-
Postów
2 467 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez befana_di_campi
-
Topielec
befana_di_campi odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Sztaudyngerowskie ;-) -
empirycznie
befana_di_campi odpowiedział(a) na Leszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Werniks - - -> politura - - - > lakier [także do włosów] a - - -> mastyka do "czary" ;) czyli najbardziej osobiste napawanie się własnym pięknosłowiem. A gdzie "dusza" strof? ;-) -
mój pierwszy raz
befana_di_campi odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czarna łabądka :p -
lampka
befana_di_campi odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Befana to zdrobnienie od Epifanii - męsko-żeńskiego [Epifaniusz - Epifania] imienia pochodzenia greckiego, w XVI i XVII wieku dość często nadawanego lwowskim patrycjusz(k)om, zwłaszcza pochodzenia ormiańskiego i włoskiego. Di Campi(ano) to nasi rodzimi lwowscy Kampianowie :) Imię odpożyczyłam od swojej pra - pra - pra -prababki Epifanii z Kampianów Boimowej. Nie mam haczykowatego nosa. Wręcz przeciwnie: typowo lwowski profil Pana Cogito i takąż proporcjonalnie pękacieńką sylwetkę. A przede wszystkim - dystynkcję, akcent oraz dowcip i z czego jestem niewymownie dumna ;-))) Bardzo serdecznie :-))) P.S. Moją najostatniejszą fotkę [z aktualizowanego dowodu] znajdziesz tu: http://www.publixo.com/showcase/0/uid/1145 :-) -
Patrząc oczami Belli Achmaduliny
befana_di_campi odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A co gałęzie może nie są kleiste? -
Różnie było nawet nago
befana_di_campi odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To proszę sobie przeczytać tytuł swojego wiersza, Panie Waldemarze ;) "Rożnie", stoi jak rogacizna. I od tego mnie bolą oczy ;) -
Różnie było nawet nago
befana_di_campi odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
1) " Różnie" nie "rożnie", trzeba poprawić literówkę, gdyż kojarzy się z "rożnem" ;) 2) Wielka mi pozłacana myśl: "nadzy się rodzimy, nadzy umieramy" [parafraza Hi 1,20). O miłości poza grób mówi m.in. "Pieśń nad Pieśniami". Wiersz w sam raz do sztambucha. Koniecznie z ilustracją. Np. letniej burzy ;) -
w zaklętym kole
befana_di_campi odpowiedział(a) na amandalea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"wydłubujesz obrazy" - źle mi się, czy nawet okrutnie kojarzy owo "dłubanie" / wydłubywanie. Kiedyś się wydłubywało rodzynki ze świątecznego ciasta, i nic nadto. Bo pestkowe owoce drylowało [wyjmowało, aby jak najmniej uronić soku], natomiast obrazy [z najboleśniejszymi wspomnieniami włącznie] przywoływało albo... zob. słownik synonimów lub innych wyrazów pokrewnych; "procentowa mgła"? - niezręczne autorskie skojarzenie, żeby nie powiedzieć brutalnie, że głupie; dlatego rację ma JADer, więc sama niczego już dopisywać nie będę :) -
Patrząc oczami Belli Achmaduliny
befana_di_campi odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:))) -
Patrząc oczami Belli Achmaduliny
befana_di_campi odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Landrynowi podziękowanie za serducho :-))) -
lampka
befana_di_campi odpowiedział(a) na Andrzej_Wojnowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Wśród tłumu", nie "tłumy": literówka ;) :-) -
Patrząc oczami Belli Achmaduliny
befana_di_campi opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Te ociekające listki zwarzone listopadem takie rzadkie – takie złote - - takie postrzępione ziąb do drzew poprzypinał srebrnymi pinezkami a one cierpliwie stoją niby proszalne dziady Polśniewają brązem czerwonawym korzeni golizna i nagość gałęzistych pni wtedy kleista mgła nad ogrodem spłakanym kapie milczącą mżawką w przemoczoną ciszę -
Miniaturki (tylko cichutkie)
befana_di_campi odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Dyzio jest bardzo kochany :) Ty również :))) -
Miniaturki (tylko cichutkie)
befana_di_campi odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
A dla Dyzia :-))) -
Jeszcze się dopiszę na ten temat, teraz jednak muszę wyjść na długie popołudnie :) Bardzo serdecznie :)))
-
Gdy kochanie zaczyna nudzić
befana_di_campi odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobre rady dla gromady: dydaktyka domowa o zapachu grochówki i smaku aroniowej nalewki... :p -
Verdun* (mojemu pradziadkowi)
befana_di_campi odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A to się Kiciuś cieszy :) A ja z Kiciusiem :-) -
Moje Miasto. Dyptyk
befana_di_campi odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trudno pisać o "lekkości", kiedy jest wszystko takie kamienne :( Serdecznie :) -
Verdun* (mojemu pradziadkowi)
befana_di_campi odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dyzio się nigdy nie nudzi :-) To też i jesienna mucha pozostaje w sferze Dyziowych zainteresowań :-))) :))) -
Verdun* (mojemu pradziadkowi)
befana_di_campi odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Biorę ten wiersz takim, jakim on JEST! "Jest" dlatego wersalikami, ponieważ ISTNIEJE. Serdeczności :) Także dla Dyzia - Istoty Pierwszoplanowej :-))) -
Zamek
befana_di_campi odpowiedział(a) na Andrzej_Tadeusz_Kijowski_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pod ogromnym wrażeniem :) Skromna skrobipiórka b_d_c z wielką atencją "dama trefl" ;) -
I. Lwów 11 listopada (teraz) roku każdego Jak na szyderstwo rży nad ich spokojem banderowskie truchło Umiera z tęsknoty koronkowy Lwów i ja Nawet nie ma kościoła świętego Marcina a listopadowa martwota prowadzi donikąd Biało-Czerwonych wypucowanych upaińską cholewą II. Lwów. Powroty Tęsknota przychodzi ze snem i z przedwiośniem: jak na medalionie widok chromatyczny wypukłe pigmenty Sentymentalny pejzaż w odcieniu sepii z kasztanem na planie dalszym Tęsknota za miejscem na ziemi jedynym gdzie się nie było i w życiu więcej już nie zobaczy... Tlenu nostalgia wiatru ozonu i chlorofilu. Fiołków żałoba i cyklamenów. W podmuchu atłasie wielkanocny przepych hiacyntów. Tęsknota bzów na Wysokim Zamku i płacz majowych konwalii. Rozpacz utkana z woni akacji. Wanilii melancholia liliowej z bólu na Wałach Hetmańskich. Od Bernardynów smuga korzenna męczeńska słodycz letnich goździków. Groszków arktyczna świeżość. Na Rynku - tam - pod Neptunem gdy woda dzwoni i szumi - nieuchwytna storczyków seledynowa anemia namiętny dech uroczyska. I balsamiczna rezedy kropelka. Miłości chybotliwa tratwa do nurtu rozwidlenia - bieg rzeki - na przełaj w gorzkich jezioro łez - lecz duszny majak za drewnianym płotem odwróconej lornetce broni wejścia i oczom zapłakanym *wanilia = heliotrop. Szorstkolistna roślina ozdobna. Dawniej często sadzona na gazonach z uwagi na piękny (waniliowy) zapach swoich drobnych kwiatów.
-
przemyślenie
befana_di_campi odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Poharatałaś" pisze się przez "h", poeto wprawny" ;) I nie wiem, co straszy? Mnie akurat straszą sypane w oczy Twoje orty :\ -
przemyślenie
befana_di_campi odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pilipiuk niczego odkrywczego nie wymyślił. Wcześniej czynił to przed nim np. Tomasz Mann... Proza nie może być sztuczna, stąd te kolokwializmy, lapsusy, nawet ortograficzne błędy w mowie zależnej. :) -
Ja niepijąca :p :-)))