywane pieczary, stosy, piramidy, kopce, dzbany, sarkofagi... Wczoraj przeczytałem, że w Szkocji odkryto jeden z najbogatszych "pochówków łodziowych" - wojownika pośmiertnie wkładano do łodzi z wieloma sprzętami, bronią, zapasem jedzenia i oświetlenia. Co nas powstrzymuje przed "pochówkiem samochodowym"?

Opublikowano

Nie! Emm nie zostawiaj takiego testamentu. Ja wolę jak ktoś jest pochowany w grobie, jest wtedy do kogo iść, gdzie się za niego pomodlić, porozmawiać, powspominać, zapalic świeczkę, postawić kwiaty. Wolę też, kiedy jest
zdjęcie, żeby widzieć na czyim jest się grobie.
Pozdrawiam jak zwykle bardzo serdecznie:)

Opublikowano

Wiersz jest smutnym pytaniem z nadzieją w głosie: może jednak jest coś ważniejszego, co czeka nas po tym krótkim życiu cielesnym?
Chciałoby się istnieć wiecznie, bo taki mamy silny instynkt zaprogramowany w mózgach. Ale wiesz, kiedy się nad tym głębiej zastanawiam - nie chciałabym po śmierci i przymusowym opuszczeniu mojego ukochanego świata być nadal tą samą świadomością, tą samą istotą umysłową, choćby niematerialną. nie chciałabym pamiętać swojego istnienia tutaj, na Ziemi - i nie móc do niego wrócić! To byłaby dla mnie najgorsza kara, największe piekło za to, że tak kocham ten straszny, piękny świat i bliskich tutaj! Wolę po prostu zniknąć lub stać się czymś kompletnie innym (to już wszystko jedno, bo wychodzi na to samo - nie będzie mnie po śmierci).
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Lidia Maria Concertina Znakomity tytuł!
    • nie widzimy generała w telewizji  nie słyszymy go w radiu  dla nas to zwykła sobota  choć w szkole męczy nas Miron  stale ze swoim kabaretem  nie pamiętamy niczego  rodzice też nic nie pamiętają  jedynie babunia coś tam o jakichś pałkach i pistolecikach wspomina  o funkcjonariuszach w mundurach  o ludziach pobitych, zabitych  ci ludzie wciąż żyją  lecz czy nie zginą  wraz ze śmiercią babuni  a może  chcieliby stąd w końcu odejść  doświadczyć godnej śmierci  umrzeć  nie od broni plugawca  lecz z niepamięci 
    • @bazyl_prost @bazyl_prost poszukiwanie, często samo w sobie jest początkiem i jednocześnie końcem jakiegoś etapu w życiu. Szukanie idealnego rozwiązania w tym nie doskonałym świecie jest absurdem.    Cdn. :)  
    • Jesteście wierszem idioty odbitym na powielaczu J. Kaczmarski "Autoportret Witkacego"   poeci śnią romanse z chatem gpt fraza ciosana w zerojedynkowym kodzie zbiera wszystko co ludzkość napisała wierszem   poeci wznoszą się wyżej niż bloki niż ursynów nowa huta czy jakaś dziura na podlasiu tokarka mówi jambem i średniówką arkusz excela zamienia się w poemat   kobiety cielesne jak model językowy awatary wypełnione krwią mięsem i kością poprawnie reagują na archetyp ich macice brzuchy piersi stają się przezroczystym filmem błoną z pleksi   jak pierwszy papieros z rana  wiersz pisany na komórce proste ludzkie wzruszenie wpuszczone w bebechy maszyny   otchłań wzywa z zatrutych studni a ręce prawych ludzi są wystarczająco daleko by je odrzucić i nie pozwolić by zmieniły się w wyrzut sumienia   na koniec słowo okaże się fasadą emanacją pustki która drążyła od dawna znajdując najgorszy sposób na zaprzeczenie sobie   może wtedy zostanie nam ziarenko gorczycy zaczyn na duszę  
    • @Lidia Maria Concertina  Wiersz pomiędzy brzegami, skonstruowany na rusztowaniu. Dobrze się czyta.:) Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...