Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wiersz ma wyraźny przekaz...rozterki każdego piszącego...czy słowo jest na tyle trwałe by zostawić
po sobie ślad...ale nie na papierze, tylko w sercach innych ludzi...ja to tak odbieram,pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witam.
Dziękuję za przeczytanie i za komentarz.
Tym bardziej, że jest bardzo bliski temu, co chciałem wyrazić.
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj.
Moim zdaniem minąłeś się i to bardzo.
Przyznam, że w pierwszej chwili, trochę się wkurzyłem za - 'fishing for compliments'.
Ale cóż, widocznie tak to odebrałeś.

Pozdrawiam
Opublikowano

Duks, proszę nie wkurzaj się. Ja otrzymuję na tym forum czasem tak okropne baty, że musiałbym się wkurzyć na cały świat (nieżyczliwy) i wszystkich komentatorów. Ale tak to jest. Raz uda nam się coś lepiej napisać, innym razem myślimy tylko, że nam sie udało, ale czytelnicy są innego zdania. I tak to już jest. Są tylko dwie drogi. Albo przemyślisz, dlaczego krytyczne opnie albo możesz czytelników olać. To już od Ciebie zależy. Mimo wszystko życzę dużo radości w tworzeniu. Pozdrawiam. J.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Spokojnie :))))
Jak napisałem wcześniej:
w pierwszej chwili, trochę się wkurzyłem za - 'fishing for compliments'”.
Szanuję opinię innych, ale nie należę do tych, co jakoś specjalnie się przejmują.
Poza tym, jak sam widzisz komentarzy pozytywnych (momentami nawet bardzo) jest „sporo”.
Czyli - kwestia gustu.
Dziękuję za życzenia i pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Andrzeju, po dłuższej nie obecności wpadam się przywitać...
Ja powiem Ci tak, czy piszesz palcem po wodzie, czy też na piasku,
Twoje słowa znaczą wiele, cóż nie każdy wie co to jest przyjaźń, ja to wiem doskonale.
Widzę, że znów musiałeś toczyć walkę, więc przyjmij pomoc i oręż sojuszniczy.
Janek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Andrzeju, po dłuższej nie obecności wpadam się przywitać...
Ja powiem Ci tak, czy piszesz palcem po wodzie, czy też na piasku,
Twoje słowa znaczą wiele, cóż nie każdy wie co to jest przyjaźń, ja to wiem doskonale.
Widzę, że znów musiałeś toczyć walkę, więc przyjmij pomoc i oręż sojuszniczy.
Janek


Witaj Janku.
Bardzo dziękuję za miłe słowa oraz za „oręż sojuszniczy”.
Jednak przede wszystkim dziękuję za przyjaźń.
Pozdrawiam serdecznie:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin Tak. I, niekiedy, do pisania wierszy :)
    • gatunek sprzed wieków: uczucie pustki. nie istnieje od dziesięcioleci, więc dzięki temu rozrasta się, wystrzeliwuje pod niebo. jest dobre w biomimetyzmie, tym swoim bezczelnym rośnięciu na suchych, podczaszkowych bagnach, czy innych ziewowiskach. nauczyło się idealnie naśladować organiczność. niemal każdy z nas początkowo pomyli się, weźmie je za stan naturalny. a to sztuczny ból, produkt poskładany ze źle dobranych podróbek. niekiedy: pozorna, pełna opaczności logika, istny passat marki audi. to zepsuty namiernik wskazujący jak najgorszy kierunek, odprysk pamięci, która jest dobra, ale mało wierna oryginałowi, biurowy gwóźdź robiący za wizytownik, ostrze z blachy, na które nabijane są nazwiska, adresy, prymitywny przyrząd do szeregowania-przekłuwania wszystkiego, co powinno pozostać we wspomnieniach: naszych prawd kwiatów i innych używek, prawd nietoperzy ze starych filmów grozy filuternie podrygujących na zbyt grubych, by nie dało się ich nie zauważyć, drutach.
    • czaruje w blasku słońca mienią się drobne fale jak łuski ryby nie ogląda się do tyłu skąd przyszła tęskni jak ja za morzem patrzymy na siebie z nadzieją to nie marzenia to pewność spotkamy się z nim szybko   niezmordowana dźwiga ogromne okręty i małe lajby za uśmiech powiezie w nieznane zaprasza na statki poczęstują nie tylko lodami serwują posiłki napoje można zwiedzać port i się zabawić   Odra Queen szczecińskiego wybrzeża przywita spragnionych odmiany   5.2025 andrew Dziś spotkamy się w Świnoujściu Ja Odra Morze 
    • dla odmiany broniąc brania o potrzeby prosić poszcząc bez zamiany kiedy cwaniak naogłaszał mnóstwo mości dla zakazów wśród nakładu ale kojąc grą pruć przesmyk bez rozkazu par kwadratów po schodzenie nad biuletyn; czarnej bieli z łyżką po mięć kolor owych stu dni w belce bez wyjęcia swoim dowieźć niemożliwe jest precelkiem..
    • @Robert Witold Gorzkowski

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak, ale nie wiesz ile czasu, ile starań włożył autor, w wiersz, o którym nie możesz zapomnieć. O, gdyby tak szybko jak wydaje się pieniądze, można je było zarabiać :) Gdyby tak szybko jak czyta się wiersz, można było go napisać.   Dyzio Marzyciel   Położył się Dyzio na łące, Przygląda się niebu błękitnemu I marzy: "Jaka szkoda, że te obłoczki płynące Nie są z waniliowego kremu... A te różowe - Że to nie lody malinowe... A te złociste, pierzaste - Że to nie stosy ciastek... I szkoda, że całe niebo Nie jest z tortu czekoladowego... Jaki piękny byłby wtedy świat! Leżałbym sobie, jak leżę, Na tej murawie świeżej, Wyciągnąłbym tylko rękę I jadł... i jadł... i jadł...".    Julian Tuwim
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...