Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




bo to ze strony mena było pisane
dzięki za odwiedziny
pozdr

tak, właśnie dlatego są to "kiksy" :)
rozumisz, Maćko, ze strony mena jest fajowo, oprócz kilku momentów, gdzie on ni chu chu nie może wiedzieć, jak to jest "z ócz kobiety", a z kolei mówi to nazbyt poważnie, by potraktować to jako właśnie takie ze strony "wstawianie się"
większość "widzenia" jest w stylu "wstawiania się" i git, bo na dwoje babka wróżyła, ale jest parę momentów pieprzących sprawę - ten, który wyjęłam i jeszcze ten "o dwie osoby tu chodzi" - paskudnie moralizatorskie za dwoje no i ta pointa

:) czułkiem
przyjąłem(-:
przy kolejnej takiej próbie postaram się bardziej w skórze kobity(-:
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



zgadzam się z tobą magnetowidzie, że to tylko taki worek ogólników, tekst jest dość stary i po namowie znajomego wrzuciłem go do serwisu, musiałem go trochę poobcinać bo był pisany w formie felietonu, stąd tyle tych powtórzeń i innych dookreśleń.
p.s a co do tego seksu to raczej taka ironia niż szukanie prawdy wiekuistej(-:
dzięki za czytanie
pozdr

magnetowicie! - toż to staropolskie imię;) uzupełniając: tematyka jak najbardziej, eteryka relacji międzyludzkich świat emocji i gęstwiny uczuć impulsy imperatywy to jest to co lubię bardziej niż wrzesniowego liscia;) pozdrawiam

przepraszam za lapsus w imieniu.
a resztę braków w swoim pisaniu biorę na barki warsztatowe(-:
pozdr
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



tak, właśnie dlatego są to "kiksy" :)
rozumisz, Maćko, ze strony mena jest fajowo, oprócz kilku momentów, gdzie on ni chu chu nie może wiedzieć, jak to jest "z ócz kobiety", a z kolei mówi to nazbyt poważnie, by potraktować to jako właśnie takie ze strony "wstawianie się"
większość "widzenia" jest w stylu "wstawiania się" i git, bo na dwoje babka wróżyła, ale jest parę momentów pieprzących sprawę - ten, który wyjęłam i jeszcze ten "o dwie osoby tu chodzi" - paskudnie moralizatorskie za dwoje no i ta pointa

:) czułkiem
przyjąłem(-:
przy kolejnej takiej próbie postaram się bardziej w skórze kobity(-:
sądzę, że nadal nie rozumiesz o co mi idzie :)
raczej nie dasz rady w skórze kobity i dlatego nie próbuj włazić. fajne są te momenty, w których widać wyraźnie kiks "wchodzenia w skórę" jako zabieg poetycki, a rzeczywistymi kiksami są te miejsca, w których szczerze wiersz próbuje wejść w skórę kobity.
ale w zasadzie nie chce mi się już tego tłumaczyć bardziej, bo to twój wiersz
z mojego tłumaczenia, coś zrozumioł, toś zrozumioł, ze z tym zrozumieniem bondź :D

pozdro :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


przyjąłem(-:
przy kolejnej takiej próbie postaram się bardziej w skórze kobity(-:
sądzę, że nadal nie rozumiesz o co mi idzie :)
raczej nie dasz rady w skórze kobity i dlatego nie próbuj włazić. fajne są te momenty, w których widać wyraźnie kiks "wchodzenia w skórę" jako zabieg poetycki, a rzeczywistymi kiksami są te miejsca, w których szczerze wiersz próbuje wejść w skórę kobity.
ale w zasadzie nie chce mi się już tego tłumaczyć bardziej, bo to twój wiersz
z mojego tłumaczenia, coś zrozumioł, toś zrozumioł, ze z tym zrozumieniem bondź :D

pozdro :)
wim rozumim i mim
przekomarzam się ino

pozdr
Opublikowano

Przeczytałam jednym tchem :))) a zazwyczaj jak to Sojan mówi, brakuje mnie już przy drugiej zwrotce.

Powinieneś więcej takich życiowych wierszy napisać. Ten nieco dopracować, ale bardzo urokliwy.

Wydać tomik pt. "kiedy kobieta kłóci się z mężczyzną"

Sukces gwarantowany.

Pozdrawiam

:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Krótki, zastanawiający. Dużo w tym wierszu ukrytego niedosytu. Piękno, które powinno ukoić, nakarmić, wymyka się, jak te nienamalowane ptaki. To może być chociażby niedosyt twórczy. Istota rzeczy, którą chciałoby się utrwalić, jest poza zasięgiem, jest w innym folderze. Czeka na odkrycie, ale podmiot liryczny patrzy w innym kierunku. Tekst próbuje też zgłębić sam proces przetwarzania dziś zobaczonego na obraz poetycki i przez to jest, z pewnej perspektywy, autoteliczny.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        rozwinął się   Na hip hopie znam się średnio. Mogę tylko pobieżnie ocenić, że tekst ma cechy charakterystyczne - używa  przejaskrawień, posługuje się karykaturą i elementami groteski, reprezentuje postawę buntu, zdecydowanie anty-mieszczańską. Podejmuje typowe tematy, np. blaski i cienie dorastania w mieście (świat blokowisk), próby ucieczki od nudy, marazmu, bylejakości, muzykę traktuje jak drogę do wolności. Mocne jest poczucie przynależności grupowej, nawiązanie do wspólnych doświadczeń. Uliczny język ma podkreślić odcięcie się od konserwatywnej rzeczywistości. Znaczy się, chyba jest dobrze. Ale jako boomer, to co ja tam wiem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tylko film? To wcale nie brzmi uspokajająco. Wiele filmów potrafi siedzieć człowiekowi w głowie przez całe życie. Zostaje jakiś wstrząsający obraz, jakaś przeżyta emocja, jakiś trigger, który później w najmniej oczekiwanych momentach uruchamia rozmaite psycho-reakcje. Np.obejrzane w dzieciństwie filmy dla dorosłych albo horrory. W wierszu film można rozpatrywać niedosłownie (np. przenośnia życia), rzecz jasna, i wtedy jeszcze bardziej potęguje się to coś niepokojącego. Jest takie internetowe powiedzenie, że' tego się nie da od-zobaczyć.' Zjawiska, osoby,sytuacje wdrukowane w podświadomość są w stanie nękać bardzo długo. Ogród na końcu - to, bez wątpienia jest to - powrót do raju, gdy filmy (kolejne epizody życia) się skończą. Wtedy następuje także uwolnienie.
    • @Naram-sin Ty żądasz ode mnie skupienia się na warstwie fakograficznej, a do tej pory wszyscy krytykowali moje długie wiersze za brak metafor, parafraz, czy niedopowiedzeń... Ech... wszystkim nie dogodzi... Pozdrawiam!   @wierszyki Ale właśnie chodziło mi o to by ten tytuł przykuł wzrok jak największej liczby potencjalnych czytelników... Pozdrawiam!
    • Coś tu jest nie tak z rytmem. Brakuje średniówki, więc wiersz gubi swoją naturalną melodię. To jest zdecydowanie do poprawienia. Druga sprawa - przerzutnie są bardzo ciekawym środkiem poetyckim, który pozwala uzyskiwać bardzo ciekawe efekty, zaskakiwać czytelnika, tworzyć wieloznaczności. W tym wierszu jednak jest ich zbyt dużo, a w poezji wszystko musi być zrównoważone i nie należy przesadzać z ilością czegokolwiek. Sposób ujęcia tematu jest całkiem przyzwoity, wiersz ma klimat leciutko barokowy, albo stylizowany na taki. Dobrze sobie radzi, bo choć motyw bzu jest oklepany, to utwór skupia się na stworzeniu konceptu (na szczęście), nie brnie w infantylny sentymentalizm.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...