Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jestem tutaj od może dwóch tygodni i już podczas dyskusji o poezji zostałem nazwany artychą, pisarczykiem, ignorantem, a ponadto "nie mam najmniejszego pojęcia o kompozycji", truję/struwam (bo chciałem się CZEGOŚ dowiedzieć od rzekomo Wielkiego Poety tegoż portalu), ach! i jeszcze leczę kompleksy :). Nie otrzymałem natomiast nigdzie rzetelnego i uzasadnionego komentarza (od ludzi, którzy sypali tymi 'obelgami')

Czytałem regulamin www.poezja.org i jest tam jasno napisane, że 1. Na www.poezja.org oceniamy utwór, nie autora. (i jest to na czerwono!). Proszę mnie skorygować jeśli źle interpretuję tę bardzo prostą zasadę: jeśli dodaję jakikolwiek tekst na forum, to mogę mieć nadzieję, że to o tym utworze będą komentarze, a nie na temat mojej osoby, natomiast zostanie zbanowany ten osobnik, który będzie rzucał obelgami i obrażał autora.

?

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Niestety Jarku, albo:

* się z tym pogodzisz (bo to już tutaj reguła, co jest KOSZAMRNIE przykre),
* usuniesz konto (czego nie zalecam, premier Kaczyński też jest samotnym bojownikiem :),
* będziesz ignorować osoby, które mijają się z regulaminem poezji.org (i ja tak czynię).

Niestety, po raz xentej: na portalu prowadzi się jakieś dziwne wojny o... lidera na poezji.org?

Dla mnie jest to cyrk, troszkę szkoda mi czasu i energii, ale poznałem tutaj mnóstwo

ciekawych ludzi, z którymi warto rozmawiać.

Zalecam: nie wdawać się w zaczepki, pisać choćby to, co ślina przyniesie na język (ale

tylko wobec tekstu) i zrywać boki z wielkich smutków świata, a będzie git :)

Pozdro!

Tęsknię za Alfą :(

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ale nie o tym rozmawiamy, Marianno: nie idzie o kolejność (Zetka czy Warsztat), bo ta nie

uprawnia do posługiwania się takimi epitetami wobec OSOBY, o to idzie - kwestia wyboru

między Z a W, to już sprawa indywidualna.

Czy pseudokomentarze w stylu: "grafomania", "kosz", "bełkot" i tede. uważasz za przykład

"bogatego słownictwa na forum"?

Ja naprawdę nie wiem, co się stało z tymi sympatycznymi Użytkownikami, kiedy zaglądałem

tutaj od czasu do czasu w 2007/2008 :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jak sam napisałeś: "Wszelka krytyka dozwolona", więc - O CO CHODZI? Skąd to

rykowisko na forum wobec mojej opinii?

Dziwnię się, dlaczego nie widzisz (jak większość), tutaj faktów, ale masz do tego prawo.

Ja również Ciebie szanuję i uważam za potencjalnie zajeb* kolesia, ale

własne zdanie to ja chyba też mogę wypowiedzieć, czego mi się tutaj zabrania - co ciekawe,

to mnie zarzuca się łamanie konstytucyjnych praw(!), tylko dlatego, że skomentowałem

komentarze Użytkowników - bardzo ważnych, reprezentacyjnych, ba, poetów(!).

Nie zrażam się tym jednak, a buźkę w sprawie tekstów zamierzam otwierać jak najwięcej :)

Pozdro!
Opublikowano

Trochę luzu nam trzeba, luzu! Tolerancji tyle - dla innych - ile pragnimy dla siebie.
Niech poczucie honoru nie będzie silniejsze od poczucia humoru!
Lato, prawdziwe lato!
Serdecznie pozdrawiam WSZYSTKICH!
- baba

Opublikowano

większość ludzi tu piszących i komentujących nie ma pojęcia o poezji i tzw. krytyce, nie zna się nawet na zasadach pisowni, interpunkcji, ortografii itd... ja pewnie po części też jestem taką osobą, ale funkcjonuję tu i ówdzie od jakiegoś czasu i nabyłem tzw. "oczytania" i tak na prawdę, to jest jedyny klucz jaki może używać komentator-amator. klucz który jest, powiedzmy, najbardziej sprawiedliwy i obiektywny dla autora. wpisy typu: podoba się lub nie itd... wyrażają tylko i wyłącznie zadowolenie z odbycia podróży z tekstem.
tak więc, jedyna rada jaką mogę Ci dać, to szukanie, czytanie, czytanie... i praca z tekstami. za 2-3 miechy, jeśli będziesz cierpliwy, dojdziesz do wprawy, uwierz;) pozdry

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No,no,no jeśli dwa tygodnie zajęło ci odkrywanie TAKICH orgowych prawd, to gratulujemy lotności umysłu.

Można prosić o źródła, skąd pan Prezes posiada takie rzetelne informacje na temat www.poezja.org.? Ta wiedza jest bardzo potrzebna w do dalszych działań mających na celu poprawę wizerunku www.poezja.org i skutecznego usuwania osób, które za nic nie chcą jej opuścić.
Z góry dziękuje za współprace i za cenny wpis.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No,no,no jeśli dwa tygodnie zajęło ci odkrywanie TAKICH orgowych prawd, to gratulujemy lotności umysłu.

Można prosić o źródła, skąd pan Prezes posiada takie rzetelne informacje na temat www.poezja.org.? Ta wiedza jest bardzo potrzebna w do dalszych działań mających na celu poprawę wizerunku www.poezja.org i skutecznego usuwania osób, które za nic nie chcą jej opuścić.
Z góry dziękuje za współprace i za cenny wpis.
Proszę bardzo: źródło: Sklepy Cynamonowe - autor Bruno Schulz.
Kto nie chce opuścić portalu? Co Pan mi sugeruje? pan nie wie, kim ja jestem? prezesem jestem proszę pana!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Można prosić o źródła, skąd pan Prezes posiada takie rzetelne informacje na temat www.poezja.org.? Ta wiedza jest bardzo potrzebna w do dalszych działań mających na celu poprawę wizerunku www.poezja.org i skutecznego usuwania osób, które za nic nie chcą jej opuścić.
Z góry dziękuje za współprace i za cenny wpis.
Proszę bardzo: źródło: Sklepy Cynamonowe - autor Bruno Schulz.
Kto nie chce opuścić portalu? Co Pan mi sugeruje? pan nie wie, kim ja jestem? prezesem jestem proszę pana!

Niestety, to nie jest to źródło. Jeżeli pan publicznie szkaluje forum publiczne i jego użytkowników, musi pan umieć rzetelnie odpowiedzieć na to proste pytanie i je uargumentować.
Opublikowano

Moim zamiarem było tylko uczulenie odpowiedzialnych za portal na to, że są osoby, które bezkarnie łamią zasady i regulamin, mało mnie interesuje, że jakiś gbur obraża moją osobą, czy zarzuca nieoczytanie, ignorancję itp., nie jestem człowiekiem, do którego trafiają takie obelgi na niskim poziomie, nie mam też kompleksów związanych z moim wykształceniem. Wydawało mi się, że portal jest na wysokim poziomie merytorycznym i kulturalnym, widocznie się myliłem, a przykro się tak zawieść. Rozumiem, że ktoś z komentujących może mieć taki lub inny charakter, ale od czego są administratorzy? Nie powinni oni przynajmniej zwracać uwagi na takie osobiste wycieczki? Może się mylę.
Powtarzam, nie czuję się urażony, ze ktoś mnie nazwał pisarczykiem czy synkiem, trudno, aby można być urażonym przez osobę, która mnie zupełnie nie zna... dlatego nawet nie wdaję się w polemiki z takimi małymi osobami. No, cóż, widocznie tak musi być. Pozdrawiam serdecznie!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Proszę bardzo: źródło: Sklepy Cynamonowe - autor Bruno Schulz.
Kto nie chce opuścić portalu? Co Pan mi sugeruje? pan nie wie, kim ja jestem? prezesem jestem proszę pana!

Niestety, to nie jest to źródło. Jeżeli pan publicznie szkaluje forum publiczne i jego użytkowników, musi pan umieć rzetelnie odpowiedzieć na to proste pytanie i je uargumentować.
Szkaluje? kogo? czym? że wypowiedź jarosława S nazwałen odkrywaniem TAKICH orgowych prawd? Daj spokój, człowieku, z tobą nie ma co rozmawiać: Żródło: wypowiedź Jarosława S z dnia 08.07.2010r.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Proszę pana - zgadzam się, że osobiste wycieczki są nie na miejscu i jeżeli pan coś takiego zauważył, są odpowiednie narzędzia regulujące takie rzeczy - wystarczy zgłosić złamanie regulaminu. Skoro nie widzi pan sensu polemiki, to po co ten post?
Na razie widzę tutaj wielki krzyk o nic.
Opublikowano

nie wdaję się w polemiki z osobami, które wypowiadają się na temat mojej osoby a nie na temat moich utworów, proszę czytać uważnie.

zgłosiłem, nie było żadnej reakcji.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Proszę pana - zgadzam się, że osobiste wycieczki są nie na miejscu i jeżeli pan coś takiego zauważył, są odpowiednie narzędzia regulujące takie rzeczy - wystarczy zgłosić złamanie regulaminu. Skoro nie widzi pan sensu polemiki, to po co ten post?
Na razie widzę tutaj wielki krzyk o nic.
Proszę Panów, przecież niejednokrotnie spotykalismy się tutaj z opiniami, że admin nie jest doskonały kilka osób ma u niego " fory" No ja bardzo proszę nie robić groteski z poważnej dyspóty.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Niestety, to nie jest to źródło. Jeżeli pan publicznie szkaluje forum publiczne i jego użytkowników, musi pan umieć rzetelnie odpowiedzieć na to proste pytanie i je uargumentować.
Szkaluje? kogo? czym? że wypowiedź jarosława S nazwałen odkrywaniem TAKICH orgowych prawd? Daj spokój, człowieku, z tobą nie ma co rozmawiać: Żródło: wypowiedź Jarosława S z dnia 08.07.2010r.

Tak. Nie przypominam sobie, żebym jako uczestnik portalu www.poezja.org nazwał kogoś "artychą, pisarczykiem, ignorantem" co mi tutaj właśnie pan sugeruje, a tym samym łamie regulamin www.poezja.org co już zostało zgłoszone.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Proszę pana - zgadzam się, że osobiste wycieczki są nie na miejscu i jeżeli pan coś takiego zauważył, są odpowiednie narzędzia regulujące takie rzeczy - wystarczy zgłosić złamanie regulaminu. Skoro nie widzi pan sensu polemiki, to po co ten post?
Na razie widzę tutaj wielki krzyk o nic.

krzyk o nic? no to ja już wszystko rozumiem...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szedłem sobie do baru o nazwie Atlantyda zwyczajowo i po dwa piwka, kilkanaście papierosów i po parę rozmów. Zimno było, rzeczywiście zimno, choć śniegu brakowało na duszy. Zamiast śniegu była mgła, co też można uznać za meteorologiczną ciekawostkę, zwłaszcza o tej porze roku. Dzień wcześniej zapobiegliwie kupiłem parę rękawiczek z napisem Route 66, niestety nie przymierzając ich na wstępie, co zaraz potem okazało się tragiczne w skutkach, ale nie uprzedzajmy zbytnio wypadków. I gdy tak szedłem chodnikiem spróbowałem rękawiczki założyć na swoje zmarznięte ręce. Ale nie dało się tego zrobić, bo rękawiczki były zwyczajnie za małe. Postanowiłem więc je wyrzucić, co okazało się nie najlepszym pomysłem. Ba, wyrzuciłem je nawet. Traf chciał, że moje wyrzucenie miało miejsce obok ładnej, lekko zadziornej dziewczyny we fryzurze interesujący blond. Jest to zresztą jedna z ostatnich rzeczy, jaką zapamiętałem. Dziewczyna była z gościem. Jej gach odebrał zdarzenie bardzo dosłownie, a mianowicie szybko, bardzo szybko doszedł do wniosku, że moje wyrzucenie rękawiczek jest niczym innym jak rzuceniem mu rękawicy. Ale to jeszcze wcale nie koniec tej historii. Gość był wielki jak szafa, potężny i pracowicie umięśniony. Można rzec, że był wyrobiony w przemocy. Wyglądało na to, że nawet napis pt. Route 66 na rękawiczkach jeszcze dodatkowo go rozjuszył. Sytuacja błyskawicznie poszła nie po mojej myśli, albowiem wpakowałem się w pojedynek i można go nazwać pojedynkiem Dawida z Goliatem. Pojedynku wcale nie chciałem, ale moje tłumaczenia odbiły się od tej dziwnej pary, zresztą wartej siebie wzajemnie. Moje największe nieszczęście polegało na tym, że za mały ze mnie Dawid, a z gacha za duży był Goliat więc cóż przegrałem. The End.   Warszawa – Stegny, 20.12.2025r.   Inspiracja – Poetka i Prozatorka Berenika 97 (poezja.org).
    • to może coś z suszonych truskawek...
    • @Berenika97 Dziękuję i pozdrawiam. Jak zwykle świetnie odczytujesz zamiary twórcy.
    • @Starzec Jesion nie mówi, ale działa - unosi gałąź. To może być gest protestu, pytania, a może po prostu bycia sobą, gdy wszyscy milczą. A może dlatego, że jesion należy do mniejszości gatunkowej - jest przecież w dąbrowie.   
    • @iwonaroma Pytanie "czy jeśli liczę to patrzę?" sugeruje, że patrzenie i liczenie to nie to samo, a może nawet są ze sobą w konflikcie. Bo gdy pojawia się liczenie - czyli abstrakcja, analityczne podejście - "całość nagle pryska". Bardzo ciekawe!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...