W letni wieczór

Mługą strugą na zachodzie
Świetlne blaski się rozlały —
Złote plamy lśnią na wodzie,
W złocie tonie zachód cały....
W opalowych chmur dyademie
Słońce zwolna składa głowę
Na dyszącą skwarem ziemię,
Między lasy szmaragdowe....
Jak kochanek, na jej łonie
Błogo będzie śnić do świtu —
Od całunków niebo płonie,
Drży z rozkoszy i zachwytu....
W gąszczach ptak na gniazdo zlata,
Milknie piosnka nieskończona....
Cudnaż chwila to dla świata:
Ziemia słońce ma u łona!
W pocałunkach jego zaśnie,
Noc w rozkoszy ją ochłodzi —
Nim ostatnia gwiazda zgaśnie,
Jutro nowy dzień urodzi.
Nowych świateł buchnie fala
Z narodzonym nowo dzionkiem —
Szczęsny, komu los pozwala
Tego jutra być skowronkiem!...

Czytaj dalej: Choina - Marian Gawalewicz