Twojego serca dzwonią mi pacierze...

Twojego serca dzwonią mi pacierze,
jak w katakumbach msze...
Ja tętnię w górach - Centauryczne zwierzę,
co piersią wody prze.

Miłuję puszczę Twoich włosów
(złota Demeter!)
i ten wodospad biódr pośród nebiosów
(ty ksieni heter!)
i Twoich ramion upojne więcierze,
i w oczach wieczny Maj -
a że w Materię, jako w ducha wierzę -
więc i na wzgórzu Wenusowym gaj
wzywa mię tak - jako fanfara rycerze!

Czytaj dalej: Lucifer - Tadeusz Miciński