Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 27.06.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
niekiedy odrywanie plastra boli bardziej niż szycie powiesz chrzanienie mentalna wyliczanka to nie może skończyć się dobrze trzeba mieć mięśnie jak Banot żeby wejść na Globant Tower bez zabezpieczeń utrzymać cały ciężar w palcach jednej dłoni czasami warto się puścić prosto w amazońską dżunglę pozwolić ukąsić żararace wtedy ktoś przyłoży kojące usta wyssie jad pogłaszcze policzek zapewni trwam4 punkty
-
Z miłości do ciebie uczę się języka niepowszedniego, w którym "kwiat" jest kobietą a rzeka - potokiem. Z miłości do ciebie poznaję imiona twoich przodków i zasadzę drzewo rodowe wśród róż. Z miłości do ciebie daję się prowadzić przez pejzaże, w których wzgórza płyną jak fala za falą Z miłości do mnie uciszasz burze w chwilach zwątpienia i stajesz się światłem w dniach pełnych cieni.4 punkty
-
Parkowanie Wysiadam! Natłok myśli zaraz mnie zamęczy, Bo ileż to już razy można sprawdzać pojazd? Czy wszystko pogaszone? Szyby, bieg i ręczny? Zrobione, jednakowoż ciągle słychać szepty, Jak gdyby coś na czterech ożyć miało kołach. Niepokój bierze górę. Wkrótce mnie zamęczy. A może, tak po prostu, skołatane nerwy, Stworzyły pod podwoziem złośliwego stwora? Nieważne. Jeszcze tylko szyby, bieg i ręczny. Tak patrzę na hamulec ładnie zaciągnięty, I myślę sobie: dosyć! Czas ten lęk pokonać, Bo przecież lada moment krzykiem mnie zamęczy. Udało się! Sukcesu błogi czuję dreszczyk; Jak dobrze i cudownie, kończy się niewola… Czekajcie, zapomniałem. Szyby, bieg i ręczny! No dalej, wracaj proszę, dla pewności zerknij; Samochód na parkingu coraz głośniej woła, Więc zanim całkowicie krzykiem mnie zamęczy, Podejdę, by zobaczyć szyby, bieg i ręczny. ---3 punkty
-
Ukochanej Mamie Dwa kwiaty wraz z czterema chore na doczesną tęsknotę uschły wodą życia nienapojone czy jeszcze Ciebie myślą usłyszę by zapamiętać twoje serce złote otwieram pamiętnika ostatnią stronę parapet sklejony wspomnieniami ościeżnice malowane wierszami zamiast szyb wyblakłe zdjęć klisze niewdzięczny los nam skradł i głupio się teraz uśmiecha była nadzieja spokój pociecha i ogromne okno na świat dzisiaj nic z tego już nie ma3 punkty
-
wielbiłem teatr pod gołym niebem między udami kobiety w gałązkach czarnego bzu miękko i radośnie odwracał się czas na zgubę sady pełne baśniowych owoców jak dobro drżące w palcach ciepłem trawy o złotym kolorze boskie periodyki żegnajcie mi na wieki żal wypłakany siorbię głośno żeby pojąć pustkę3 punkty
-
Oj, oj, bratku, chciałbyś żeby to był amorfizm. Nawet nie wiesz, że to przekornizm więc popadasz w komizm, w czym niektórzy mogą lub chcą widzieć nawet tragizm, czy chociażby dramatyzm. Masz poza tym w głowie mały gigantyzm i namiastki dyskotyzmu. Idealizm nie jest dla ciebie - nigdy nie był. Warszawa – Stegny, 27.06.2025r.3 punkty
-
A jeszcze niedawno po polu błądziłem I kijem pątniczym naturę zruszałem by wśród artefaktów odłogiem leżących odnaleźć przesłanie od dusz ucierpiałych. I w drugim rozstaju gdzie krzyż biały stoi gdzie kiedyś powstańcza mogiła się kryła pochylam się nad nią i nie wiem już wcale czy walą pioruny czy serce w niej moje. Ochłonie jaźń drżąca i wargi zamilkną dziś żalów wylewać już więcej nie zdołam na drodze do dworu spotykam lirnika modlitwą nie błagaj podążaj samotnie. I po raz ostatni kwiat pąki rozwiera a ptak rozogoniony do gniazda się składa i po raz ostatni ta chwila mnie niesie urodą olśniewa i w duszę zapada. Bo blaskiem mój zapał zachodzi nad ziemią przekrwione burz błyski znikają za lasem ku słońcu się zwrócę jak stary wędrowiec I czołem na drodze bić będę pokornie. Na koniec uzbieram paprotne płomyki i zerwę z nich liście powiążę je w wstęgi przez srebro księżyca nić przędzy przeplotę ukręcę z nich strofy i zagram z tęsknoty.3 punkty
-
Dusze czyścowe niezgrabnie poupychane w olbrzymich ludziowiskach. Na którym piętrze nadzieja wynajmuje przestronną antresolę? Jak często wczorajsze śmieci segregowane są przez lepsze jutro? Czy Zbawca Ludzkości regularnie opłaca czynsz? Burza i susza i wieczny koniec świata. Tłumy niezdecydowanych na istnienie przepychają się przez i ciebie i przeze mnie. ...Boże! A od ludzi aż ... Pusto.2 punkty
-
Zatrzymaj mnie na chwilę, na jeden czuły szept, nim pójdę dalej, minę, jak każdy słodki sen. Zatrzymaj mnie na chwilę, w każdej rozterce, dniu, abym Ci podał tchu, tam gdzie objęcia - ust. Zatrzymaj mnie na chwilę, na każdy wspólny cel. Prowadź, gdy mgła i cień. Razem - po jeden sens. Zatrzymaj mnie na chwilę, w krainie pełnej gwiazd, aby oślepił mnie blask, Ciebie prawdziwej i nas.2 punkty
-
czerwiec mi się rozczerwienił smak czereśni oszołomił chwytam lato pełną garścią sok rozlewa się po dłoni słodycz karmi moje myśli i dzieciństwo przypomina gdy starczyło tak niewiele by po niebo się powspinać2 punkty
-
Na przechadzkę młody wąż Wypełzł sobie w noc majową, Miękko mchy łaskoczą brzuszek, Aż tu spotkał cud jeżową. Ona lekko przestraszona W kłębek się zaczyna zwijać, A tu pręży się i mizdrzy W gadzim tańcu przed nią żmija. Pomyślała więc jeżowa - Noc czarowna, księżyc świeci... Może trochę jest obleśny Ale chcę mieć z wężem dzieci. I znaleźli cichą przystań Długi rów, lecz za to ciasny Tam urodził im się synek Dostał imię - drut kolczasty.2 punkty
-
Tu nie chodzi mi o foremki „rozsądku” czy „świadomości” a o wieloFormy Amorfizmu!! Gdy podejdziesz do mnie z gruntowną tezą chciałbym mieć dla ciebie dla mnie tak, głównie dla siebie jej zupełną antytezę Miło jest tu czasem zaprzeczyć otoczenia twierdzeniom Gdy poprosisz przekonaj chciałbym tylko zupełnie nie przekonać brakiem przekonań Gdy zechcesz mnie złapać chciałbym tylko przepłynąć ci przez palce najgłębiej To nie marzenie ja nie marzyciel to pragmatyka przetrwania mów mi realista !! Warszawa – Stegny, 26.06.2025r.2 punkty
-
W wirze miastowym, każdego dnia chodzę do parku odpoczywać Zauważyłem kobietę z pięknem anioła Ośmieliłem się z nią porozmawiać Zaprosiłem ją na romantyczną kolację ze świecami Niesamowita kobieta przypominająca anioła Nie raz chodziliśmy do tego parku , parku anioła , tak nazwałem ten park na jej cześć Nasza znajomość przerodziła się w miłość Owocem znajomości stała się rodzina Są anioły, są w naszych sercach Miłość przyszła nieoczekiwanie Każdy może mieć własnego anioła , po prostu otworzyć oczy i serca Lovej. 2025-06-27 Inspiracje . Gdzie spotykamy swoją miłość2 punkty
-
2 punkty
-
Jak odnaleźć drogę nocą Jak odnaleźć drogę nocą, Gdy nad głową szumi czas? Sowy skrzydła w mrok trzepocą, Czy na ścieżkę upiór wlazł? Jakim wzrokiem czerń przewiercić, Zrodzi w sercu się odwaga, Przepowiednia spad potwierdzi, Może tylko strach namawia? Ileż razy niepojęta Krętość ciemni się wśród drzew, Słodkie źródło, brud na rękach Albo znajdziesz pusty step? Marek Thomanek 11.04.20252 punkty
-
Idzie lato, cóż za pora Wszyscy ruszą nad jaziora Będą kąpać się co dnia Oni wszyscy lecz nie ja. Każdy pędzi już o brzasku Zająć miejsce swe na piasku Wszyscy pragną słońca zażyć Będą leżeć i się "smażyć" Plażowicze wzięli stroje Jadą parami, idą we troje Każdy wziął syna bądź córkę Na brązowo zmienić skórkę. A ja nie chcę, nie przepadam Ja dziś wierszyk Ci układam I tak zawsze i co chwila Boś mi droga jest ma Miła. Niepotrzebne mi jest słońce Gdy o Tobie myśli mam gorące Bo od lat o Tobie marzę i śnię A na mych ustach imię Twe gdy śpię.2 punkty
-
,,Do nieba patrzysz w górę, a nie spojrzysz na siebie. Nie znajdzie Boga, kto Go szuka tylko w niebie,, Adam Mickiewicz gdzie jest wasz Bóg nie Jest kogoś Jest w tobie we mnie w górach i nad morzem w przyrodzie i kosmosie nie szukajmy daleko trudno dojrzeć gdy siebie nie widzimy nie mamy swojego zdania w piersi się bijemy powtarzając zasłyszane trzeba wsłuchać się w sumienie usłyszymy prawdę zobaczymy nie tyłko Boga zobaczymy świat takim jakim jest Jezu ufam Tobie 6.2025 andrew Piątek, dzień wspomnienia męki I śmierci Jezusa2 punkty
-
@Berenika97 Bardzo się cieszę że wracasz. Dziękuję @Leszczym dziękuję @Leszczym dzięki @iwonaroma dziękuję @Waldemar_Talar_Talar dzięki2 punkty
-
1 punkt
-
najcenniejszym moim skarbem jest moja rodzina - żona dwóch synów synowa i dwie wnuczki - którzy nawet gdy pogoda na nie uśmiechają się1 punkt
-
1 punkt
-
@Łukasz JasińskiNa logikę, nie warto, ale wszyscy walczymy ( poza wyjątkami). Dziękuję i pozdrawiam:)1 punkt
-
Nie warto walczyć z czasem, który jest sztucznie kreowany, a nawet gdybym chciał - musiałbym biegać trzysta kilometrów na godzinę. Łukasz Jasiński1 punkt
-
@Nefretete dzięki@MIROSŁAW C. dziękuję @Dagna można powiedzieć że jak przedstawię wszystko to przy ostatnich częściach już tylko najwytrwalsi wejdą gwarantuję a tymczasem bardzo dziękuję1 punkt
-
Miłość czy zdrada Życie czy odwaga? Szukaj odpowiedzi W gęstym tłumie Gdzie ktoś cię wysłucha Gdzie ktoś cię zrozumie A świat będzie dalej płonąć W jasno czerwonych barwach1 punkt
-
1 punkt
-
@piąteprzezdziesiąte "nie zmienię" - i tak trzymać, autorze. Każdy sam sobie podobne naPISać może, pod dowolnie ulożonym tytułem.1 punkt
-
@piąteprzezdziesiąte Jabłka, gruszki, śliwki, porzeczki, agrest, truskawki, brzoskwinie, morele, jagody, maliny, jeżyny, bannany, pomarańcze, cytryny, mandarynki, etc, itd., tak, cytryny lubiłem zajadać z cukrem. 😎 W czereśniach mieszkają dzikie zwierzęta - raczej szpaki i być może inne ptaki. Ciekawe, według Wikipedii, robaki to zwierzęta. - "W czereśniach mieszkają zwierzęta, takie jak robaki, które są larwami owadów, takich jak trześniówka. Larwy te żyją w owocach, wgryzając się w ich miąższ, aż do momentu opuszczenia owoce na powierzchnię gleby. Dodatkowo, czereśnie mogą być źródłem antyoksydantów, które wspierają zdrowie."1 punkt
-
1 punkt
-
Mały balonik Rozdymana pustkownica, Cienkoskórej treści brzdęk, Baloniku nadmuchany Chciałeś wzlecieć, aleś pękł, Miałeś tyle rzeczy w planie, jednak w drodze jakoś sczezł. Żeś nadmuchał się za bardzo, Za wysoko wzlecieć chciał, Zapomniawszy, że przy ziemi Uziemiony kołek stał. Pękłeś w sferach nieznajomych, A myślałeś, że je znasz, Chciałbyś lecieć w chmury jeszcze, Ale lotność uszła w dal. Marek Thomanek 18.0120251 punkt
-
@Laura Alszer Bo to ogólnie zdaje się fajna sprawa, wizja taka. Wiesz że jesteś nieuchwytna, tymczasowa, chwilowa, lekka i tak dalej i dalej...1 punkt
-
witaj Aniu na tym portalu przeczytam każdy twój okruszek lub cały wiersz bo jak z balu w pięknej sukni Kopciuszek twoja poezja mnie zachwyca i o świcie i w blasku księżyca1 punkt
-
Wczorajszych snów nie zapomniałam sienie otwarte na przedprogach, skrzypną, nie skrzypną, nasłuchuję czy znowu wejdziesz w moje słowa. Posnęłam chyba, głupia panna w smugach księżyca anyżowych, zbrakło oliwy w nocnej lampie, przyszedł ze świtem wstyd pąsowy. Na wycieraczce, cóż za strata zza rzęs omglonych, sennych powiek, twój wiersz stęskniony znowu dla mnie, czemuś nie zbudził mnie, ach powiedz.1 punkt
-
Ja też nie wiem. To był tylko sen, a w snach wszystko jest możliwe... nawet niemożliwe. Dziękuję za wspomnienie o tym paraliżu. Po polsku, to się nazywa porażenie przysenne. Poczytałem sobie trochę o tym, a wdzięczność moja stąd, że zdaje się ono wyjaśniać pewną historię, która wydarzyła się w mojej rodzinie i była dosyć często przywoływana przy okazji różnych towarzyskich spotkań. Pozdrawiam serdecznie. To znaczy, że jednak doczytałaś do końca :) Dziękuję :)1 punkt
-
@Laura Alszer wiersz straszy aby przynieść ulgę i nadzieję. Wdrapać się na taką chałupę....no,no. A ta żmija...jadowita bestia. Ale jest pocieszenie. To nadzieja. Przekonujący wiersz.1 punkt
-
pośrodku snów stoję ja i marzenie moje o spokoju świętym o niepojętej ciszy którą usłyszeć zdołam nim świat mnie zawoła na już na raz i dwa mam być i stać i trwać działać w chaosie, którego nie znoszę nie wolno się bać więc szybko zabijam strach lecz on udaje że nie żyje znów łapie za szyję i chociaż się biję przegrywam - - kolejny raz znów sterczę w tych niepokojach pustostanach bez okien na wewnętrzny ład ustaje wiatr ja ustać nie zdołam wołam, nikt nie słyszy jak do wnętrza łkam ramtamtam życie to gównoburza wstaję z kolan, chwiejnym krokiem ruszam kolejny raz w zafajdany świat1 punkt
-
Bardzo soczysty metaforycznie wiersz. Intymny. Podzielam pogląd Autorki, że "świat" jest do dupy. Tylko w piosenkach nałogowcy od kasy wyśpiewują, że: "świat nie jest taki zły, świat nie jest taki mgły, niech no tylko...." A gdzie niby jest fajnie ? W Gazie, na Ukrainie, w szpitalach, w domach dziecka ? Gdzie ? Super wiersz !!!1 punkt
-
@lovej @lovej mało poetycznie , nie ma głębi . Ale wszystko jest kwestią wprawy. Nie pisz tak dosłownie. To moje zdanie. Pozwolę sobie napisać coś podobnego zainspirowanego twoim wierszem , mam nadzieję że się nie obrazisz :) Siedząc w parku nad ranem, wśród miejskiego zgiełku, upity łykiem kawy, światło rozjaśniło mi oczy. Jej warkocz opadał na piersi, siedziałem chwilę zdumiony – czy to anioł? Myślę. A może już jestem zmęczony. Podszedłem, by zapytać, lecz w ustach słów zabrakło. Uśmiechnęła się lekko, w oczach pojaśniało. Teraz widzę ją nad ranem, gdy otwieram oczy – nadal nie wiem, czy to sen, czy anioł.1 punkt
-
ruszyliśmy w podróż zabraliśmy ze sobą kilka wierszy i smutków wydobytych ze szczelin minionego czasu kawałek nieba uchylonego w przyszłość i odrobinę sekretnego buntu Witam wszystkim na portalu, jestem tu pierwszy raz. Czuję się zagubiona, ale postaram się "odnaleźć". Przepraszam z góry za moje błędy popełniane w tym niezwykle ciekawym świecie literackich twórców. :)1 punkt
-
@Leszczym no idealistką kiedyś i byłam- ale życie idealizm przeczołga. Jeśli już = by wybrać to mizm- to bliżej mi do monarchizmu fajne1 punkt
-
1 punkt
-
Kim jesteś - taki konsekwentny i cierpliwy a jednak nigdy nie czekasz? Wieczny podróżnik, nieograniczony - uciekasz a zarazem nadchodzisz. Nieuchronnie i nieubłaganie przez palce przeciekasz - bez litości. Bezgłośnie i delikatnie płyniesz strumieniem. Nieobliczalny - od wieczności do wieczności. Szybko zmieniasz kalendarze i tylko szczęśliwi na ciebie nie baczą. Niewidzialną pajęczyną nas owijasz. A może bywasz tylko iluzją?1 punkt
-
@Mariusz57 Widzę pięć postów - myślę zaczynasz przygodę z pisaniem. Cóż, albo dostanę po łbie albo zaryzykuję. Masz łatwość rymowania, nawet rytm utrzymałeś, dopiero w ostatniej zwrotce Ci się rozsypał, można to przecież zawsze poprawić. Chciałam Ci podpowiedzieć, że masz zbyt dokładne rymy, teraz już tak się nie pisze, no może dla dzieci, bo one kochają rymy. Jeśli będziesz pisał w ten sposób, będą się czepiać, a to nie będzie miłe dla Ciebie. Poczytaj o asonansach - to też rodzaj rymów, oparty na tym, że w ostatniej sylabie z wyrazem rymowanym masz wspólną samogłoskę, albo bardzo podobną w brzmieniu. Powodzenia :)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@piąteprzezdziesiąte A zatem teraz przenieś się oczami wyobraźni do spowitych mgłą niepamięci pradziejów... @Dagna Konwencję zaczerpnąłem z utworu ,,V mojej zahradôčke" w wykonaniu zespołu KOLLÁROVCI.1 punkt
-
Demony istnieją Nie tylko w naszych głowach Ale i w rzeczywistości Zobaczysz je w ciemności Jak pełzają by zdobyć Słabego i kruchego człowieka Bo gdy jest sam Tam po drugiej stronie To nie ma nic Tylko wieczna pustka I dusza cała drżąca1 punkt
-
wpuszczam do domu zapach powietrza moje ciało kwitnie pastelowymi gerberami łodyżki lekko tańczą po plecach pocałuj muśnięciem zorzy1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne