Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znikąd nadziei


Rekomendowane odpowiedzi

Stojąc samotnie na górze,
Myśląc co jeszcze przede mną,
Ciemność widzę, czarne chmury,
Miasto mej duszy czeka na burzę,
Tornado tego świata zniszczy je,
Gdyż znikąd nadziei, wiary,
Kamienne posągi kłaniają mi się,
Śmieją prosto w twarz, opluwają,
Łzy jak ogień przeklęty,
Niczym nie ugaszony ,
Pali on moje wnętrze, marzenia,
Czasem widzę kosę i czarny kaptur obok mnie,
Próbowałem podejść skorzystać z okazji,
Gdy jednak ktoś mnie odciągał od czeluści piekieł,
Słońca nie widzę już od dawna,
Smog trujący wdycham, niszczy mnie,
Samotność wśród oszczerców ,
Potęguje siłę trucizny,
Podając na kolana wiem, że wokoło błoto,
Czarna maź mnie przykrywa i tonę,
Nie mogę oddychać ,
Nie będę się bronił,
Już znikąd nadziei !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest pan wewnętrznie bogaty, choć nie jest pan w stanie kontrolować swoich uczuć. Młodym to się
zdarza bardzo często. Poezja wymaga aby na swoje uczucia popatrzeć z dystansu. Ale przynajmniej wiemy co przeżywa autor, a to się bardziej ceni niż zawiłą nieszczerość w imię jakiejś
tam górolotnej poezji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • In cadunt imperium ratio   I jak wieniec miłości - podeptany żyjemy: pod obcą nam - wolnością i jak wieniec miłości - podeptany   i jak to mówią oni: my, diabły, my wcielone i wyrzutki: życia - potępione i jak to mówią oni: my, diabły, my   i jak wieniec miłości - podeptany żyjemy: pod obcą nam - wolnością i jak wieniec miłości - podeptany...   Łukasz Jasiński (kwiecień 2019)
    • @Poezja to życie no ja też tak mam:)
    • Wydruk              Wiesz, mój drogi czytelniku, kim ty jesteś: wyjątkowo podłym skurwysynem w polskim mundurze funkcjonariusza bezpieczeństwa publicznego!?           Wiesz, mój drogi czytelniku, to: stary relikt zeszłej epoki - komunistycznej, dokładnie: Polski Rzeczypospolitej Ludowej - Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa, także: aktualnej - Straży Miejskiej, pijesz sobie piwko pod całkowicie legalnym parasolem na warszawskim Starym Mieście, potem: idziesz na spacer - Bulwary Wiślane, a tutaj nagle funkcjonariusz prezydenta miasta - bezpodstawnie ciebie aresztuje i daje ci nocleg, jednak: przed opuszczeniem niechcianego miejsca pobytu - musisz coś podpisać, inaczej: nie oddadzą ci dowodu osobistego i telefonu komórkowego, również: nie pokażą ci wydruku, zrozum: masz tylko trzy wybory - szpital psychiatryczny, rzecznika praw obywatelskich i anonimowych alkoholików, czasami: ktoś bardzo smutny zapuka do twoich prywatnych drzwi - pokazuje ci wydruk: obywatelu, ściśle tajna współpraca - donosicielstwo? A może: wstyd, długi i hańba?           Wiesz, mój drogi czytelniku, jestem filozoficznym poetą - magikiem przepięknych słów i mistrzem ciętej riposty - kiedyś otrzymasz esej, dokładnie: same bezwzględne fakty - bolesne.   Łukasz Jasiński (Warszawa: 2019)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Nata_KrukZrobione! Dzięki Nato! Z uszanowaniem!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Służby Specjalne   I cisza milcząca niech nastanie, ja jestem czarny rozmaryn - nieufny i cisza milcząca niech nastanie,   nie dostaniesz ode mnie uśmiechu, ja całe życie zimno, zabijam - zimno: nie dostaniesz ode mnie uśmiechu,   orzełek tylko po mnie zostanie, ja jestem czarny rozmaryn - gorzki: orzełek tylko po mnie zostanie,   nie dostaniesz ode mnie miłości, ja po prostu tą śmiercią - śmierdzę: nie dostaniesz ode mnie miłości,   orzełek tylko po mnie zostanie, ja jestem czarny rozmaryn - gorzki: orzełek tylko po mnie zostanie,   nie dostaniesz ode mnie uśmiechu, ja całe życie zimno, zabijam - zimno: nie dostaniesz ode mnie uśmiechu,   i cisza milcząca niech nastanie, ja jestem czarny rozmaryn - nieufny i cisza milcząca niech nastanie...   Łukasz Jasiński (wrzesień 2018)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...