Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

znaczenie pożółkło anachronizmem

zwietrzała namiętność
zaadresowana starannie
w przeszłość

Te fragmenty trącą pleonazmem.

sztuka otwierania kopert

Bardzo ładna puenta, chociaż przez niezgrabne dojście do niej, nieco zmarnowana.

Opublikowano

Witam, zmieniłabym nieco:


wiązanka papierowych monologów
znacznie pożółkła anachronizmem
zwietrzała namiętność
zaadresowana starannie
patrzy przez palce

z ciekawością wraca
sztuka otwierania kopert


??

jak sentymentalnie się zrobiło..
podoba mi się ten klimat.

pozdrawiam
/b

Opublikowano

" Juliuszowi to Cezarowi przyznajemy listów wynalazek. Toteż, sztuka owa, rozrosnąwszy się w okazałe drzewo zupełnie że wygląda dziś inaczej...I cóż spostrzegam, iż ci szczególnie, którzy nie mają co robić - wytworne listy piszą"
Cyprian Kamil Norwid
- zdziwiłby się Mistrz, iż w skrzynkach dzisiaj jedynie zalegają rachunki i listy bankowe...O tempora!


- zawikłany ten tekst, trudny do przebrnięcia w wyrazach, z których połowa to przymiotniki...
J.S

Opublikowano

a masz!
a co mi tam
w końcu są kompatybilne
:))))))))))))))


mam koperty niebieskie
niecierpliwie rozrywane
pięknie ozdobione
kobietami w krynolinach
w środku
listy rzeźbiarza z Gdańska
na fotografii
jego
ręce uwalane gliną
w spadku
miłość do Lizy Minnelli

buziak!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Poczekam na Twój powrót z ban-icji i przemyślę spokojnie czy "w przeszłość" usunąć.
Pozdrawiam ciepło Krzysiek

starannie patrzy przez palce... ;)

??

Pozdrawiam
/b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Poczekam na Twój powrót z ban-icji i przemyślę spokojnie czy "w przeszłość" usunąć.
Pozdrawiam ciepło Krzysiek

starannie patrzy przez palce... ;)

??

Pozdrawiam
/b

Juź nie patrzy "w przeszłość", przez palce, z ciekawością? pozdrawiam.
Pozdrawiam Krzysiek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



starannie patrzy przez palce... ;)

??

Pozdrawiam
/b

Juź nie patrzy "w przeszłość", przez palce, z ciekawością? pozdrawiam.
Pozdrawiam Krzysiek

jak woal dla wyostrzenia zmysłów.. ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena to daleko byłeś, prawie pod kołem podbiegunowym:) niewiele kilometrów, a byłbyś w Norwegii:) W North Cape jest tyle stopni co w Polsce, czyli ciepło:) 
    • @violetta   nie.   przelatywałem nad fiordami.   ale byłem na północy szwecji.   w Abisko.    
    • Wyszłam samotnie w mroczną noc; Młoda krew za morzem przelewana  Przesiąkła skrzydła mojego ducha- Nosiłam swój smutek wyczerpana.   Lecz kiedy w górę uniosłam głowę, Ponad cienie w zimnym śniegu drżące, Zobaczyłam na wschodzie Oriona,   Znajome gwiazdy jak dawniej lśniące.   Przez okna w domu mojego ojca, W zimowe noce bawiąc się snami, Jako dziecko widziałam Oriona Ponad innego miasta światłami.   Mijają lata, sny, mija młodość, Wojny serce świata rozrywają, Wszystko się zmienia, tylko na wschodzie Te piękne gwiazdy niezmiennie trwają.   I Sara: I went out at night alone; The young blood flowing beyond the sea Seemed to have drenched my spirit’s wings— I bore my sorrow heavily.   But when I lifted up my head From shadows shaken on the snow, I saw Orion in the east Burn steadily as long ago.   From windows in my father’s house, Dreaming my dreams on winter nights, I watched Orion as a girl Above another city’s lights.   Years go, dreams go, and youth goes too, The world’s heart breaks beneath its wars, All things are changed, save in the east The faithful beauty of the stars.
    • @Berenika97   mnie też.:)   nawet dzisiaj fragmentów słuchałem.:)))))           @iwonaroma   Iwonko.   przepiękna konstatacja!   w wierszu widać, że Norwegia to dla Ciebie nie tyle miejsce, co wewnętrzny stan duszy.   to jest ta filozoficzna zagadka: po co jechać na fiordy, skoro najważniejszy, idealny, otulony ciepłem wełny 'Fiord Wewnętrzny' nosisz w sobie?   i co najważniejsze – jestes  jego twórcą, cierpliwie wyszywając jego wzory w hafcie hardanger.    cudowny,  ciepły wiersz.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...