Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Żaczko,

Czytałam i wyklarował mi się taki jeden obraz:


o zmierzchu nad jeziorem

o zmierzchu horyzont połyka krawędzie
pomiędzy rozchylonymi drzewami pękają
żagle widma białych ptaków przywołane przez wiatr
nawołują się
bez końca wduszone w wodę zarosłe ciszą

siadamy i wspólnie oczekujemy aż dzień wyznaczy brzeg


Pozdrawiam :)
/b

Opublikowano

wszystkim się podoba to aż głupio się przyczepić ;)
jednak najlepsza szczerość
mi się nie podoba
te rozbuchane, z rozmachem machnięte metafory
zupełnie mi nie pasują do wieczoru nad jeziorem
a "widma białych ptaków" to rodzaj jakiegoś
poetyckiego tsunami
bez urazy
pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak dla mnie wersja one, ale bym ją nieco poddusiła
zwłaszcza na okoliczność niewidzialnych duchów tudzież wspólnego siadania połączonego z oczekiwaniem ;),
cosik mi tych okolicach tony niezbyt czysto brzmią

zdrówka, :)))
Opublikowano

kochani, bardzo dziękuję za uwagi
oto przychylając się do propozycji:)

krawędzie światła przenikają przestrzeń horyzontu
pomiędzy rozchylonymi wyspami pękają żagle
widma białych ptaków zaproszone przez wiatr
nawołują się bez końca krzyki wduszone w wodę
porastają ciszą

zanikają ścieżki
w zmierzchu
po szlaku miękko stąpa cień

objęci wyczekujemy kiedy noc zmieni kostium
nada kształt wilgotnej ziemi odciśniętej naszymi ciałami


I jak mówił Jacek Sojan:
- O przyrodzie można w nieskończoność

pozdrawiam serdecznie
Basiu, Bea 2u, Rachel, Franko, f.isiu, Kleksiku, adolfie, Darku,

wszystkiego dobrego!

Opublikowano

A dla mnie to dwie "Stasie" - peelki - tak samo prawdziwe i piękne.
Jedna - teoretycznie-nostalgiczna, w miarę spokojna i pogodzona ; druga - niby niespokojna, niepewna -przestraszona, ale jednak ufna...

Stasiu, ten wiersz jest piękny....

Serdecznie pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława piękna liryka pejzażowa z nutą straty. Cudownie napisane.
    • nie dziękuj , bo na drugi raz nie dam :))
    • @Alicja_Wysocka to ja dziękuję:)     @Gosława Gosławo. Dziękuję Ci za tak trafny i pełen wyczucia komentarz. Masz rację – mentalnie wciąż jestem gdzieś pomiędzy dadaistyczną rewoltą a beatnikowym szeptem przy ognisku. W czasach nylonowych koszul i Radia Luxemburg, dżinsów noszonych do bólu, aż stawały się drugą skórą. W czasach, gdy słowo potrafiło rozcinać jak brzytwa, a wiersz był manifestem, nie "kontentem". Gdy artyści nie robili zdjęć swojego lunchu, tylko rzucali światu w twarz własne sumienie. To były czasy nonkonformizmu – piękne w swojej nieporadności, niebezpieczne w swojej wolności. Filmy, poezja, literatura – rodziły się z buntu, z głodu sensu, z wściekłości na system i z miłości do człowieka. A dziś? Dziś króluje zimny "piksel niebieskie oczko”. Świat patrzy, ale nie widzi. Ludzie nie czytają – ludzie przesuwają. Wiersz to tylko zakładka w przeglądarce. Następna. Następna. Następna. A przecież mogłoby być inaczej. Wyobrażam sobie mężczyznę pochylonego nad twarzą kobiety. Ich usta spotykają się nie dlatego, że telefon się wygasił, tylko dlatego, że serca zadrżały. Pocałunek z miłości – nie z algorytmu. Chwila, której nie da się przesunąć palcem. Czekam na rewolucję. Intelektualną, cielesną, duchową. Ale coraz częściej czuję, że bunt stał się memem, a wolność – funkcją premium. I może właśnie dlatego poezja musi być dziś jak nóż. Ostry, błyszczący, gotowy przeciąć ciszę. Bo kto milczy – ten umiera w wersji cichej. A ja chcę krzyczeć, dopóki jeszcze ktoś słyszy. Jeżeli tak się nie stanie, zgniecie nas sztuczna inteligencja. Nie będzie naszych wierszy. Będą wiersze z AI. I konkursy -- który generator sprawniejszy, szybszy, genialniejszy.     Chciałbym wrócić do czasów swojej młodości ale.....dzisiaj to już możliwe tylko wierszami.   Bardzo Gosławo dziękuję.       @Leszczym bardzo dziękuję za "podzielam powyższą opinię". To dla mnie ważna sprawa :)       @Berenika97 Bereniko. Jeżeli miałabyś kłopoty z zaśnięciem to ja..... Zrobiłbym sobie wianek z Twoich czerwonych róż, włożyłbym go sobie na głowę i siedząc przy Twoim łóżku nuciłbym Ci kołysanki, przygrywając na niewielkim bębenku który posiadam :)   Bardzo Bereniko dziękuję :)
    • @Łukasz Jasiński @Łukasz JasińskiŁukaszu ,ufam , że  masz rację. Sylabotoniczność ? Trudno mi to wymówić . Jestem prostaczkom w śród osób którzy o poezji coś wiedzą i ją tworzą. Piszę, gdy wzbiorą uczucia .   Ważniejsza jest dla mnie treść niż forma. Cieszą mnie jednak konstruktywne podpowiedzi. Za które dziękuję. Za kilka godzin podzielę się z wami jeszcze jednym utworem który dzisiaj napisałem . Jestem ciekawy opinii. I tu chyba moja przygoda z tym portalem się skończy.    Dziękuję ;)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...