Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 230
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bardzo blisko zagrało, i ktoś tu by chciał pewnie Freddie'm być ;)

Dobranocnie z filmową Stinga nutą:

www.youtube.com/watch?v=2wmaUw_I33g

Właśnie już wcześniej pisałam o tym podobieństwie wokalnym Jaspera Steverlincka
do Freddiego Mercury i myślę że to wynika z barwy głosu bardziej niż z chęci naśladowania.
"Znalezione" przed chwilą ;
w258.wrzuta.pl/audio/2TldkRMZS9e/arid_-_elegy
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Dzień dobry, Dorota... byłem 10 dni tam, gdzie diabeł nawet dobranoc nie mówi... była tylko woda... i "walka o przetrwanie" haha :)

Ale ad rem... zarażony ciepłym klimatem Twojej piosenki, nie szukałem wcale daleko... ja-zima, ja-mróz:)

www.youtube.com/watch?v=I3iftk6xPB8
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




A teraz odrobinka marzeń w... zagłębieniu ulubionego fotela... kilka metrów przed kominkiem, hipnotyzującym nasze myśli
nieodgadnioną mocą płomienia... :)

www.youtube.com/watch?v=m2anTfgvJnM
Opublikowano

I kolej na małe ożywienie, a nic tak się nie nadaje, jak klasyczna rąbanka Rednex-ów... haha

www.youtube.com/watch?v=XDdlHmzIdn8&feature=results_main&playnext=1&list=PLF0E829F6A6EB897E

Opublikowano

A teraz prawdziwa BOMBA! Nie chodzi tutaj prawdopodobnie o super muzyczkę, jak o wdzięki nadmorskich łań... :)
Król Afryki, to ma klawe życie... choć nie noszą go w lektyce :)
Takie małe tęsknoty za latem, którego w tym roku nie było... czy aby tylko za latem? hehe :)

www.youtube.com/watch?v=jY48iTyLrmk

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wspinam się po nutach wprost przed twoje oczy
i topię kolejny zielony przylądek
dobrej beznadziei na wyspach szczęśliwych
bliski moim wizjom uczuciowy schodek...

www.youtube.com/watch?v=1h3zy113Nqg
Opublikowano

nie wyprowadzę psa na smyczy
i nie wypiję trzeciej kawy
wierszy już takich nie napiszę
bo wena kończy właśnie święta
powrócę znów do swojej duszy
i spytam patrząc prosto w oczy
na czym polega słowo miłość...

dzisiaj już tego nie pamiętam


www.youtube.com/watch?v=ZVCa8T1x0L8&feature=related

Opublikowano

Dorota... dzień dobry... obudzę Cię dzisiaj piosenką, którą pewnie chciałabyś właśnie rano usłyszeć... ale to nie jest takie proste, dlatego Ci ją zagram... będzie pasować do porannej kawy i uśmiechu, którym obdarzysz jutro wiele osób z Twojego otoczenia... :)
Mieszkam z powodu pracy, nad wielkim jeziorem w Europie, które... ma 539 mln m kw. powierzchni, 48530000000 m sześciennych wody, głębokie na 252 m i wygląda, jak morze, stąd morskie dzisiaj powitanie...

www.youtube.com/watch?v=gJswbSZgXrg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Był raz zastęp harcerzy, którzy ofiarnie wykonywał polecenia KC PZPR przy zasiedlaniu naszej galaktyki Drog Mlecznej i terrformowaniu planet.Byli tytanami pracy u podstaw i zawsze wykonywali 300% normy.Tych zuchów było czterech Artek ,który zdobył odznakę honorowego skauta na obozie pionierskim w Tibilisi, Zdzichu ,Zenek i Wacek . Ten ostatni często palił papierosy w męskiej toalecie  podczas przerwy lekcjnej ...bo miał taki wredny charakter.       Pewnego dnia harcerze otrzymali rozkaz z centrum KC PZPR aby terraformować cztery planety w odległych rejonach naszej galaktyki. Pierwszą z nich miała być planeta Ardanis. ziemiopodobna perełka na której dziko rosły całe pola czasułek.Z ziól tych można bylo zrobić napar magiczny po którego wypiciu konsument cofał się w czasie o 60 tysięcy lat! Jednym słowem czasułki służyły do podróżowania w czasie. Ja z tego nie korzystam bo nie lubię czasów gdy nie funkcjonowal wynalazek koła czy ognia i gdy nie było telewizorów mutikin i grawilotów.       Wolę dzisiejsze czasy.       Nasi odważni harcerze po odprawie na kosmodromie Bajkonur ruszyli swoim grawilotem w  w odleglą drogę. Pierwszym pilotem był Artek a nawigatorem Wacek palacz papierosów i poeta.       Długie parseki trasy na peryferia galaktyki mijały jak niemrawe godziny na nudnym filmie.Droga Mleczna liczy okolo 200 miliardów gwiazd i tysiące planet godnych terraformowania.Co więcej czarnej materii jest  w niej tyle ile wynosi masa 400 miliardów gwiazd. Można by z niej ulepić miliardy planet typu ziemia. Harcerze o tym wiedzieli i ofiarnie ekplorowali galaktykę ku chwale partii.W przyszłości chcieli być przodownikami pracy aby otrzymywać medale od sekretarzy PZPR. Naród był z partią a partia z narodem. Wybornie!        Planetę Ardanis i okolice kontrolowaniu piraci Zorgoni którzy lubili ogień. Kiedy podsłuchując nadprzestrzeń na radarze Baum 103 Zorgoni dowiedzieli się o misji harcerzy postanowili z nimi walczyć. Czasułki były bardzo cenne w całej Drodze Mleczneji Zorgonom zależalo na czasułkach.Gdy statek harcerzy zbliżył się do planety Zorgoni którzy mieli złote rączki ze starej kolejowej drezyny skonstruwali maszynę do duplikacji istot żywych.Następnie złapali King  Konga i powielili go na tej maszynie w ilości 300 sztuk.       - Oj będziemy mieli problemy- rzekł do reszty harcerzy zuch Wacek  który był nawigatorem i widział przez bulaj liczne kopie KIng Konga.         Zaczęła się walka.        Trzystu King kongów wygrażało piąstkami lądującym na Ardanis harcerzom.Ci chcieli wykonać dobrą robotę dla partii lecz chmary King Kongów im to utrudniały.         Ja też mam czasem dosyć tej siłaczki ale w pochodzie pierwszomajowym lubię chodzić.         Na szczęście na nieboskłonie pojawiła się dobra wróżka Samanata która przy pomocy zaczarowanej rożdżki zamieniła całe trzysta  King Kongów w kamień.          Dzielni harcerze przystąpli więc do terraformowania planety.Nad nimi na granatowym niebie świeciły atomowym blaskiem gwazdy Drogi Mlecznej.Struny kosmiczne aż się ugięly z wrażenia gdy zobaczyly dzieło Artka  Wacka i reszty kompanii.          Tak więc wszystko się dobrze skończylo a harcerze wrócili do domu.Na kolację mieli kaszankę na gorąco bo jako przodownicy pracy otrzymywali więcej kartek na mięso i papierosy  niż zwykły obywatel.A dzięki licznym czynom społecznym stali się sławni na całym świecie nawet na Kubie.         A teraz drogie słuchaczki obejrzyjcie na dobranoc bajkę o misiu Uszatku który miał oklapnięte uszko i potem wiadomości i w kimono. Milych snów ! jutro będzie lepszy dzień !
    • Zmysłowy, ładny wiersz.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie musisz. Do gwiazd zawsze idzie się powoli.
    • @andreas @Marek.zak1 @iwonaroma @Naram-sin z każdą wypowiedzią się zgadzam. A najbardziej z @iwonaroma że to słowo jest wyeksploatowane i @Naram-sin że za bardzo płynnie. 
    • No i jak tu się dogadać? Niepokojąca ta relacja, gdy u jednej z osób manifestuje się silny lęk, a u drugiej nastąpił brak naturalnych reakcji ludzkich. Wyłączenie funkcji odbiorczych i poznawczych, prowadzi do skrajnej niewrażliwości. Ten wiersz jako kolejny z Twojego repertuaru odzwierciedla rzeczywistość interakcji z osobą zaburzoną, która swoim zachowaniem usiłuje zablokować właściwy przepływ energii. Brak skutecznej komunikacji jest zazwyczaj jej środkiem i celem, bo wtedy ma wrażenie dowolnego kształtowania rzeczywistości tak, aby przede wszystkim zapewnić sobie iluzję ułomnego bezpieczeństwa. Po drugiej stronie utkwiła podmiotka liryczna w skrajnym stresie, krzycząca do wewnątrz. Nie wiemy, co chce wykrzyczeć. Dopóki nie wyda z siebie tego krzyku, nigdy nie odzyska kontroli nad sobą i nie uwolni się z matni bycia ofiarą.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...