Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

już sobie radzić nie mogę
i czymś pożytecznym zająć
wszędzie coś ćwierka czy śpiewa
no we łbie się poczochrało

na oko niby układna
grzecznie sąsiadom się kłaniam
a co pomyślę to fiołki
i znowu mi wiersz zbaraniał

toż kołtun jak kopa siana
jak się pod puentę zapadnę
dowiesz się o czym to chciałam
no powiedz bo wiem że zgadniesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


próbuję łeb tkwi pod kranem
słuch zamarł wzrok tępo zwieszam
lecz w trzewiach trwa już na zmianę
to chmur to motylków desant

i wszystko nieuczesane
za nic nie daje się leczyć
rozsądek czy takie granie
co lepsze znasz może przepis

Lubię Twoje nastrojowe pisanie Alicjo,
i natchło nie raz, wybacz :)
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak zwykle chciałaś o sobie
zdań skreślić kilka z nastrojem
że ćwierka śpiewa Ci w głowie
że może słowem ukoić

powspółczuć deczko wierszem
a może zabrać na spacer
spójrz żółte liście na wietrze
już pora żegnać się z latem

pozdrawiam Jacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @UtratabezStraty bardzo trafna uwaga! Trafione w punkt. Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zbieram klocki LEGO™, za taką cenę, warto ułożyć sobie życie Kupuję herbatki u Pani Tadzi za rogiem za taki napój warto poczuć się jak w skórze bogów Czasami podkradam ciasteczka czekoladowe z kredensu babci za takie zło warto być kochanym   Tak sobie skacząc od osoby do osoby, tu - dwa słówka tu - półuśmieszek przyjemnie w brzuszku motylki codzienności grają   Gorzej, jeżeli przyjdzie zły pan kominiarz, ubrudzony, rozgoryczony, by wyczyścić komin tym swoim czarnym kijem wtedy, przecież - musi przejść przez salon   Te ślady spędzają sen z powiek ...nie można żyć, brudząc się tak przez 40lat!   Niech już idzie i zostawi komin czysty tym kominem uchodzi w powietrze to, czego nie znam to, czego nie widziałem to, czego nie słyszę   Na rynku korzyści, gdzie każdy zaspokaja swoje potrzeby a niewidoczna ręka w białych rękawicach reguluje kwestie życia i śmierci wyznaczając punkt równowagi pomiędzy życiem zawodowy i osobistym wyrzuciła mnie w kąt   W tym kącie jest ciepło i przyjemnie mieszkają tu duchy zapomnienia   Łatwo stąd obserwować paszczę lwa zwącego się "rzeczywistość"   Tutaj informacja, zgodnie ze swoim przeznaczeniem, kształtuje   Jest rzetelna, jest prosta, jest piękna, a gdy na nią patrzę - dodaje mi sił, kopie jak amfetamina, koi jak morfina i nie ma humorków jak te, które ciągle okłamują      
    • zaglądnąć w nieskończoność zobaczyć ślady prowadzące do... może nawet ... otworzyć okno do drugiego wymiaru zobaczyć życie z innej strony   świat codzienność jak czarna dziura wchłania nie daje zbyt wiele czasu dla siebie   a ja ja chciałbym ...   12.2024  andrew
    • Ròże to święte kwiaty Są jak miłość Kwitną Każdy płatek To dzień życia i miłości Woń, to stan uniesienia Kolce, to bòl gdy miłość zawodzi Gdy więdną to życie i miłość przemija.      
    • kiedy przerwać nić ochronną wywracając gładzią poprzek; czasem trzeba się pożegnać  opuściwszy własnej w obieg   nie ma straty bez rumieńca ani szorstkich łez kątowych zostać idzie wić dla dziecka odpuszczając samochodów   o poznaniu naj zmaganiach w tył struktury wąskich igieł bez kasłania przez kichanie spodziewając czubka wideł
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...