anna_rebajn Opublikowano 13 Grudnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 za tymi których pamiętasz odejdą następni a po nich kolejni i kolejni aż wnuki naszych dzieci zapomną że byliśmy początkiem albo przystankiem na drodze do nich zapamiętuj twarze syneczku starość też jest choć tak szybko nam znika sprzed oczu przychodzi z nogami nie do pary uczuciem znużenia przed i po nocy wiarą że znów jesteśmy wtedy powraca się do domu gdziekolwiek by był a droga prostuje się sama stajemy się jak ptaki lecące w stronę światła niewidoczni dla tych którzy patrzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magda_Tara Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 przepiękny wiersz o przemijaniu :) Ciebie nie zapomną pokolenia, jeśli pochwalisz się tym wierszem bałam się, ale warto (się chwalić najbliższym) :* buziak! jestem tu po raz...kolejny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grażyna_Kudła Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 piękna refleksja Anno zabieram do poczytania dzieciom kiedyś może... wnukom ps. a może by tak: przychodzi na nogach nie do pary? ale to Twój wiersz pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bernadetta1 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 dla mnie zwłaszcza druga i trzecia zwrotka Aniu:)...pierwsza bym okroiła;)pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się