Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

...stwo!
...śmy świadkami wy...
...towej pardubickiej ..ścig vipów...
gra o sto... - matoł... się potknął...łeeeeee
leży... żyć mu... staje... mało
...je w pysk... na lewą flankę
...rwa...wal w prawo baranie!

(bez zakłóceń)

wszystkich was
na przydechu
dookoła
obiegłam

(bez ...ceń)

trzy lata
zadawalający
unik

Opublikowano

no i jakby tak skupić się tylko nd dopracowaną puentą to faktycznie jest dopracowana. ale ma się wrażenie że autorka tylko na to patrzyła. chiała stworzyć coś takiego i stworzyłą. nic poza tym. formalnie dobrze i wiersz jakby takim pstryczkiem jest. włącza się włącznik i jest światło wyłącza i go nie ma. tyle. pozdrawiam.

Opublikowano

Jaki to eksperyment, skoro grubiaństwa i wulgarności czytelnie wywalone na wierzch?
Rumień groził licom?

Taka socjopatyka. Kluczyk trzyletni - maluszek, nio, nio.
Lepsza już chyba ustawka kiboli po meczu.

Pozdrawiam.

Opublikowano

owszem, eksperyment, ale czy większość poetów tzw. światłych nie opiera się na pięknym bełkocie? piszecie:"madrze, pięknie, bez skazy, inteligentnie", trafia do mnie, cudownie trudne -niech diabli z pozorem zatańczą
przestałam widzieć różnicę między bzdetem a wartością i nie wiem już czym jest wiersz, bo czytam to co tu się potworzy - zali potworem jestem i ja...

żegnam, aga

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A że i papier z rei papieża?
    • @tie-break @hania kluseczka @Berenika97 @wierszyki @Kwiatuszek @Marek.zak1    Chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy poświęcili czas na przeczytanie tekstu „Magia świąt – czy jestem fiutem?” oraz tym, którzy zostawili po nim dobre słowo, komentarz lub uśmiech. Przyznam szczerze – byłem zaskoczony tak życzliwym odbiorem. To nie był tekst „pod publikę”, lecz zapis autentycznego zdarzenia, bez upiększeń i bez literackich sztuczek. Tak po prostu było. Po sześćdziesięciu latach życia zaczynam zauważać coś, co wcześniej traktowałem jak oczywistość albo wręcz drobną irytację: moje życie nigdy nie było nudne. Zaskakująco często jestem uczestnikiem zdarzeń, które jakimś dziwnym trafem omijają innych. Czasem są zabawne, czasem absurdalne, czasem nieco nerwowe. Bywa, że marzę o spokojnym, przewidywalnym życiu bez adrenaliny – takim, w którym nic się nie dzieje. Ale los, odkąd pamiętam, chyba ma wobec mnie inne plany. Dopiero teraz, dość późno, uświadomiłem sobie, że te drobne epizody, spotkania i sytuacje są czymś więcej niż tylko anegdotą na chwilę. Są zapisem czasu, ludzi i świata, który się zmienia. Dlatego może warto je opisywać , bez zadęcia, bez udowadniania czegokolwiek komukolwiek. Nie po to, by się chwalić – bo nie ma czym – ale dlatego, że tak po prostu wyszło.   To są wspomnienia dla rodziny i przyjaciół, choć wiem, że często trudno im sobie wyobrazić, jak ciekawe były – i nadal są – czasy, w których żyjemy. Może właśnie dlatego warto je zapisać. Dla pamięci. Dla uśmiechu. Czasem dla refleksji. Tekst „Magia świąt – czy jestem fiutem?” urodził się wczoraj , tak jak całe wydarzenie.  Jeszcze raz dziękuję za życzliwość, uwagę i dobre przyjęcie tego tekstu. To bardzo motywujące – i daje odwagę, by spróbować dalej.
    • @violetta dlatego "śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"
    • @Tectosmith bardzo dziękuję  Pozdrawiam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...